Klasa średnia zawsze była szczególnie ważna dla producentów samochodów osobowych. Pamiętał o tym także Ford, kiedy w 2007 roku wprowadził na rynek najnowsze Mondeo. Nie ma łatwego życia. Dlaczego spośród coraz ostrzejszej konkurencji warto zainteresować się właśnie tym modelem?
O kompaktowych hatchbackach można powiedzieć, że stanowią istotny fundament sprzedaży, limuzyny klasy średniej są natomiast najważniejsze. Dla wielu producentów to obecnie flagowe modele marki, najbardziej reprezentacyjne, świetnie czujące się w każdej okazji. Pomimo rozwoju klasy SUV te auta nadal cieszą się ogromną popularnością.
Hatchbacki mogą być szalone, odważne stylistycznie, wyzywające i zaskakujące – taki właśnie jest i zawsze był Focus. Zupełnie inaczej jest ze średniakami, czyli Mondeo. Muszą one stwarzać poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji i niekiedy delikatnej powagi. Właśnie te cechy przychodzą na myśl, kiedy patrzy się na Forda Mondeo, który w zeszłym roku został delikatnie odświeżony stylistycznie.
Gdy ktoś decyduje się na zakup auta klasy średniej, najprawdopodobniej na początku myśli o Volkswagenie Passacie. Później okazuje się jednak, że auto z Wolfsburga jest zbyt konserwatywne, za mało w nim świeżości. Szukając dalej, trafimy do Opla, który oferuje Insignię. Może się ona okazać jednak zbyt wyzwolona. Są jeszcze Honda Accord, odrobinę droższa, oraz Toyota Avensis, jednak nie wszyscy lubią japońskie auta.
Dobrym wyborem może być Ford, który subtelnie zbiera cechy najgroźniejszych rywali i neutralizuje je, podając na tacy pod nazwą Mondeo. Ile pieniędzy trzeba przygotować na zakup tego auta?
Ford Ranger – najbezpieczniejsza terenówka świata
Ford Mondeo dostępny jest w 3 wersjach nadwoziowych: sedan, liftback oraz kombi, co także daje mu przewagę nad kilkoma rywalami, w tym nad Volkswagenem Passatem. W przeciwieństwie do Opla Ford nie każe dopłacać za auto z nadwoziem liftback: kosztuje on tyle samo co sedan, czyli 78 900 zł. Ceny kombi rozpoczynają się natomiast od 82 900 zł, czyli nadal blisko 8000 zł mniej od Opla.
Co ciekawe, sedan oferuje największą ilość przestrzeni ładunkowej – aż 550 l. Liftback to już 540 l, ale łatwiejszy dostęp, z kolei w kombi do dyspozycji mamy 549 l. Ten ostatni typ zyskuje rzecz jasna przewagę po złożeniu oparć tylnej kanapy. W maksymalnej możliwie konfiguracji wnętrza Mondeo Turnier oferuje aż 1740 l. Przeciętny Polak wypija 50 l wody mineralnej rocznie; po zapchaniu Mondeo butelkami wody wystarczyłoby jej na 34 lata.
Kierowców bardziej od wody interesują jednak ceny paliw. Właściciel Mondeo nie powinien obawiać się ich aż tak bardzo, ponieważ paleta jednostek napędowych jest szeroka. Gamę silników benzynowych otwiera motor 1,6 Duratec 120 KM, który nie wymaga żadnej dopłaty. W połączeniu z 5-biegową skrzynią manualną samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w 12,3 s oraz osiąga prędkość maksymalną 195 km/h, spalając średnio zaledwie 6,8 l benzyny na 100 km.
Osiągi nie są może zbyt atrakcyjne, jednak to dopiero początek. Od 91 500 zł rozpoczynają się ceny Forda Mondeo z silnikiem 1,6 EcoBoost. Tutaj do dyspozycji jest już 160 KM, przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa tylko 9,3 s, a spalanie pozostaje bez zmian. Jeśli ktoś szuka kompromisu pomiędzy osiągami a ceną, może zdecydować się na jednostki Duratec o pojemności 2,0 l i mocy 145 KM, których ceny rozpoczynają się od 83 900 zł. Wówczas auto także przyspiesza 0-100 km/h w czasie poniżej 10 s, jednak spala już odrobinę więcej paliwa.
Na szczycie tabeli silników benzynowych znajdują się motory 2,0 EcoBoost o mocy 203 oraz aż 240 KM. Topowa odmiana kosztuje od 123 500 zł, ale zapewnia autu przyspieszenie od 0 do 100 km/h na poziomie 7,5 s oraz prędkość maksymalną 246 km/h.
Jednostki wysokoprężne TDCi oferowane są w wariantach 1,6 l 115 KM, 2,0 l 140 KM oraz 163 KM, a także 2,2 l 200 KM. Najsłabszy diesel kosztuje 92 100 zł i spala średnio zaledwie 5,3 l oleju napędowego na 100 km. Najmocniejsza jednostka o mocy 200 KM to już wydatek rzędu 119 900 zł z manualną skrzynią biegów lub 125 700 zł z automatyczną przekładnią. Ten silnik osiąga prędkość maksymalną 230 km/h, spalając średnio zaledwie 6,0 l oleju napędowego. Wszystkie diesle wyposażone są w filtr cząstek stałych.
Na naszym rynku Ford oferuje obecnie 5 wersji wyposażenia: Ambiente, Trend, Ghia, Titanium oraz Titanium LXS. W zależności od wersji mamy dostęp do różnych jednostek napędowych. Przykładowo, topowy 240-konny motor EcoBoost można kupić, decydując się minimum na legendarną wersję wyposażenia Ghia. Różnica wersji jest jednak zawarta w cenie silnika.
W wyposażeniu podstawowym wersji Ambiente dostajemy m.in. klimatyzację manualną, elektrycznie sterowane szyby przednie, podgrzewane i elektrycznie regulowane lusterka boczne czy zapalniczkę z popielniczką. Jest to naprawdę skromna wersja, jednak dzięki temu można ją kupić już za 78 900 zł.
W wersji Trend są np. koło kierownicy pokryte skórą, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna czy wszystkie szyby sterowane elektrycznie. W tej odmianie do dyspozycji nabywcy jest pokaźna lista wyposażenia dodatkowego, na której znajduje się nawet zmieniarka czy system nawigacji satelitarnej.
Dla tych, którzy nie chcą bawić się w wybieranie dodatków, istnieje odmiana Ghia. Niegdyś była ona uważana za najbardziej luksusową wersję Fordów. Najtańsze Mondeo Ghia z silnikiem Duratec o pojemności 1,6 l i mocy 120 KM kosztuje 89 700 zł. W wyposażeniu standardowym są m.in. radioodtwarzacz z MP3 i 8 głośnikami, tempomat, lampki oświetlające wnętrze na wysokości nóg, przednie fotele o profilu sportowym, 16-calowe felgi aluminiowe czy podgrzewaną szybę przednią.
Ford Focus 2,0 TDCi Titanium vs Seat Leon 2,0 TDI Style – nowicjusz kontra weteran
W topowych wersjach Titanium oraz Titanium LXS Ford oferuje niemal kompletne wyposażenie, w skład którego wchodzą takie elementy, jak pakiet stylizacyjny ze spojlerem przedniego i tylnego zderzaka, biksenonowe reflektory adaptacyjne, 18-calowe alufelgi czy możliwość dokupienia systemu multimedialnego z DVD i monitorami LCD schowanymi w zagłówkach przednich foteli.
Ford Mondeo to naprawdę świetny kompromis w segmencie średniaków. Nie wspomniałem jednak o najważniejszym, czyli stylistyce. To kwestia gustu, a jeśli ktoś jest rozsądny i szuka najbardziej optymalnej opcji, trudno będzie mu znaleźć inne auto, które tak wiele czerpie od konkurentów, pozostając jednocześnie całkowicie niezależnym. Ford Mondeo – on tu był, jest i będzie.