Opel przedstawił plany zbudowania samochodu hybrydowego plug-in oraz zaprezentował najszybszego Opla w historii firmy.
– Nasz nowy model Grandland X w wersji hybrydowej typu plug-in jest kolejnym znaczącym przykładem możliwości, jakie stwarza nam członkostwo w grupie PSA – powiedział podczas konferencji Michael Lohscheller. – To jest droga, którą będziemy konsekwentnie podążać. – dodał.
Nie znamy jeszcze żadnych szczegółów, ale wiadomo, że auto będzie korzystało z układów francuskich, które jeszcze nie zostały przygotowane do produkcji seryjnej. Prawdopodobnie nastąpi to nie wcześniej niż w roku 2019. Już teraz nowość Opla korzysta z płyty podłogowej i układu napędowego grupy PSA. Są to silniki benzynowy 1.2 Turbo o mocy 130 KM oraz diesel 1.6 CDTi o mocy 120 KM.
Przy okazji zaprezentowano najszybszego Opla, jaki kiedykolwiek powstał. To nowa Insignia w wersji sportowej GSi. Samochód skonstruowany z myślą o kierowcy i dostarczający maksymalnej przyjemności na każdej drodze. Choć moc jego silnika jest znacznie niższa niż poprzednika – Insignii OPC – to kierowca testowy Volker Strycek potwierdził, iż dzięki niższej o 160 kg masie auto szybciej przejechało Północną Pętlę toru Nurburgring.
Połączenie lekkiej konstrukcji z nisko umieszczonym środkiem ciężkości i mniejszym, 2‑litrowym silnikiem turbo o mocy 260 KM, pozwala uzyskać doskonałe wyważenie pojazdu i znakomity stosunek mocy do masy. Do tego należy dodać nową, automatyczną skrzynię biegów o ośmiu przełożeniach, inteligentny napęd na cztery koła z wektorowaniem momentu obrotowego i sportowe ogumienie Michelin Pilot Sport 4 S na 20‑calowych obręczach kół. W ten sposób choć Insignia GSi nie jest najmocniejszym, to jednak najszybszym Oplem.