Suzuki SX4 1,6 4WD Premium – między segmentami [wideotest]

Jak zmieścić maksimum funkcjonalności w wymiarach samochodu miejskiego? Podnieść nadwozie auta segmentu C i połączyć je z napędem na wszystkie koła. Na taki pomysł wpadły marki Suzuki oraz Fiat, budując międzysegmentowe crossovery – bliźniacze SX4 oraz Sedici.

Dwubryłowa sylwetka pojazdu została nakreślona przez Italdesign Giugiaro i trzeba przyznać, że dobrze oddaje wszechstronne przeznaczenie pojazdu. Suzuki SX4 tak do końca nie jest ani kompaktowym hatchbackiem, ani autem segmentu SUV – jednak czerpie z nich garściami i w obydwu rolach sprawdza się całkiem nieźle.

Nadwozie wygląda spójnie, ma charakterystyczną, rozpoznawalną z daleka linię. Relingi dachowe, plastikowe panele obudowujące dolne elementy poszycia i całkiem spory prześwit wynoszący 19 cm zdradzają, że Suzuki ma ambicje do jazdy w terenie trudniejszym niż warszawski asfalt.

Po otworzeniu krótkich drzwi czas przyjrzeć się wnętrzu. Fotele są twarde i wygodne. Mimo regulacji tylko w podstawowych płaszczyznach bardzo łatwo znaleźć odpowiednią pozycję za kierownicą. Z deski rozdzielczej także bije wysoka funkcjonalność – obsługa urządzeń pokładowych jest intuicyjna, a panele radia czy klimatyzacji zabudowano w prosty i przyjemny dla oka sposób.

Wieniec niewielkiej kierownicy jest twardy i dobrze leży w dłoniach, tak samo jak okrągła końcówka dźwigni zmiany biegów. Plastiki użyte do konstrukcji kokpitu czy boczków drzwi są co najwyżej zadowalającej jakości, jednak do ich spasowania nie można mieć zastrzeżeń. Lepiej natomiast nie ochlapywać ich wodą, ponieważ pozostają na nich brzydkie i trudne do usunięcia zacieki.

Z przodu miejsca nie brakuje, ale wyższe osoby będą mogły trochę ponarzekać na brak miejsca na nogi podczas podróży na tylnej kanapie. Mimo dość twardego zawieszenia podróż Suzuki SX4 nie męczy, a sztywność tę z pewnością doceni się podczas jazdy po bezdrożach. Dzięki takiemu zestrojeniu także szybsza jazda nie stanowi problemu, ponieważ auto na drodze zachowuję się pewnie i przewidywalnie. Kultura pracy silnika jednak mogłaby być trochę wyższa.

Widoczność z miejsca kierowcy jest poprawna, a obszerne przeszklenie ma dawać poczucie przestrzeni. Wrażenie to jest zasługą dzielonych słupków A z dodatkową szybką. Niestety, dla osób wysokich ich węzeł konstrukcyjny z dachem jest na poziomie wzroku i skutecznie ogranicza pole widoczności pod pewnymi kątami.

Egzemplarz testowy był dość bogato wyposażony (Premium), ale już w standardzie każdy samochód ma klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby oraz lusterka, odtwarzacz CD/MP3 czy wielofunkcyjną kierownicę. Uwagę przykuwa ciekawy sposób odpalania silnika za pomocą pokrętła w miejscu stacyjki.

Pod maską prezentowanego egzemplarza SX4 pracuje silnik benzynowy 1,6 VVT o mocy 120 KM i momencie obrotowym 156 Nm. Dynamika, jaką zapewniają powyższe wartości, nie powala na kolana, ale jak na auto miejskie oferujące przejazd po nierównościach większych niż krawężniki powinna wystarczyć.

To, co zasługuje na największe uznanie w tym samochodzie, to rozdzielany elektronicznie napęd na cztery koła. Do wyboru są trzy tryby jazdy – 2WD, czyli moment przekazywany wyłącznie na przednią oś; AUTO, czyli automatyczny rozdział napędu między przednią i tylną oś, kiedy zajdzie taka potrzeba; oraz niesymetryczny Lock, w którym część momentu obrotowego (od 5 do 50%) powędruje zawsze na tylne koła. Napęd AWD w trybie LOCK przy odpowiednim operowaniu gazem radzi sobie przyzwoicie z całkiem poważnym piachem, a możliwość przełączenia na 2WD pozwala oszczędzić nieco paliwa. Do normalnej jazdy po mieście najwygodniej korzystać z trybu automatycznego.

Pochwalić trzeba też ekonomię jazdy i deklarowane wartości zużycia paliwa. Sugerowane w katalogu 8,2 litra na 100 kilometrów jazdy miejskie to wynik niemal pokrywający się z otrzymanym w teście bez jakichkolwiek wyrzeczeń. Współpracująca z jednostką napędową pięciobiegowa skrzynia ręczna o stosunkowo długich przełożeniach i krótkim skoku pracuje bardzo precyzyjnie, biegi wchodzą z lekkim, wyczuwalnym oporem. Niestety, silnik już od 3000 rpm jest dość głośny i wyraźnie czuć, że szósty bieg na pewno by się przydał. Sześciobiegowa przekładania oferowana jest jednak wyłącznie z silnikiem Diesla 2,0 DDiS.

Ceny Suzuki SX4 z napędem na przednią oś i silnikiem benzynowym zaczynają się od około 53 000 zł. Warto jednak dopłacić za opcjonalny napęd na cztery koła. Crossover proponowany przez Suzuki wyposażony w i-AWD jest naprawdę funkcjonalny zarówno podczas codziennej eksploatacji, jak i wtedy, kiedy kierowca postanowi sam wytyczyć najkrótszą drogę do celu – niekoniecznie po wyasfaltowanych ścieżkach.