Historia Fiata Pandy tak naprawdę zaczęła się jeszcze w latach 80., kiedy światło dzienne ujrzał projekt I generacji tego samochodu, stworzony przez słynnego włoskiego designera Giorgetto Giugiaro.
Fiat Doblo Cargo 1,6 Multijet – Bob Budowniczy [test]
Auto miało być jak najprostsze i jak najtańsze w produkcji, aby podbić serca Włochów szukających taniego środka transportu. Produkcja I generacji Pandy rozpoczęła się dokładnie w 1980 roku na Sycylii i trwała aż do 2003 roku, kiedy to Fiat zaprezentował drugą generację tego miejskiego autka.
Pierwotnie planowano nazwać je Gingo, ale nazwę odrzucono w wyniku protestów francuskiego koncernu Renault. Twierdził on, że nazwa jest zbyt podobna do Twingo. W związku z tym zdecydowano się więc na już wypróbowaną Pandę.
Oficjalna premiera nowego modelu odbyła się w 2003 roku podczas targów motoryzacyjnych w Genewie. Niedługo później w tyskiej fabryce Fiata ruszyła jego produkcja, a już w następnym roku do oferty dołączyła wersja z napędem na 4 koła. W 2005 roku pojawiała się zmodyfikowana odmiana Pandy 4×4 Cross, wyposażona w blokadę mechanizmu różnicowego.
W 2006 roku do produkcji seryjnej trafiła usportowiona odmiana Pandy 100 HP. 5 września 2007 roku polską fabrykę opuścił 1 000 000 egzemplarz tego samochodu. W 2009 roku auto przeszło drobną modernizację, a we wrześniu tego roku ujawniono III generację modelu, który będzie wytwarzany już tylko we Włoszech.
A jak prezentuje się współczesna Panda od strony technicznej? Spośród przekładni dostępnych w ofercie do dyspozycji mamy 5- i 6-biegową skrzynię manualną lub 5-stopniową przekładnię zautomatyzowaną. W przednim zawieszeniu zastosowano tu kolumny resorujące, a z tyłu belkę skrętną. Pod maską Pandy można znaleźć jeden z 5 silników: 1,1 (54 KM); 1,2 (60- 69 KM); 1,4 (100 KM) w wersji 100 HP oraz diesla 1,3 Multijet (70- 75 KM); a także odmianę zasilaną gazem ziemnym 1,2 CNG (60 KM).
Żadna z wymienionych jednostek napędowych nie przysparza poważnych problemów w eksploatacji, z wyjątkiem 100-konnej odmiany, która lubi czasem „brać” olej. Przed zakupem upatrzonego egzemplarza warto sprawdzić, czy w miejscu łączenia skrzyni biegów z silnikiem nie pojawił się wyciek spowodowany uszkodzeniem uszczelniaczy – to typowa przypadłość tego modelu.
Z najczęściej spotykanych usterek Fiata Pandy II warto wspomnieć o uszkodzeniach pompy paliwa, która może doprowadzić do nagłego wyłączenia się silnika. Użytkownicy Pandy skarżą się też na nietrwałe sprzęgła i zbyt delikatne zawieszenie, w którym na naszych drogach szybko wybijają się łączniki stabilizatorów oraz sworznie wahaczy. Niestety w wielu przypadkach przeciążeń nie wytrzymują też sprężyny, amortyzatory, a nawet wahacze.
Fiat Bravo 1,6 Multijet Dynamic – druga szansa [test]
Szybkiemu wyeksploatowaniu ulegają również łożyska wszystkich kół. Pandzie od czasu do czasu mogą przydarzyć się też drobne niedomagania, takie jak zacinanie się centralnego zamka drzwi czy klamek oraz sporadyczne awarie alternatora. W niektórych egzemplarzach pojawiają się drobne niedomagania oświetlenia. Niekiedy wymiany wymaga piszczący wentylator nawiewu.
Nie warto się jednak zrażać wymienionymi usterkami, bo ceny części zamiennych są bardzo przystępne. Dlaczego jeszcze warto kupić ten samochód? Przede wszystkim dla niskich kosztów eksploatacji: jednostki benzynowe w zależności od wariantu i okoliczności zużywają od 4 do 10 l/100 km, diesel zużywa nawet poniżej 4 l/100 km, a wersja zasilana gazem CNG pali bardzo podobnie do odmiany benzynowej.
A jak jest z bezpieczeństwem Fiata Pandy II? Ze względu na niewielkie gabaryty auto w testach zderzeniowych Euro NCAP zdobyło 3 gwiazdki. Najtańsze używane egzemplarze można kupić za ok. 9000 zł; ofertą aut nowych oraz używanych znajduje się na przykład na stronie PGD.
Fiat Panda II to tanie i jeszcze nadal świeże auto, ale nie oczekujmy od niego za wiele. Ci, którzy szukają wyjątkowego komfortu, wysokiej dynamiki lub świetnej jakości wykończenia, mogą się poczuć zawiedzeni. To po prostu małe auto miejskie za rozsądne pieniądze.
