Japończycy doskonale wiedzą jak stworzyć koncept, który przyciągnie uwagę widzów na targach samochodowych. Takim wyjątkowym wozem był w 2003 roku koncept Evalia.
Ten niezwykle futurystyczny samochód został stworzony przez europejskie biuro projektowe Nissana, Nissan Design, które mieści się w Niemczech, w Monachium. Był to pojazd, który potencjalnie zwiastował przedstawienie nowego samochodu kompaktowego.
Nie miał to być jednak zwykły kompakt. Nissan przewidział zmiany w segmencie C i zaproponował samochód, który będzie nie tylko praktyczny i rodzinny, ale także charakterny. Evalia pokazywała, że wejście w rodzicielstwo nie musi wcale wiązać się z rezygnacją z doskonałych wrażeń z jazdy. Ten koncept miał być w pierwszej kolejności autem usportowionym, dopiero potem minivanem.
Przedstawiona przez Nissana koncepcyjna Evalia była samochodem stworzonym dla rodziny, ale także dla kierowcy – entuzjasty jazdy autem. Dynamiczne linie, ostro poprowadzona przednia szyba – to wszystko sprawiło, że wizerunek Evalii był jednoznacznie nowoczesny i daleki od familijnej nijakości.
Linia coupé nie oznaczała wcale, że trzeba było coś poświęcić na jej rzecz. Nissan dobrze połączył te sportowe kształty z karoserią o praktycznych rozwiązaniach, godnych typowo rodzinnego minivana. Evalia to koncept pozbawiony słupków B. Dzięki temu, w połączeniu z przesuwnymi tylnymi drzwiami, dostajemy bardzo wygodny dostęp do wnętrza, szczególnie istotny, gdy np. zapinamy dzieci w fotelikach.
Wewnątrz Evalii znajdziemy cztery niezależne fotele, rozdzielone wysokim i funkcjonalnym tunelem środkowym. Ponad nim z sufitu wysuwa się ekran, który powinien znacznie uprzyjemnić podróż pasażerom tylnych miejsc.
Inżynierowie Nissana nie zapomnieli o bezpieczeństwie. Wszystkie obciążenia, które normalnie przenosi słupek B, w Evalii są przenoszone przez dach i progi. Co ciekawe, później podobne rozwiązanie wprowadził Ford w produkcyjnym modelu B-Max. Jest to jednak samochód znacznie mniejszy od Evalii, dzięki czemu obciążenia i kwestia bezpieczeństwa były łatwiejsze do pogodzenia z brakiem słupka B, niż w przypadku konceptu Nissana.
Choć Nissan Evalia nie doczekał się bezpośredniej produkcji, to jego niektóre elementy można odnaleźć w sylwetce kompaktowej Tiidy, w ostatnich latach zastąpionej w Europie przez model Pulsar.