Opel Grandland X Hybrid4 nie jest już jedyną wersją tego samochodu z napędem typu plug-in. Nieco słabsza, tylko przednionapędowa, ale dzięki temu również tańsza odmiana właśnie wchodzi do oficjalnej sprzedaży w Polsce.
Opel Grandland X Hybrid4 rozwijający moc 300 KM z napędem na cztery koła realizowanym dodatkowym silnikiem elektrycznym kosztuje w Polsce od 194 450 zł. Aby jednak nieco obniżyć próg wejścia dla klientów zainteresowanych tym modelem, przygotowano jego odmianę przednionapędową, pozbawioną tylnego silnika, a więc i słabszą. Jednocześnie tańszą, bo kosztującą w tej samej specyfikacji Elite 168 950 zł, a w odmianie podstawowej Enjoy od 162 850 zł.

W zespole napędowym Grandlanda X Hybrid (bez 4) zastosowano ten sam silnik benzynowy o pojemności 1,6 litra o mocy 180 KM oraz silnik elektryczny o mocy 110 KM. Ten drugi czerpie energię z takiego samego akumulatora litowo-jonowego o pojemności 13,2 kWh. Silniki współpracują z ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Maksymalna moc systemowa to 224 KM. W trybie sportowym, kiedy pracują oba źródła napędu, Grandland X Hybrid przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 8,9 s i rozwija prędkość maksymalną 225 km/h.
Producent informuje, że badania przeprowadzone w Niemczech wykazały, że większość codziennie pokonywanych tras nie przekracza 50 kilometrów, a właśnie taki zasięg deklaruje producent na napędzie elektrycznym. Co ciekawe, kilka lat temu firma olejowa Castrol przeprowadziła podobne badanie w Polsce i wynik był podobny. Czas ładowania akumulatora zależy od typu ładowarki. Baterię Grandlanda X wyposażonego w opcjonalną ładowarkę pokładową o mocy 7,4 kW, można naładować do pełna w niecałe dwie godziny. Za pomocą aplikacji myOpel kierowca może nie tylko zdalnie programować czasy ładowania, ale także na przykład sterować układem ogrzewania i klimatyzacji.