Za nami już druga runda WRC, a powoli zbliżają się mistrzostwa samochodów turystycznych TCR. Co ciekawego działo się w świecie motorsportu w lutym?
WRC
Tegoroczny Rajd Szwecji stał pod dużym znakiem zapytania. Organizatorzy nie byli pewni czy będzie możliwe rozegranie zawodów z powodu braku śniegu i mrozu. W wyniku tego rajd mógłby stać się niebezpieczny dla zawodników, ale też niemożliwy do rozegrania z powodu umowy pomiędzy organizatorem a zarządcami dróg. Umowa zawierała bowiem wzmiankę o odpowiedniej pogodzie i jedynymi warunkami w jakich można było jeździć po szwedzkich i norweskich drogach był mróz i śnieg. Ostatecznie pomimo oporu wielu zawodników rajd zaplanowano od nowa, odwołano kilka odcinków specjalnych i przystąpiono do zawodów.
Hyundai Motorsport przygotował trzy najnowsze i20 WRC dla trójki: Thierry Neuville, Dani Sordo i Hayden Paddon. To ten ostatni, jadący po raz pierwszy nowych samochodem został gwiazdą Rajdu Szwecji. Nowozelandczyk był jedynym kierowcą, który potrafił nawiązać walkę z liderem Sébastienem Ogierem. Wygrał dwa odcinki specjalny i cały czas znajdował się w czołówce, ani razu nie ustępując ze swojego drugiego miejsca. Ostatecznie ukończył rajd właśnie na tej pozycji ze stratą 29,8 s do zwycięzcy Ogiera.
O pechu może mówić Thierry Neuville, który od trzeciego odcinka specjalnego miał problem z układem przeniesienia napędu i szybko spadł z czwartego miejsca w dół klasyfikacji generalnej. Drugi dzień rozpoczynał z dwudziestej pozycji i piął się w górę, ale nie miał szans na dobry wynik. Rajd zakończył na czternastym miejscu.
Nieco lepszy rajd miał Dani Sordo. Hiszpan skutecznie unikał kłopotów i przez trzy dni jechał bardzo równym tempem. W piątek plasował się w czołówce, ale na pierwszym sobotnim oesie złapał kapcia i spadł na szóste miejsce, którego nie zmienił już do końca imprezy.
Zadowolony może być zespół Hyundai Motorsport, który ukończył kolejny rajd na podium i zdobył 24 punkty w Rajdzie Szwecji. Obecnie jest drugi w klasyfikacji generalnej producentów z 49 punktami, i 5 straty do Volkswagena. W klasyfikacji kierowców najwyżej jest Hayden Paddon, który swoją pozycję zawdzięcza punktom zdobytym w Szwecji. Obecnie jest czwarty w klasyfikacji generalnej. Dani Sordo zajmuje piąte miejsce, a Thierry Neuville siódme.
TCR
Na razie małymi krokami, ale powoli zbliża się kolejny sezon wyścigów TCR, w których zadebiutuje nowy model Opla Astry, przygotowanej w zeszłym roku przez dział sportowy producenta. Co interesujące, z tego właśnie samochodu będzie korzystał mistrz serii Stefano Comini oraz jego zespół Target Competition, który w minionym sezonie używał Seatów Leonów. Do włoskiej ekipy trafią trzy nowe Astry TCR.
Dyrektor Opel Motorsport Jörg Schrott jest przekonany o sile i waleczności zespołu, do którego trafią nowe Ople: Cieszymy się, że mistrzowie z 2015 roku wybrali na najbliższy sezon nasze Astry TCR. Możemy tylko skorzystać z ich udziału w wyścigach TCR. Target Competition to dla nas solidny klient i partner, z którym przystępujemy do tych zawodów.
Częściowo nowym samochodem będzie również doskonale znany, zwycięski Seat Leon Cupra Racer, w którego odmianie na mistrzostwa TCR zmieniono skrzynię biegów z dwusprzęgłowe DSG na w pełni sekwencyjną. Delikatnie przekonstruowano również pakiet aerodynamiczny, dzięki któremu Leon będzie jeszcze szybszy na prostych.
Seria TCR 2016 rozpoczyna się 2 i 3 kwietnia w Sakhir na torze Grand Prix Formuły 1.
Kalendarz międzynarodowej serii TCR 2016
2–3 kwietnia: Sakhir, Bahrajn (Formuła 1)
24 kwietnia: Estoril, Portugalia
7 maja: Spa, Belgia
21 maja: Monza, Włochy
5 czerwca: Salzburgring, Austria
19 czerwca: Oschersleben, Niemcy
3 lipca: Soczi, Rosja
28 sierpnia: Buriram, Tajlandia
17–18 września: Singapur (Formuła 1)
1–2 października: Sepang, Malezja (Formuła 1)
20 listopada: Makao, Chiny
