Na corocznej wystawie samochodów zabytkowych Bodensee-Klassik już jutro, 3 maja, zostanie upamiętniona 50. rocznica powstania Opla GT, którego hasłem reklamowym było słynne „Nur Fliegen ist schöner…”

Tajny projekt

Rozwój sportowego samochodu Opla zaczął się już pod koniec 1963 roku, a prototyp o nazwie Opel GT Experimental publicznie zaprezentowano na Międzynarodowym Salonie Motoryzacyjnym IAA we Frankfurcie w 1965 roku. Auto wprawiło publiczność w zdumienie, gdyż marka z Rüsselsheim nie była do tej pory kojarzona ze sportem. Opel milczał na temat wdrożenia go do produkcji seryjnej. Trzeba było czekać na to aż trzy lata.

Where visions become reality: The Rüsselsheim “Styling Center” was the first design center of a carmaker in Europe in the early 1960s.

Głównym projektantem Opla GT Experimental był Erhard Schnell, który założył pierwsze europejskie centrum projektowe właśnie dla marki Opel. Samochód był nad wyraz nowoczesny jak na lata 60. oraz zdumiewająco opływowy dzięki nisko poprowadzonej linii maski oraz zaokrąglonej linii bocznej. Niełatwo pomyśleć, że stylista czerpał inspirację z Chevroleta Corvette C3 i… być może byłoby to prawdą, gdyby nie fakt, że amerykański wóz sportowy powstał kilka lat po Oplu GT.

„Na początku był to tylko projekt stylistyczny. Mój szef nie powiedział o nim nawet zarządowi. Jednak kiedy wersja studyjna była niemal gotowa, nie można było już tego dłużej ukrywać przed władzami firmy. Podczas pierwszej prezentacji Experimentala GT mieliśmy naprawdę spore obawy. Poczuliśmy wielką ulgę, słysząc spontaniczne oklaski wniebowziętych dyrektorów!” – wspomina Erhard Schnell.

50th anniversary of the Opel GT

Od eksperymentu do klientów

Ciekawostką jest również fakt, że Opel GT był pierwszym samochodem, przy którym niemiecki producent podjął współpracę z francuską firmą. Do kooperacji zaproszono dwóch francuskich wytwórców karoseryjnych Chausson oraz Brissoneau & Lotz. To oni zajmowali się tłoczeniem blach oraz montażem nadwozia i wnętrza, a dopiero w takim stanie auta jechały do Niemiec, gdzie montowano wszystkie podzespoły.

Samochód wykorzystywał podwozie modelu Kadett B. Za resorowanie przedniej osi odpowiadają resory piórowe, natomiast z tyłu do współpracy ze sztywną osią wykorzystano sprężyny śrubowe.

50th anniversary of the Opel GT

Warto zaznaczyć, że nadwozie samochodu produkcyjnego nieznacznie różniło się od prototypu. Miało krótszy przedni zwis, obniżono linię maski, a zasłony otwieranych reflektorów zmieniono z prostokątnych na bardziej owalne. Wnętrze wyposażono w kubełkowe fotele, sportową kierownicę oraz okrągłe tarcze zegarów, ale także trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, bezpieczną kolumnę kierownicy oraz wzmocnienia chroniące pasażerów podczas dachowania.

50th anniversary of the Opel GT

Klienci decydujący się na zakup Opla GT mieli do wyboru dwie jednostki napędowe – ekonomiczną i dynamiczną. Pierwszą stanowił skromny motor 1.1 o mocy 60 KM pochodzący z modelu Kadett. Drugą opcją była jednostka z Rekorda o pojemności 1.9 i mocy 90 KM (w USA 83 KM). Tę drugą montowano w modelu o nazwie GT 1900, który rozpędzał się do 180 km/h i pierwszą setkę rozwijał już po 11,5 s. Samochód oferowano z 4-biegową przekładnią manualną lub 3-biegowym automatem, którego ani jednej sztuki nie sprzedano w Europie, za to stanowił większość sprzedaży w Stanach Zjednoczonych.

50th anniversary of the Opel GT

Silniki umieszczano za przednią osią, dlatego śmiało można powiedzieć, że centralnie z przodu. Ogromną zaletą Opla GT była jego niska masa własna, wynosząca w wersji GT 1100 tylko 845 kg. Odmiana GT 1900 ważyła 940 kg, a w wersji z automatyczną skrzynią biegów tylko 20 kg więcej. Taka konfiguracja plus napęd na tylną oś dają kierowcy niezapomniane wrażenia z jazdy. Nic dziwnego, że auto reklamowano hasłem „Tylko latanie jest piękniejsze”. Wykorzystano to także w sporcie motorowym, choć większe sukcesy GT odniósł bijąc rekordy.

50th anniversary of the Opel GT

Rekordzista

W 1971 roku dr Georg von Opel, wnuk założyciela firmy Adama Opla, przebudował GT na samochód elektryczny, który rozwijał prędkość maksymalną około 189 km/h i ustanowił w ten sposób kilka rekordów świata, choć nie udało się pobić rekordu na dystansie 100 km ze względu na zbyt szybko wyczerpujące się baterie.

Opel Rekordenwagen Diesel
Opel Diesel Rekordwagen

W czerwcu 1972 roku Opel przebudował GT na wersję Diesel Rekordwagen z silnikiem o zapłonie samoczynnym, którą ustanowił dwa rekordy świata i 18 międzynarodowych rekordów na torze testowym w Dudenhofen. W owych czasach rozwinięcie prędkości 197 km/h na odcinku 1000 metrów było sensacyjnym wynikiem jak na samochód z silnikiem zasilanym olejem napędowym. Diesel Rekordwagen był napędzany turbodoładowanym motorem 2.1 o mocy 95 KM.

Przemówiły względy ekonomiczne

Produkcję Opla GT zakończono w 1973 roku z liczbą 103 463 sprzedanych egzemplarzy. Jedną z przyczyn było wykupienie wytwórni karoserii przez francuski koncern Renault. Trzy lata wcześniej zaniechano produkcji niezbyt cieszącego się uznaniem GT 1100. W USA samochód wymagał natomiast gruntownej przebudowy pod kątem bezpieczeństwa oraz norm emisji spalin. Tak duże inwestycje nie opłacały się, choć to właśnie tam sprzedano ok. 70 proc. wszystkich wyprodukowanych egzemplarzy.

Choć powstała odmiana kabriolet, to jednak nigdy nie trafiła do produkcji seryjnej. To samo spotkało nadwozie typu targa zbudowane przez włoską firmę Fissore. Nie pojawił się też bezpośredni następca Opla GT. Samochód o takiej nazwie zaprezentowano w 2007 roku jako następcę modelu Speedster. Jednak to już było zupełnie inne auto.

Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!