Następca modelu Samurai, czyli Suzuki Jimny, jest na rynku już od 15 lat. W tym roku japoński producent zafundował mu delikatny facelifting. Do kogo adresowany jest mały samochód terenowy ze znaczkiem Suzuki?
Wydawać by się mogło, że samochody, które bardzo dobrze radzą sobie w trudnych, offroadowych warunkach, w których każdy SUV straci zderzaki i powiesi się na podwoziu, kosztują bardzo dużo. To prawda, bo Mitsubishi Pajero czy Toyota Land Cruiser nie są wcale takie tanie.
Jest jednak inne rozwiązanie, które zyskało uznanie na rynku jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku. Mowa o rodzinie małych pojazdów terenowych, z których w prostej linii wywodzi się model Jimny. Małe auto przeszło ostatnio drobny facelifting, który ma jeszcze bardziej poprawić jego wizerunek i uczynić go atrakcyjniejszą propozycją.
Będzie trudno, ponieważ Jimny i tak sprzedaje się naprawdę dobrze. Decydują o tym dwa czynniki. Pierwszym jest ogrom zalet wynikających z konstrukcji auta. Rama nośna z dwoma sztywnymi mostami zawieszonymi na sprężynach i niezależnymi amortyzatorami. Jeśli dołożyć do tego rozstaw osi wynoszący 2250 mm, bardzo krótkie zwisy przy prześwicie równym 190 mm, masę zaledwie 1060 kg, powstaje auto, które poradzi sobie w każdych warunkach.
W połączeniu z napędem na cztery koła z możliwością odłączenia przedniej osi podczas spokojnej jazdy miejskiej i jednocześnie uruchomieniu reduktora przy podjeżdżaniu pod wzniesienia Jimny jest absolutnym unikatem na rynku. Drugim argumentem stojącym za tak dobrą sprzedażą tego modelu jest cena.
W wersji podstawowej Club auto kosztuje dokładnie 57 900 zł. W tej cenie wyposażenie obejmuje m.in. klimatyzację manualną, instalację radiową oraz dwie poduszki powietrzne. Wersja Comfort wymagająca 5000 zł dopłaty zawiera już centralny zamek, radioodtwarzacz CD, podgrzewane fotele przednie czy elektrycznie sterowane lusterka. Dla najbardziej wymagających przewidziano Suzuki Jimny w wersji Elegance.
Za cenę 65 900 zł dostajemy małą terenówkę wyposażoną m.in. w tapicerkę ze skóry syntetycznej, aluminiowe felgi czy mechanizm walk-in ułatwiający zajmowanie miejsc na tylnych siedzeniach. Co więcej, odmiana Elegance dostępna jest także z automatyczną skrzynią biegów wymagającą dopłaty w wysokości 3000 zł.
Suzuki Jimny dostępne jest tylko z jedną jednostką napędową: czterocylindrowym, wolnossącym motorem benzynowym o pojemności 1,3 l, który produkuje 85 KM i 110 Nm momentu obrotowego. To wystarczy, by tak małe auto rozpędziło się do prędkości 140 km/h, spalając średnio 7,1 l paliwa na 100 km.
Suzuki Jimny 1,3 Comfort – zawsze znajdzie drogę [wideotest]
Przy okazji faceliftingu odświeżono wygląd tego modelu, zmieniając delikatnie kształt przedniego zderzaka oraz grilla. Teraz Suzuki wygląda jeszcze bardziej atrakcyjnie. Jimny to maluch, który zaskakuje pod wieloma względami. Jeśli więc szukasz czegoś, co da mnóstwo frajdy z jazdy w terenie za naprawdę niewielkie pieniądze, możesz już zakończyć poszukiwania.