Test Opla Mokka 1,2 130 KM. Czyżbym się zakochał od pierwszego wejrzenia?

Pierwsze wejrzenie ma duże znaczenie przede wszystkim dlatego, że skłania nas do bliższego poznawania. Test Opla Mokka 1,2 130 KM potwierdził tę prawdę, bo po pierwszym wejrzeniu z przyjemnością zapoznawałem się z autem bliżej. Dowiedziałem się jednak, że miłe odczucia i pozytywne opinie, jakie wywołuje Opel Mokka, są bardzo powszechne. Tak bardzo powszechne, że dealerom po prostu brakuje samochodów, bo fabryka nie nadąża. Katarzyna Mendyk, menadżerka salonu Opel PGD w Warszawie liczy jednak na większą dostępność aut od października. Podpowiada jednocześnie, żeby z zamówieniem wymarzonej wersji nie zwlekać.

Mimo pustych magazynów zapraszam do salonów marki, by odbyć test Opla Mokka. Mam nadzieję, że relacja z testu najchętniej wybieranej przez klientów wersji napędowej – 1,2 130 KM – dodatkowo zachęci do osobistego przetestowania. Może nawet poczują się Państwo niczym uczestnicy reklamy telewizyjnej, bo otrzymają do testu – jak ja – samochód w kolorach jak z reklamy. Dach i maska w kolorze czarnym optycznie zmieniają proporcje nadwozia i dodają mu bardziej dynamicznego charakteru. Od razu zaznaczam, że czarny dach i czarną maskę możemy otrzymać tylko w wersji wyposażenia GS. Przy czym za czarną maskę musimy dopłacić tysiąc złotych. Jak widać na zdjęciach, test Opla Mokka przeprowadzałem samochodem właśnie w tej wersji.zielony samochód typu crossover Opel Mokka z czarną maską, widok z przodu, test Opla Mokka 130 KM GS Line

Nowy styl, od którego zaczął się nowy samochód

Każda firma opracowuje stylistyczne DNA, dzięki któremu już na pierwszy rzut oka rozpoznajemy markę samochodu. Od pewnego czasu znakiem rozpoznawczym producenta z Rüsselsheim jest pas przedni Opel Vizor. Mokka, która miała premierę wiosną 2012, jest prekursorem tej koncepcji stylistycznej. Samochód był pierwszym miejskim crossoverem Opla oraz jednym z pierwszych przedstawicieli nowego segmentu miejskich crossoverów w Europie. Auto zdobyło sporą popularność na rynku, więc klienci z zainteresowaniem czekali na kolejną wersję tego modelu. Poznaliśmy ją wiosną 2020 i tak opisywaliśmy, a trzeba przyznać, że nowa Mokka wzbudziła nawet sensację. W opinii klientów, którzy tłumnie odwiedzili salony, auto okazało się całkowicie inne niż dotychczasowa Mokka. W zasadzie tylko nazwa pozostała ta sama, co mój test Opla Mokka potwierdzał w kolejnych, już nie wizualnych, elementach.

Aktualny Opel Mokka jest mniejszy od poprzednika. Jego wymiary to: długość – 4151 mm, szerokość – 1791 mm i wysokość – 1521 mm, podczas gdy poprzednik miał odpowiednio – 4278/1774/1646 mm. Pomimo mniejszej bryły nadwozia użyteczność samochodu nie zmalała. Poprzednik miał przestrzeń bagażową wynoszącą 356 litrów, a w aktualnej wersji przestrzeń ta wynosi 350 litrów. Także rozstaw osi wynoszący 2557 mm jest identyczny, więc przestrzeń wewnętrzna jest zbliżona. Ekspresyjna zmiana stylu, w którym nadwozie jest bardziej dynamiczne i sprawia wrażenie bardziej przyklejonego do nawierzchni, nie zmieniła użyteczności modelu.zielony samochód typu crossover z otwartą uniesioną klapą bagażnika - Opel Mokka 2023 wersja GS Line

Dynamiczna bryła to jednak dopiero początek zmian w modelu Opla. Pierwsze na co zwracamy uwagę podchodząc do auta to przedni pas, który jest zdominowany przez niepowtarzalny panel przedni Opel Vizor. Integruje on w jeden spójny element przedni wlot powietrza, reflektory LED i zaprojektowane na nowo logo Opla z charakterystyczną błyskawicą. Opel Vizor poszerza optycznie pojazd i dodaje mu sportowego ducha. Warto przy tym zauważyć, że inspiracją dla tego motywu był kultowy Opel Manta pierwszej generacji. Dla nowej Mokki projektanci dosłownie na nowo odkryli grill Manty, nadając mu ducha zaawansowanej technologii naszych czasów.

Lżejsze, sztywniejsze, bardziej aerodynamiczne nadwozie

Konstruktorzy Opla zadbali o znaczące, bo aż 120 kilogramów, obniżenie masy Mokki w porównaniu z poprzednią generacją modelu. Równocześnie popracowali nad zwiększeniem sztywności nadwozia o 15%. Korzyści płynące dla nas z tych zmian są oczywiste. Nowa Mokka spala znacznie mniej, a jednocześnie jest dużo bardziej elastyczna i dynamiczna. Tym samym – o czym przekonał mnie test Opla Mokki – w nowym wcieleniu samochód dostarcza więcej przyjemności z jazdy.

Wpłynęła na to oczywiście także dbałość o aerodynamikę. Inżynierowie zoptymalizowali konstrukcję nowego przedniego pasa Opel Vizor, a także kształt przednich słupków i bocznych lusterek. Ponadto osłony pod komorą silnika oraz podwoziem poprawiają przepływ powietrza pod samochodem. Pionowe spojlery przy krawędziach tylnej klapy oraz wydłużony spojler przy tylnej krawędzi dachu dodatkowo ograniczają opór aerodynamiczny.zielony samochód typu crossover Opel Mokka z boku/tyłu, test Opla Mokka 130 KM GS Line

Na drodze do aerodynamicznej doskonałości

Największą innowacją w tej klasie pojazdów są jednak kurtyny powietrzne i aktywne żaluzje. Ponieważ źródłami dużego oporu aerodynamicznego są koła, opony oraz wnęki kół, zespół projektowy zadbał o minimalizacją tych oporów. W efekcie prac nowa Mokka otrzymała innowacyjne kurtyny powietrzne, które zwiększają sprawność aerodynamiczną w tej strefie. Kurtyny powietrzne to – wbrew skojarzeniu wywołanemu nazwą – zintegrowane kanały po obu stronach przedniego pasa. Wytwarzają one wysoki i wąski strumień powietrza skierowany na przednie koła i opony. W ten sposób kurtyny powietrzne ukierunkowują przepływ powietrza we wnękach kół, zmniejszając ślad aerodynamiczny i separację w tych miejscach.

Test Opla Mokka byłby niepełny w opisie, gdybym nie opisał działania zastosowanej w modelu aktywnej żaluzji wlotu powietrza do komory silnika. Do niedawna to innowacyjne rozwiązanie było zarezerwowane dla znacznie droższych samochodów z wyższych segmentów, a teraz ma je Opel Mokka. Gdy zapotrzebowanie na chłodzenie jest mniejsze, żaluzja zamyka się automatycznie, wówczas maleje opór aerodynamiczny i tym samym zużycie paliwa. To efekt tego, że powietrze jest rozprowadzane na boki, zamiast trafiać do mniej efektywnej aerodynamicznie komory silnika. Zamykanie i otwieranie żaluzji zależy od temperatury płynu chłodzącego i prędkości auta. Żaluzja otwiera się na przykład, kiedy samochód jedzie pod górę lub porusza się w intensywnym ruchu miejskim. Zamyka się natomiast, gdy zapotrzebowanie na chłodzenie silnika jest mniejsze, choćby w czasie jazdy z prędkościami dopuszczalnymi w terenie pozamiejskim.

Wyniki wszystkich zmian wpływających na aerodynamikę są imponujące. W poprzednim modelu współczynnik oporu aerodynamicznego wynosił 0,35, a obecnie jest to 0,32.

Pure Panel, który daje czystą przyjemność dowodzenia

Po otwarciu drzwi uwagę zwraca stylistyczna przejrzystość wnętrza Opla Mokki, zdecydowanie odmienna od innych aut. Kierowca ma przed sobą Pure Panel, czyli tchnący ładem zestaw dwóch wyświetlaczy, będących centrum dowodzenia. W przeciwieństwie do wielu kokpitów przeładowanych danymi i przełącznikami, Pure Panel jest wyjątkowo czytelny, a komunikaty uporządkowane i natychmiast zrozumiałe.

Projektanci zadbali jednocześnie, aby obsługa systemu była intuicyjna i nie rozpraszała kierowcy, w związku z czym nie wyeliminowali wszystkich nastaw. Klimatyzację i głośność systemu audio nastawiamy tu tradycyjnie, co uwalnia nas od przebijania się przez wielopoziomowe menu. Tym samym przestrzeń deski rozdzielczej jest zabudowana w sposób minimalistyczny, a jednocześnie w pełni użyteczny. Pozwala to na szybką i pewną reakcję kierowcy, bez odwracania uwagi od drogi.

Choć każda wersja Mokki ma sportowo wyglądający kokpit, to ta którą przeprowadzałem test Opla Mokka miała więcej sportowych cech. Jak zaznaczyłem na wstępie, była to wersja GS (wcześniej oznaczana jako GS Line). A standardem dla GS są profilowane przednie fotele zapewniające optymalne podparcie, ozdobne czerwone wstawki i panele imitujące włókno węglowe. Nie tylko mi przypadły do gustu, bo jak się dowiedziałem, GS  jest obok Elegance najchętniej wybieraną wersją wyposażenia Mokki.wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza, kierownica w samochodzie Opel Mokka - funkcje, Mokka 130 KM GS Line

Właściwy test Opla Mokka 1,2 130 KM, czyli w trasie

Mokka jest zbudowana na platformie modułowej CMP (Common Modular Platform), umożliwiającej montowanie zespołów napędowych różnego typu. Ten lekki i efektywny system zapewnia maksymalną elastyczność przy projektowaniu pojazdu oraz pozwala na zastosowanie wersji benzynowych oraz elektrycznej. Jak już wiadomo, przeprowadzałem test Opla Mokka z silnikiem 1,2 130 KM, a silnik współpracował z ośmiobiegową przekładnią automatyczną.

Według danych katalogowych, testowana Mokka z silnikiem 130 KM rozpędza się do 202 km/h, a setkę osiąga w 9,1 sekundy. Ja podczas testu Mokki nie goniłem za osiągami, bo to niezgodne z przepisami. Skupiłem się za to na tym, ile paliwa zużywa Mokka i na jej walorach jezdnych. Jak widać na zdjęciach komputera pokładowego, średnie zużycie wynosiło 7,3 albo 7,4 l/100 km.wyświetlacz samochodu Opel Mokka - rzeczywiste zużycie paliwa Mokki z silnikiem, 1,2 130 KM

Test Opla Mokka przeprowadzałem w dużej mierze w terenach podgórskich. Także w tych warunkach samochód spisywał się znakomicie, w związku z czym muszę docenić zarówno układ napędowy, jak i jezdny. Testowany silnik 1,2 ma moment obrotowy 230 Nm, a większość jego maksymalnej wartości jest dostępna w szerokim zakresie obrotów. Z co najmniej 95 procent maksymalnego momentu obrotowego możemy korzystać przy prędkości obrotowej od 1500 do 3750 obr./min. W połączeniu z niską masą auta, doskonałą aerodynamiką i zoptymalizowanymi przełożeniami skrzyni biegów, przynosi to bardzo dobrą elastyczność. Proszę podczas swojego testu skorzystać z przełącznika trybu jazdy Sport-Normal-Eko. Czy błyskawicznie (znowu – jak ja) poczują Państwo różnice w dynamice i zobaczą oszczędności w spalaniu?

Jeżeli chodzi o układ jezdny, to 2557 mm rozstawu osi, 1548 mm rozstawu kół o wymiarze 215/60R17 dawały doskonały efekt. Samochód prowadził się jak po sznurku nawet na ostrych zakrętach, a przecież nie jest autem sportowym lecz klasycznym crossoverem. Mogę jedynie żałować, że nie padało i test Opla Mokka przeprowadzałem tylko na suchej nawierzchni. Bo chętnie sprawdziłbym zachowanie samochodu na śliskiej drodze, po którym spodziewałbym się wiele dobrego.zielony samochód typu crossover Opel Mokka z tyłu, test Opla Mokka 130 KM GS Line

Smaczek, jaki przyniósł test Opla Mokka i podsumowanie

Podczas jazdy moją uwagę zwrócił jeszcze jeden aspekt – widok zza kierownicy. Kierowca widzi bowiem na masce wyraźne wybrzuszenie biegnące centralnie przez środek pokrywy, które jest kolejnym nawiązaniem do legendarnego Opla Manta. Słowo Manta określa bowiem rodzaj płaszczki, co dokładnie opisywałem w historii Opla Manta. Pokrywa silnika jest zatem idealnym przykładem płaszczki okrywającej komorę silnika, gdzie wybrzuszenie będzie jej kręgosłupem.

Test Opla Mokka potwierdził, że model zachował wszystkie cechy, jakich oczekujemy od crossovera, mimo że samochód przedefiniował pojęcie terenowego wyglądu. Mokka ma ponadprzeciętny styl, innowacyjne rozwiązania techniczne i efektownie zagospodarowaną przestrzeń. Jest zatem dobrym wyborem dla osób lubiących nowości, a przy tym ceniących podkreślanie swej indywidualności. Mokka w testowanej wersji GS 1,2 130 KM jest w katalogu wyceniona na 134 350 zł. Teraz, można ją zamówić w cenie poniżej katalogowej. Ponieważ jednak sytuacja się zmienia, o szczegóły proszę pytać w salonie Opla podczas swojej jazdy testowej. Mnie bardzo podobała się praca ośmiobiegowego automatu, a Katarzyna Mendyk zachęca do przetestowania Mokki ze skrzynią manualną. Bo – jak twierdzi – osobom lubiącym mieć pełnię kontroli nad dynamiką i spalaniem ta może nawet bardziej przypaść do gustu.

Bogusław Korzeniowski

Test Opla Mokka – zdjęcia

Obserwuj nas na Youtube

Nie znaleziono filmów.

Może Cię zainteresować

18 marca, 2025

Nowy Opel Grandland przeszedł gruntowną metamorfozę. W porównaniu do poprzednika jest większy, dojrzał i oferuje jeszcze więcej zaawansowanych rozwiązań, miejsca we wnętrzu oraz dopracowanych detali. (...)

18 marca, 2025

Jeep Wrangler, z ponad 80-letnią tradycją w projektowaniu systemów 4×4, to najbardziej rozpoznawalny i oferujący najwyższe możliwości terenowe pojazd na rynku. Ikona off-roadu w wersji (...)

15 marca, 2025

Cupra Tavascan to w 100% elektryczny SUV stworzony z myślą o kierowcach, którzy poszukują sportowych emocji. W ramach programu NaszEauto możesz uzyskać dotację do 40 (...)