Seria Nismo rozpoczęła się od modelu Juke, który jako pierwszy z rodziny miał być usportowioną odmianą aut oferowanych przez Nissana.
Zmiany wprowadzone w wersji specjalnej Juke’a to: zmodernizowany układ kierowniczy, usztywnione zawieszenie, podwyższenie mocy do 200 KM (1,6 litra objętości skokowej), maksymalny moment obrotowy wynoszący 250 Nm. Do dyspozycji są dwie wersje napędu: na przednią oś (manualna, sześciobiegowa skrzynia biegów) i napęd 4WD (automatyczna przekładnia CVT). Odmiana 4WD oferowana jest z układem wektorowania momentu obrotowego. Jest to system zapożyczony z modelu R35 GT-R, mający zwiększać przyczepność i stabilność w zakrętach.
W wersji z manualną skrzynią biegów (2WD) auto przyspiesza do 100 km/h w 7,8 s i rozwija maksymalnie 215 km/h.
Sukces sprzedaży Juke’a Nismo był impulsem do prac nad kolejnymi wersjami Nismo. Mieliśmy już okazję zobaczyć Nissana 370Z Nismo. Od dłuższego czasu spekuluje się o GT-R Nismo. Czy w końcu doczekamy się tej wyjątkowej odmiany jednego z najlepszych samochodów świata?
Nissan GT-R Nismo
Miesiące plotek i spekulacji na temat Nissana GT-R w wersji Nismo opracowywanego wraz z Williams Advanced Engineering i w końcu są pierwsze nieoficjalne zdjęcia tej wyjątkowej wersji.
Skrzętnie zakamuflowany egzemplarz został przyłapany w Europie podczas testów. Mimo kamuflażu da się zauważyć zmieniony spliter i zmodernizowany tylny zderzak. Znakami rozpoznawczymi wersji Nismo będą sześcioramienne felgi aluminiowe i tylne skrzydło (zdemontowane w prezentowanym na zdjęciach aucie).
Z zewnątrz oprócz wyróżniających się detali z włókna węglowego auto nie odbiega od wersji podstawowej. Bardziej istotne zmiany zaszły pod maską. Z doniesień wynika, że GT-R Nismo będzie napędzany 3,8 litrową jednostką napędową twin-turbo w układzie V6, która będzie generowała więcej niż 570 KM, a przyspieszenie 0-100 km/h ma wynosić tylko 2 s!
Co ciekawe, Nissan GT-R jest ciągle modyfikowany i poprawiany. Obecnie sprzedawane auta mają o 30-40% lepsze rozwiązania techniczne niż te z początku produkcji. Obecnym celem marki jest to, by słynną Pętlę Północną GT-R Nismo pokonał w mniej niż 7 min 18 s (o 6 s szybciej niż wynosi rekord auta z 2011 roku). Taki rezultat pozwoliłby na pokonanie takich samochodów, jak Corvette ZR1, Dodge Viper ACR i Porsche 911 GT2 RS.
Oficjalna premiera wozu ma się odbyć podczas Tokio Motor Show w listopadzie tego roku.
Nissan GT-R na 2015 rok
Nowy Nissan GT-R otrzyma szereg unowocześnień, ale nie da się ukryć, że model ten zadebiutował blisko 6 lat temu. Na szczęście na horyzoncie pojawi się jego godny następca, a jego przybycie planowane jest na rok 2016.
Podczas konferencji prasowej Nissana anonimowy reprezentant firmy zdradził, że nowa generacja GT-R może zostać pokazana w ciągu najbliższych trzech lat. Odmówił podania szczegółów, ale można podejrzewać, że nowe wcielenie Nissana GT-R ujrzymy jeszcze przed końcem 2015 roku.
Ogólnie niewiele wiadomo na temat nowego GT-R. Pewne jest, że w ostatnim czasie Nissan zastrzegł nazwę „R-Hybrid” jako swój znak towarowy, co sugeruje hybrydową wersję tego modelu. Żadna z tych informacji nie została jednak oficjalnie potwierdzona. Ostatni raport wskazuje, że auto prawdopodobnie będzie wyposażone w system start/stop, technologię dezaktywacji poszczególnych cylindrów oraz napęd hybrydowy. Widać tu pewne podobieństwa do Infiniti M35h oraz konceptu Infiniti Essence. Jednak hybrydowa odmiana pojazdu oznacza większą moc, lepsze przyspieszenia. Czy to oznacza, że hybrydowy GT-R będzie jeszcze lepszy?