„Pić, jeść, spać, jak Tamagotchi (…) Pić, jeść, kochać…” marzyli w duecie (Taconafibe) Taco Hemingway i Quebonafide. Potem dołączył do nich Dawid Podsiadło i wcale nie był to tercet egzotyczny. A któż by nie chciał dołączyć do ich marzeń, na dodatek w odjazdowym samochodzie. Nissan opracował prototypowego sedana, który przenosi codzienne aktywności do stylowego wnętrza na czterech kołach. Ponieważ nie wiem, czy „nielaty” nie trafią na ten wpis (dostępny przed 23:00), nie podejmuję wątku kochania się w samochodzie. Czasownik „kochać” zastępuję zwrotem „oddawać się rozrywce”, bo temu także służy Contemporary Lifestyle Vehicle, jakim jest prototyp Nissana. „Także”, bo przestrzeń do spania i innego „-ania” również łatwo w nim zaaranżować.
Wykorzystanie auta do celów innych niż transportowe nie jest niczym nowym. Teraz chodzi o to, żeby samochód był bardziej zgodny ze współczesnym stylem życia, stąd jego nazwa Contemporary Lifestyle Vehicle. Czy powstanie kategoria CLV i czy tak (albo bardziej po polsku) będziemy takie auta nazywać? Raczej nie, bo przecież we wszystkich nowych modelach znajdujemy różnorodne rozwiązania, które uprzyjemniają podróż albo raczej przebywanie w samochodzie. Możemy nawet przyjąć, że idea jest tak stara jak schowki na rękawiczki, czy uchwyty na kubki. Rzecz w tym, że małe rzeczy mogą przekładać się na niemałe udogodnienia, czego dowodzi prototyp Nissana. Dobre pomysły często rodzą się na drodze DIY – do it yourself. Ponieważ potrzeba jest matką wynalazków, podejście „zrób to sam” wcale nie jest zarezerwowane dla majsterkowiczów pokroju Adama Słodowego. Liczą się identyfikacja potrzeb i pomysł. Komuś kiedyś brakowało w aucie uchwytów na napoje, to je teraz mamy.
Prototyp Nissana pełen różnorodnych udogodnień
Drogą DIY poszedł Nissan i zaprosił do współpracy inżynierów marki, oddając do ich dyspozycji kultowy model Skyline. Nad jego zaletami można się rozpływać, ale na pewno nie jest to samochód, który funkcjonalnością zalicza się do klasy mistrzowskiej. Jednak dzięki pomysłowości uczestników projektu, prototyp Nissana Contemporary Lifestyle Vehicle wzbogacił się o około trzydzieści udogodnień. Pozwalają one użytkownikom auta na wygodniejszą pracę, jedzenie, spanie czy rozrywkę nie tylko w podróży. Rozwiązania, które przynosi prototyp Nissana są bardzo różnorodne. Część z nich jest po prostu mechaniczna, ale też część wykorzystuje sztuczną inteligencję. Wszystkie są przydatne (mniej lub bardziej) ergonomiczne i odpowiadają naszym potrzebom życia „po nowoczesnemu”. Niestety, nachodzi mnie refleksja, że ten styl jest tak bardzo zabiegany, że zwalniać musimy w aucie. Tu musimy nawet oddawać się rozrywce. Ale jeśli już, to dobrze, że możemy to robić z towarzyszeniem dodatkowych elementów komfortu.
Skoro musimy w aucie pracować albo jeść, to róbmy to na stoliku zrobionym dwoma ruchami z osłony przeciwsłonecznej. To jedno z rozwiązań, jakie ma prototyp Nissana. Załączone zdjęcia pokazują zbyt mało, bo nie sposób dociec choćby, do czego służy linka przyczepiona do haczyka w szczelinie drzwi.
Proszę potraktować zdjęcia jako zaproszenie do obejrzenia filmu, który pokazuje znacznie więcej Nissan Contemporary Lifestyle Vehicle | Eat, sleep and play on the go – YouTube. Bo przecież do głównej siedziby koncernu w Jokohamie, gdzie stanął prototyp Nissana, zaprosić nie mogę. W filmie zobaczymy do czego służy tajemnicza linka. Jednocześnie możemy być pewni, że wiele z udogodnień, jakie prototypowy CLV pokazuje, znajdzie się w nowych modelach marki. W związku z czym, wcześniej czy później zobaczymy je w salonach Nissana.
Innowacje Nissana podporządkowane wzbogacaniu życia
– Innowacje, które wzbogacają życie ludzi, to cel naszej firmy – mówi o idei Tetsuro Ueda, główny ekspert w Laboratorium Mobilności i Sztucznej Inteligencji Nissana. A w dalszej części komentarza potwierdza moje luźne amatorskie refleksje, jakie zrodził prototyp Nissana. – Warto zaznaczyć, że innowacje to nie tylko bezprecedensowe zaawansowane technologie, takie jak elektryfikacja i inteligentne pojazdy. To również poszukiwanie nowych możliwości pośród tego, co już istnieje i szukanie sposobów na uczynienie doświadczeń klientów jeszcze przyjemniejszymi. Podejście „Zrób to sam” doskonale sprawdza się w tego rodzaju innowacjach. Contemporary Lifestyle Vehicle to nowoczesna interpretacja koncepcji jedzenia, spania i spędzania czasu wolnego w samochodzie. Wierzymy, że innowacje oparte na koncepcji DIY to również skuteczna odpowiedź na kwestie zrównoważonego rozwoju. Contemporary Lifestyle Vehicle to dopiero pierwszy krok, aby zademonstrować wpływ, jaki podejście „Zrób to sam” będzie miało na produkcję. Będziemy nadal poszukiwać innowacji, by dostarczać naszym klientom jeszcze bardziej emocjonujących wrażeń – potwierdził Tetsuro Ueda.
Radek Pszczółka