Miałem okazję jeździć Seatem Aroną jako jeden z pierwszych dziennikarzy w Polsce. Samochód zrobił na mnie pozytywne wrażenie na hiszpańskich drogach, choć to akurat mnie nie zaskoczyło. Wszak mamy tu do czynienia z bliskim kuzynem Seata Ibizy.

A jak wiecie już z mojego testu, Seat Ibiza to bezapelacyjnie jeden z najlepszych samochodów w segmencie B. Jego nowa płyta podłogowa MQB A0 pozwoliła wygospodarować dużo miejsca w kabinie, obszerny bagażnik oraz daje bardzo dobre odczucia podczas jazdy. Praca zawieszenia jest idealna, a lekka konstrukcja pozwoliła zastosować nieduże silniki, które przy skromnej mocy potrafią dać dobre osiągi.

Możecie obejrzeć test Seata Ibizy na poniższym materiale wideo:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Oh_F1II8zVw[/youtube]

Co w takim razie oferuje bardzo podobny do niego Seat Arona? To crossover, który powstał na tej samej płycie i wiele go łączy z Ibizą. Stylistyka jest bardzo podobna, choć oczywiście Arona jest autem większym. Nadwozie jest dłuższe o 79 mm, a także wyższe o 99 mm. Dlatego w kabinie, którą wykonano z elementów pochodzących z Ibizy jest więcej miejsca. Jedynie na szerokość jest dokładnie tyle samo, bo akurat ten parametr się nie zmienił. Wygodne fotele i bardzo dobra pozycja za kierownicą dają odpowiednie poczucie pewności podczas jazdy. Tyle tylko, że w Aronie siedzi się nieco wyżej.

1662-SEAT Arona 056H_HD

Ogromną zaletą Arony jest jej bagażnik. Dzięki wydłużeniu nadwozia ma pojemność aż 400 l, a to o 45 l więcej niż w Ibizie. Ma ponadto regularny kształt i niezbyt wysoko umieszczony prób załadunku. Podwójna podłoga, haczyki, oświetlenie, dodatkowe kieszenie – to wszystko jest na swoim miejscu.

1516-SEAT Arona 117H_HQ

Podczas jazdy kierowca i pasażerowie odczują jak dobrze wyciszono kabinę, a także jak dobrze zestrojono układ jezdny. Zapewnia wysoki komfort jazdy i odpowiednią sprężystość, a przy tym jest nieco sztywniejszy na zakrętach, pewnie z racji wyżej umieszczonego środka ciężkości. Przyznaję, że jazda czy to w trasie czy na serpentynach – w Hiszpanii mogłem tego doświadczyć – daje dokładnie taką samą przyjemność. Pewne prowadzenie, odpowiednia przyczepność i dobra informacja zwrotna sprawiają, że nawet taki crossover marki Seat pasuje do jej sportowego charakteru.

1531-SEAT Arona 109H_HQ

Niestety nie pasuje do tego 95-konny silnik Diesla 1.6 TDI, który pojawił się w ofercie tego modelu. Jest to jednostka dla osób o spokojnym usposobieniu, dający raczej przeciętne osiągi. Pięciobiegowa przekładnia ma dość długie przełożenia, zatem w górzystych drogach wymaga częstych redukcji. Należy się spodziewać niskiego spalania, ale tego nie byłem w stanie sprawdzić. Natomiast przyspieszenie do 100 km/h w czasie 11,8 s daje pewne wyobrażanie o osiągach.

Brawo dla konstruktorów skrzyni biegów. Nie tylko jest świetnie zestopniowana do tego napędu, ale także ma precyzyjny mechanizm zmiany przełożeń. Można więc sprawnie wykorzystać nieduży potencjał silnika, który generuje maksymalny moment obrotowy 250 Nm w dość wąskim zakresie obrotów 1500-2600 obr./min.

1653-SEAT Arona 069H_HQ

Znacznie lepszym wyborem jest silnik benzynowy 1.0 TSI o mocy 115 KM. Daje lepsze osiągi i większą płynność jazdy dzięki sześciobiegowej przekładni manualnej. Charakterystyka momentu obrotowego jest bardziej liniowa, przez co motor równie dobrze czuje się przy 1500 obr./min jak i przy 5000 obr./min. Dopłata równa 10 000 zł do diesla względem motoru benzynowego to może być zbyt dużo, jeżeli auto ma jeździć na krótkich dystansach.

1658-SEAT Arona 057H_HD

Podsumowując, Seat Arona to taki lepszy Seat Ibiza. Ma większy bagażnik, zapewnia lepszą widoczność dzięki wyższej pozycji siedzącej – szkoda, że nie powiększono lusterek – a za sprawą nieco wyższego prześwitu można nim bez obaw pokonywać lekkie bezdroża i drogi nieutwardzone, a także spokojniej wjeżdżać na krawężniki. Auto wyceniono na 63 500 zł w specyfikacji Reference, co daje różnicę względem Ibizy na poziomie 10 300 zł, ale w wyższych standardach wyposażenia już od 12 000 do 14 100 zł. Czy jest samochodem o tyle lepszym? Raczej nie, ale w segmencie crossoverów rządzą inne prawa. Wystarczy, że o tyle będzie się bardziej podobał.

Już teraz możesz umówić się na jazdę testową nowym Seatem Aroną!

Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!