Prawie, bo nie jest napędem na cztery koła, ale niedrogi w porównaniu z nim system IntelliGrip ma dużą zaletę – pozwoli przednionapędowemu oplowi wydostać się z opresji czy przejechać trudniejszy odcinek terenowy.
Czym jest IntelliGrip oraz czym nie jest?
System o nazwie IntelliGrip stosowany w samochodach marki Opel to specjalnie skalibrowana kontrola trakcji, której celem jest zwiększenie przyczepności i trakcji kół na różnych nawierzchniach. W przeciwieństwie do tradycyjnej kontroli trakcji, ma nie tylko zapobiegać poślizgowi, ale w zależności od sytuacji również zapewniać pewien poślizg czy przenosić siłę napędową na koło, które ma lepszą przyczepność. Od razu zaznaczę, że IntelliGrip nie jest sterowanym elektronicznie mechanizmem różnicowym (to zupełnie co innego), choć zwykły mechanizm różnicowy faktycznie jest w pewnym sensie sterowany systemem przeciwpoślizgowym.
Na czym polega różnica między napędem na cztery koła stałym i dołączanym?
Jak działa IntelliGrip?
Zasada działania systemu jest oparta na pracy układu hamulcowego. W przeciwieństwie do kontroli trakcji, w mniejszym stopniu obniżana jest moc silnika. Hamując odpowiednie koło na osi można „przenieść” część momentu obrotowego na drugie koło. Postaram się to wyjaśnić najprościej jak to możliwe.
Aby najlepiej zrozumieć działanie IntelliGrip, trzeba przyswoić prostą zasadę – moment obrotowy na jednej osi trafia w 50 proc. na jedno i w 50 proc. na drugie koło. Oba koła są w stanie przenieść taką wartość momentu obrotowego, na jaką pozwala koło o mniejszej przyczepności. Jeśli więc jedno z kół się ślizga i przenosi niewielką wartość momentu, która nie wystarczy do ruszenia auta z miejsca, to na drugie koło też trafia taka wartość i auto stoi. W sytuacji skrajnej, gdy jedno koło się uniesie i przenosi zero Nm momentu obrotowego kręcąc się swobodnie w powietrzu, to drugie koło też przenosi zero Nm. Czyli oba koła nie przenoszą w ogóle momentu obrotowego, dlatego auto z uniesionym jednym kołem napędowym nigdy nie ruszy z miejsca.
Aby zmienić tę sytuację, stosuje się właśnie takie systemy jak IntelliGrip. Wróćmy więc do naszej skrajnej sytuacji. Uniesione koło zostaje przyhamowane hamulcem, a układ napędowy próbuje „przełamać” siłę hamowania – próbuje ruszyć zahamowane koło. Przenosi więc na to koło moment obrotowy o takiej wartości, że wystarczyłoby go do ruszenia samochodu z miejsca. Jednak pamiętamy, że koło jest zablokowane hamulcem i uniesione. Jednocześnie pamiętając o zasadzie 50-50 proc., wiemy już, że na drugie koło jest przenoszona taka sama wartość momentu obrotowego jak na to hamowane, czyli wystarczająca do ruszenia z miejsca. I auto rusza. Można z dużym uproszczeniem powiedzieć, że tego typu system sztucznie wytwarza wyższy moment obrotowy na kole o lepszej przyczepności.
Wszystko co wyżej opisałem dzieje się bardzo szybko. W systemach takich jak IntelliGrip nawet kilka razy na sekundę. Jednak często na tyle sprawnie, że samochód z napędem na tylko jedną oś porusza się po nawierzchni o niskiej przyczepności znacznie sprawniej niż auto bez takiego systemu.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=5zy-Pu6fEbA[/youtube]
W samochodach marki Opel systemem IntelliGrip kierowca zarządza poprzez pokrętło, które ma kilka położeń. Każde z nich nieznacznie zmienia pracę kontroli trakcji.
Tryby pracy systemu IntelliGrip (kolejno w kierunku ruchu wskazówek zegara):
- Normalny – na asfalt, zwykła kontrola trakcji.
- Śnieg – działa skutecznie poniżej prędkości 50 km/h. Zapobiega buksowaniu kół oraz przenosi napęd na koło, które ma lepszą przyczepność.
- Błoto – aktywny do prędkości 80 km/h, przyhamowuje koła ślizgające się, ale umożliwia również stały poślizg obu kół celem oczyszczenia bieżnika z błota.
- Piach – tryb podobny do tego na błoto, oprócz prób wytworzenia momentu obrotowego dla koła o lepszej przyczepności utrzymuje też stały poślizg kół, który zapobiega zduszeniu silnika i zatrzymaniu auta.
- Off – działa do prędkości 50 km/h, całkowicie wyłącza systemy przeciwpoślizgowe i nie hamuje żadnego z kół.
W jakich modelach stosuje się IntelliGrip?
- Opel Grandland X – system dostępny opcjonalnie jako pakiet „Na Wszystkie Drogi” kosztujący 1500 zł dla wersji Enjoy i Design Line oraz 1200 zł dla wersji Elite i Ultimate
- Opel Combo Life – system dostępny opcjonalnie jako pakiet „Na Wszystkie Drogi” kosztujący 2750 zł
- Opel Combo Cargo – system dostępny opcjonalnie jako połączenie pakietu „Na Wszystkie Drogi” i pakietu „Budowlanego” kosztujący 2750 zł
Wraz z systemem IntelliGrip, we wspomnianych autach w pakiecie „Na Wszystkie Drogi” znajdują się także odpowiednie obręcze kół z oponami wielosezonowymi. Jedynie w Oplu Combo Cargo sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ IntellgiGrip wymaga dokupienia pakietu „Budowlanego”. Zatem wyposażając Combo Cargo w oba pakiety, klient otrzymuje:
- system IntelliGrip
- zwiększony o 30 mm prześwit
- opony o zwiększonej szerokości i średnicy na 16-calowych obręczach kół
- dolną stalową osłonę silnika
- sztywniejszy stabilizator przedniej osi
- sprężyny tylnego zawieszenia o większej sztywności
- system kontroli prędkości zjazdu ze wzniesienia