Hyundai Palisade to świetny SUV. Dlaczego więc nie ma go w Europie?

Jaki jest największy SUV Hyundaia? Jeśli odpowiedzieliście – Santa Fe – jesteście w błędzie. Santa Fe może i nie należy do małych aut, a w europejskiej ofercie marki znajdziemy go na samym szczycie, lecz w porównaniu z tym, co można kupić w USA, jest to samochód przeciętnych rozmiarów. Z myślą o amerykańskim rynku Hyundai przygotował coś odpowiedniego do tamtejszych gustów. To model Palisade, który zadebiutował pod koniec 2018 roku.

Kolejny samochód z tych, których mogliście nie znać, ale warto go poznać. Palisade jest dużym SUV-em z trzema rzędami siedzeń, na których w zależności od wersji podróżować może 7 lub 8 osób. Poprzednikiem był model Santa Fe XL. Jego nazwa dobrze oddaje charakter i przeznaczenie największej propozycji w osobowej gamie Hyundaia. Palisade pełni bowiem rolę większego odpowiednika dobrze znanego w Europie Santa Fe. Dużo większego, czego najlepsze odzwierciedlenie stanowi porównanie wymiarów nadwozia.

hyundai_palisade_48_02ba023e0af70775

Palisade mierzy 4980 mm długości, 1975 mm szerokości i 1750 mm wysokości, co oznacza, że jest o 210 mm dłuższy, 90 mm szerszy i 70 mm wyższy niż obecna generacja Santa Fe. Warto wspomnieć też o rozstawie osi – 2900 mm kontra 2760 mm. Nie ulega wątpliwości, że mamy tu więc do czynienia z potężnym samochodem, którego użytkowanie w europejskich realiach mogłoby okazać się dość uciążliwe. Jest większy na przykład od Jeepa Grand Cherokee. Amerykanie, którzy dysponują dużymi miejscami parkingowymi i wielopasmowymi autostradami, kochają takie auta.

hyundai_palisade_225

O mało europejskim charakterze świadczą też silniki. O ile 2,2-litrowy diesel o mocy 200 KM wydaje się dość rozsądną opcją o tyle benzyniaki 3.5 o mocy 277 KM oraz 3.8 generujący 295 KM mogłyby stać się u nas koszmarem ekologów. Trzeba jednak przyznać, że najmocniejszy silnik zapewnia bardzo przyzwoite osiągi – sprint do setki zajmuje mu tylko 7,7 sekundy. Napęd może być przekazywany na przednie lub na wszystkie koła. Jak przystało na dużego SUV-a, nie znajdziemy tu manualnej przekładni. Standardem jest 8-stopniowy automat. Co ciekawe, w ofercie nie ma też żadnej hybrydy.

hyundai_palisade_29

Z racji, że Hyundai Palisade jest bardzo świeżym samochodem, wyposażenie nie rozczarowuje. Na pokładzie znajdziemy wszelkie systemy wspomagające kierowcę takie jak asystent pasa ruchu, system monitorujący ruch poprzeczny, aktywny tempomat, system informujący o zmęczeniu kierowcy, automatyczny hamulec przedkolizyjny, czy automatyczne światła drogowe. Jest też system uniemożliwiający wyjście z pojazdu tylnymi drzwiami, gdy obok przejeżdża auto. Jeśli natomiast zostawicie dzieci lub psa w samochodzie i zaryglujecie zamki, samochód przypomni  o tym klaksonem. Warto jednak wiedzieć, że dokładnie takie wyposażenie można zamówić do oferowanego w Polsce Hyundaia Santa Fe, który notabene lepiej pasuje do naszych drogowych realiów.

Wśród elementów, które wyraźnie świadczą o rodzinnym charakterze Hyundaia Palisade, wskazać można także system wzmacniający głos kierowcy przy użyciu mikrofonu i pokładowych głośników, tak by osoby siedzące w ostatnim rzędzie mogły go usłyszeć. Nie dlatego, że auto jest słabo wyciszone, lecz przepastne wnętrze po prostu nie sprzyja komunikacji.

hyundai_palisade_198_020301ad0bce0800

Palisade należy bez wątpienia do grona udanych samochodów, które dobrze trafiają we współczesne, amerykańskie gusta. Czy takie auto miałoby szanse na powodzenie w Europie?

To samochód większy niż potężne już Volvo XC90, a przy tym dużo mniej prestiżowy. Europejczycy natomiast, gdy już decydują się kupić samochód o ponadprzeciętnych rozmiarach, wybierają zazwyczaj marki premium. I choć Palisade nie rozczarowuje wyposażeniem, a kabina jest wykończona naprawdę dobrze (m.in. skóry Nappa), pozostają jeszcze kwestie wizerunkowe, które sprawiłyby, że popyt na ten model mógłby okazać się niewystarczający. Warto wspomnieć, że z tego samego powodu nie kupimy u nas także Kii Telluride, która jest technicznym bliźniakiem Hyundaia Palisade.

Kii Telluride to techniczny bliźniak Hyundaia Palisade. Wygląda nie mniej interesująco, prawda?
Kii Telluride to techniczny bliźniak Hyundaia Palisade. Wygląda nie mniej interesująco, prawda?

 

 

 

Obserwuj nas na Youtube

Nie znaleziono filmów.

Może Cię zainteresować

20 maja, 2025

W kwietniu Kraków zyskał kolejny ważny punkt na mapie motoryzacyjnych innowacji – salon OMODA & JAECOO PGD jest już oficjalnie otwarty! Nowoczesne centrum motoryzacyjne zapewnia (...)

19 maja, 2025

Dacia Spring po raz kolejny została doceniona przez Top Gear za bezkonkurencyjny stosunek jakości do ceny. W konkursie TopGear.com Electric Awards 2025 model zdobył tytuł (...)

19 maja, 2025

Suzuki Vitara FL to świetny towarzysz dłuższych tras i wakacyjnych wypraw. Jeśli marzy Ci się nowy samochód w dobrej cenie, nie zwlekaj. Im szybciej się (...)