Jeszcze kilka lat temu stylizacja kompaktowych hatchbacków nie zachwycała. Na szczęście producenci doszli do słusznego wniosku, że klienci tego typu aut również zasługują na coś więcej niż tylko radio, klimatyzację czy ABS. Nowoczesne kompakty nie tylko mają futurystyczny design, ale są też naszpikowane gadżetami, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu występowały wyłącznie w drogich, luksusowych limuzynach.
Skonfrontujemy dwie ciekawe propozycje tego typu aut, czyli Forda Focusa MkIII i Seata Leona II. W palecie silników Focusa i Leona znajduje się wiele jednostek napędowych, my jednak skoncentrujemy się na 140-konnych silnikach Diesla.
W Fordzie jednostką napędową generującą taką moc jest 2-litrowy motor TDCi skonstruowany wspólnie z koncernem PSA, który ma moment obrotowy o wartości 320 Nm. Focus z taki motorem przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 8,9 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzymuje się na wartości 207 km/h. Według producenta auto z tym silnikiem spala około 4,2 l/100 km w trasie i 6,3 l/100 km w mieście.
Ford Fiesta 1,25 Ghia – sportowiec ze słabym sercem [test]
W Seacie znajduje się silnik o takiej samej mocy (140 KM), oznaczony symbolem 2,0 TDI. Maksymalny moment obrotowy również jest taki jak w jednostce TDCi – 320 Nm. Jak wygląda zużycie paliwa Leona z tym silnikiem? W cyklu pozamiejskim około 4,6 l/100 km, w mieście wartość ta wzrośnie do 5,7 l/100km.
Seat pierwszą setkę osiąga w 9,3 s, a najwyższa prędkość, z jaką można się nim przemieszczać, wynosi 205 km/h. Do klienta należy wybór, czy wybierze lepsze osiągi czy raczej minimalnie niższe spalanie. My wybieramy lepsze osiągi, czyli Forda. Trzeba jednak pamiętać o tym, że sama jednostka napędowa to nie wszystko. By sprawdzić słuszność podjętej przez nas decyzji, należy skonfrontować także wyposażenie obydwu konstrukcji.
Ponieważ nasz wirtualny budżet nie jest w żaden sposób ograniczony, będziemy wybierać auto spośród najbogatszych wariantów wyposażenia. W przypadku Forda jest to wersja Titanium. Jakie gadżety znajdują się w tak skonfigurowanym Focusie? Przede wszystkim tylne lampy ze światłami typu LED, adaptacyjne reflektory i wycieraczki, tempomat z funkcją ograniczenia prędkości, przycisk do uruchamiania silnika, 16-calowe felgi ze stopów lekkich oraz samoczynnie ściemniające się wsteczne lusterko.
Są też elektronicznie sterowana dwustrefowa klimatyzacja oraz 9-głośnikowy zestaw audio marki Sony, za który należy dopłacić 1000 zł. Nie zabrakło także najnowszego gadżetu pozwalającego zaoszczędzić nieco paliwa, czyli system Start/Stop. Jest też pomoc dla osób mających trudności z parkowaniem. Za dopłatą 2200 zł dostaniemy system ułatwiający parkowanie SAPP w pakiecie Easy Driver 2 z elektrycznie składanymi lusterkami.
W Focusie III generacji znalazł się też nowy ciekawy elementy – bezkorkowy wlew paliwa. Za 800 zł można dokupić też ACS, czyli system zapobiegający kolizjom przy małych prędkościach. Dostępny jest także BLIS – system monitorowania martwego pola widzenia w lusterkach. Za taki gadżet trzeba dopłacić jeszcze 1600 zł. Ile kosztuje Ford Focus 2.0 TDCi Titanium? Według katalogu 87 250 zł.
Najbogatsza wersja Seata Leona Style kosztuje 79 287 zł. Co dostaniemy za te pieniądze? Wielofunkcyjną trójramienną kierownicę, dwustrefową klimatyzację Climatronic, a także tempomat. W Leonie jest też 8-głośnikowe audio. Seat wyposażony jest również w ciekawą funkcję zapożyczoną z aut Volkswagena nazywaną Coming/Leaving home, która pozwala światłom auta świecić się przez chwilę po jego zamknięciu oraz zapala je po jego otwarciu.
Z ciekawych gadżetów, w które można doposażyć Leona, warto wymienić też podgrzewane przednie siedzenia, podgrzewanie płynu spryskiwaczy i spryskiwaczy przednich reflektorów (1 490 zł), system Stat/Stop (3 709 zł), który w Focusie Titanium jest w standardzie, oraz przednie czujniki parkowania za 2 160 zł. Wersja Style nie zawiera felg ze stopów lekkich, za 17-calowe obręcze trzeba dopłacić 2000 zł. 16-calowe nie są niestety dostępne dla tej wersji wyposażenia.
Ile wydamy na nowego Forda Fiestę?
Które auto wybrać? Naszym zdaniem z porównania zwycięską ręką wyszedł Ford Focus 2,0 TDCi Titanium. Dlaczego? Bo to znacznie nowocześniejsza konstrukcja, która co prawda jest znacznie droższa, ale oferuje znacznie więcej. W starszym Seacie brakuje nieco nowoczesnych gadżetów takich jak światła w technologii LED, asystent ułatwiający parkowanie czy system zapobiegający kolizjom przy małych prędkościach. Więcej informacji na temat wyposażenia i cen obydwu aut oraz gotowe oferty aut znajdziecie na stronie PGD.