Pick-up to specyficzny samochód, który znajduje odbiorców zarówno w instytucjach jak i wśród osób prywatnych. Niektóre – po ucywilizowaniu tych maszyn – wybierają je ze względu na ich charakter roboczy i dużą dzielność terenową. Jeśli kupujesz pick-upa po raz pierwszy, to koniecznie dowiedz się 5 rzeczy na temat tych aut.

To maszyny robocze, więc nie są wygodne, ale są wytrzymałe

Najważniejsze, co powinniście wiedzieć przed zakupem swojego pierwszego pick-upa. Pick-upy konstrukcyjnie są pojazdami użytkowymi. Czyli takimi, których głównym zadaniem jest wykonywanie ciężkiej pracy, a jedną z takich jest przewożenie ciężkich ładunków. Pojazdy zbudowano na ramie, co oznacza, że są też stosunkowo ciężkie, ale i solidne. Jeśli chodzi o zawieszenie, to z reguły jest ono oparte o układ mieszany  – z przodu wahacze poprzeczne na sprężynach lub drążkach, z tyłu zaś sztywny most na resorach. Wyjątek stanowią takie auta jak Nissan Navara i Ford Ranger Raptor, które mają sprężyny śrubowe z tyłu. Poprawia to nieznacznie komfort resorowania.

Ford-Ranger-3.2-TDCI-Wildtrak-test-PGD-5

Cechą typową dla pickupów jest tym twardsze resorowanie im mniej obciążony pojazd. Samo „wybieranie” nierówności odbywa się w nieco inny sposób niż w klasycznych autach bez ramy. Otóż koło wpadając na wybój, przenosi wibracje na ramę, a ta oddaje ją na nadwozie. W niektórych przypadkach czuje się to jak krótkotrwały rezonans. Ponadto takie pojazdy mają tendencję do podskakiwania tyłem, na poprzecznych nierównościach, kiedy nie są obciążone. Nie dotyczy to Raptora i znacznie mniej dotyczy Navary.

Wadą konstrukcji pick-upa jest też układ foteli w kabinie. Otóż kabina powinna być możliwie najkrótsza, żeby to paka była jak najpojemniejsza. A to sprawia, że z tyłu zwykle jest ograniczona przestrzeń. Co więcej, tylna kanapa ma oparcie ustawione niemal pod kątem prostym, a wszystkie fotele umieszczone są nisko względem podłogi pojazdu, co też powoduje wymuszoną pozycję siedzącą z wysoko umieszczonymi kolanami. Warto jednak podkreślić ogromną zaletę tego, że pick-up ma osobny przedział pasażerski od ładunkowego.

Nissan-NP300-Navara-2.3-dCi-test-PGD-4

Pick-up to dwa samochody w jedynym

Wielką zaletą pick-upów jest całkowite oddzielenie skrzyni ładunkowej od kabiny pasażerskiej. Otóż pick-up to oddzielna kabina i paka. Nie są one w żaden sposób ze sobą połączone nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz. Jedynie nadbudowa pozwala to połączyć, ale też nie tak jak choćby w vanie. Jest to ogromna zaleta, kiedy auto ma być użytkowane w warunkach mieszanych  – częściowo do pracy a częściowo jak samochód osobowy. Nie ma bowiem wpływu na czystość w kabinie to, co wozicie na pace. Możecie przewodzić najbrudniejsze rzeczy, a i tak nie pobrudzicie tym wnętrza. Co ważne, nawet zapachy trafiają tu w ograniczonym stopniu.

Ford-Ranger-3.2-TDCI-Wildtrak-test-PGD-2

Kiedy jest to wada? Przede wszystkim wtedy, kiedy chce się przewieźć pick-upem coś długiego, choćby drabinę, rurę czy deskę. Wówczas jedynie co pozostaje to takie zamocowanie bagażu, by wystawał ponad dachem kabiny. Również przewiezienie psa na skrzyni ładunkowej staje się tematem dyskusyjnym, nawet jeśli jest ona zabudowana.

Nie mają bagażnika

Dość ciekawą wadą pick-upów jest… brak bagażnika. Brak niedużej przestrzeni, którą można by wykorzystać do przewiezienia niedużego ładunku, jak na przykład kosz z kotem w środku czy torba z zakupami. Takie przedmioty w pick-upie zwykle trafiają za przednie siedzenia. Co więcej, nawet jeśli już stwierdzimy, że można je włożyć do skrzyni ładunkowego, to przedmioty te nie będą chronione przed warunkami atmosferycznymi oraz oczami przechodniów na parkingu. Jeśli więc wybieracie się z rodziną na wakacje i zabieracie ze sobą cztery duże torby z ubraniami i innymi rzeczami, warto pomyśleć o zabudowie paki (choćby rolecie) lub przynajmniej solidnym zamocowaniu tych toreb do uch w skrzyni.

Idealne holowniki

Ze względu na swój użytkowy charakter, ale przede wszystkim na dużą dopuszczalną masę całkowitą, pick-up może ciągnąć ciężkie przyczepy lub z łatwością holować inne pojazdy. Mają haki mocowane bezpośrednio do ramy, a więc bardzo solidne. Jednak istotne są też masy. Jeśli dmc wynosi 3500 kg, to z powodzeniem można zaczepić przyczepę o dmc 2630 kg i o takiej masie rzeczywistej.

Tylko z silnikami Diesla i napędem na tył

Ze względów ekonomicznych w Europie sprzedaje się niemal wyłącznie pick-upy z silnikiem Diesla. Rynek benzynowych pick-upów zaczyna się i kończy na pojazdach importowanych z USA. Jedynym pick-upem, jaki może trafić do Europy z jednostką na benzynę, jest Jeep Gladiator, ale to kwestia przyszłości. Na chwilę obecną standard stanową diesle o mocy od 150 do nieco ponad 200 KM. Bardzo często klienci zamawiają samochody z automatyczną skrzynią biegów, która znacząco podnosi komfort również podczas jazdy w terenie.

_DSC0030

Niemalże regułą jest też układ napędowy o najprostszej klasycznej konstrukcji. Standardowo na twardym podłożu jeździ się wyłącznie na napędzie tylnym, a w terenie można dołączyć przednią oś. Wiele pick-upów już w standardzie ma blokadę tylnego mechanizmu różnicowego i taka konfiguracja pozwala wjechać wraz z reduktorem w trudny teren.

Wyjątkiem od wyżej opisanej reguły jest Mitsubishi L200, które może być wyposażone w napęd z centralnym mechanizmem różnicowym, pozwalającym jeździć po drogach utwardzonych z napędem na cztery koła. To znakomite rozwiązanie sprawdza się tam, gdzie drogi są mocno mieszane i wymagałyby częstego przełączania napędu, a także w górach, gdzie na drogach leży śnieg.

Zobacz nasze porównanie pick-upów:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=CLQtWHiSzek&feature=emb_logo[/youtube]

Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!