Japończycy mają powody do dumy. Nissanowi udało się pokonać Forda oraz turecką firmę produkującą samochody w przetargu ogłoszonym przez Nowy Jork na dostarczenie miastu nowych taksówek. Już wkrótce z nowojorskich ulic znikną ogromne i paliwożerne auta, a zastąpią je Nissany.
Nowy Jork modernizuje swoją flotę słynnych żółtych taksówek. Obecnie w mieście drapaczy chmur jako taksówki służy aż 16 różnych modeli samochodów, ponieważ wszystkie mają prawo do zdobycia licencji. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg chce jednak do minimum zmniejszyć różnorodność pojazdów, dzięki czemu ich eksploatacja i serwis staną się łatwiejsze.
Jakiś czas temu ogłoszono przetarg, którego zwycięzca będzie wyłącznym dostawcą taksówek dla miasta. Forda oraz tureckie przedsiębiorstwo motoryzacyjne przebił japoński Nissan. Producent z Kraju Kwitnącej Wiśni zaproponował budowę taksówki na bazie vana NV200, który sprzedawany jest również w Europie.
Kontrakt będzie ważny przez 10 lat, począwszy od 2013 roku, i opiewa na kwotę ponad 1 miliarda dolarów. Nissan zaproponował cenę 29 000 dolarów za jeden gotowy egzemplarz NV200 Taxi. Każdego dnia z usług nowojorskich taksówek korzysta około 600 000 osób, jest więc o co toczyć bój.
Wkrótce poznamy więcej szczegółowych informacji na temat konfiguracji aut.