Samochody pick up nie są w naszych strefach geograficznych zbyt popularne. Jako samochody do jazd poza asfaltowe drogi, przegrywają z SUVami. Jako wersje dostawcze, muszą zaś uznać wyższość klasycznych dostawczaków. Jednakże….
Samochody pick up nie są w naszych strefach geograficznych zbyt popularne. Jako samochody do jazd poza asfaltowe drogi, przegrywają z SUVami, które wprawdzie nie poradzą sobie w prawdziwym terenie, ale dla większości nabywców wystarczą. Jako wersje dostawcze, muszą zaś uznać wyższość klasycznych dostawczaów jak Sprinter, czy Ducato. Jednakże są kraje, gdzie są to naprawdę popularne modele…
Nie musimy jechać do USA, z którym to krajem modele te są chyba najbardziej utożsamiane. Nie musimy także przemierzać Ameryki Południowej, czy Afryki aby zobaczyć, że modele pic kup to „normalne narzędzie pracy”. Wystarczy, że jesteśmy na wczasach w Grecji, Hiszpanii, czy Portugalii, a nasz pobyt nie ograniczamy do przebywania w hotelu, na plaży i zwiedzaniu dużych miast. Wszędzie tam, jeżeli tylko wyjedziemy w tereny „nieturystyczne” spotkamy samochody pick up.
Co przemawia za zakupem takiego modelu?
- Po pierwsze „terenowe zdolności”. Modele pick up to wersje które naprawdę są prawdziwymi terenówkami. Duże koła, duży skok zawieszenia i przede wszystkim zabudowa na ramie nośnej sprawiają, że model ten przejedzie przez dziurawe drogi, przez błota, przez bezdroża, słowem wszędzie.
- Po drugie „przestrzeń ładunkowa”. Modele pick up to przede wszystkim samochody dostawcze. Nie są wprawdzie dużymi dostawczakami typu furgon, niemniej możemy ich zdolności ładunkowe porównać z modelami klasy kombivan (Doblo, Kangoo, Citan). Od kombivanów są jednak dużo bardziej uniwersalne w gorszym terenie.
- Po trzecie „wizerunek macho”. Modele pick up to także „terenowy styl macho”, jakiego nie mają „ucywilizowane modele SUV”. To wersje które samym wyglądem wzbudzają respekt i szacunek dla właściciela.
Tak duże dysproporcje między oczekiwaniami stawianymi modelom pick up sprawiają, że wprowadzenie na rynek nowego modelu nie jest wcale proste. Jak pogodzić sobie z tymi problemami pokazał dwa lata temu koncern Nissan.
Ponz Pandikuthira, dyrektor działu lekkich pojazdów użytkowych w Nissan Europe, powiedział: „Od czasu, kiedy skonstruowaliśmy pierwszego pickupa w 1935 roku ponad 14 milionów użytkowników w 180 krajach na całym świecie polega na pickupach marki Nissan, które służą do przewozu rodzin, współpracowników i ładunku niekiedy w najbardziej niesprzyjających warunkach. Pickupy Nissana często usprawniają funkcjonowanie całych społeczności jako zaufani partnerzy przedsiębiorców i rzemieślników. W 12. generacji modelu zgromadziliśmy doświadczenie i wykorzystaliśmy uwagi zgłaszane przez naszych klientów. Nowy Nissan NP300 Navara wyznacza nowy punkt odniesienia w swoim segmencie pod względem osiągów, komfortu, funkcjonalności i kosztów eksploatacji”.
Założenia producentów były proste: poprawa komfortu i kultury pracy podzespołów przy jednoczesnym utrzymaniu sprawności terenowej, wytrzymałości i ładowności.. W efekcie model jest w pełni udoskonaloną wersją poprzedniej generacji, z solidnym i mocnym podwoziem, w którym wprowadzono mnóstwo nowych rozwiązań technicznych służących dalszej poprawie właściwości jezdnych i funkcjonalności. Dzięki wyraźnemu nawiązaniu do DNA crossoverów, nowy NP300 Navara wnosi do segmentu pickupów nowy poziom wyrafinowania, stylu, komfortu i jakości, a także technologie niespotykane wcześniej w pojazdach tego typu.
Stylistyka nadwozia
NP300 Navara, zaprojektowany i skonstruowany został z uwzględnieniem specyficznych wymagań i preferencji europejskich klientów. Obie wersje nadwozia (z kabiną przedłużaną oraz z podwójną, co ma zaspokoić potrzeby szerszego grona użytkowników) charakteryzują się masywnym, a jednocześnie sportowym stylem. Połączenie wklęsłych i wypukłych powierzchni składa się na dynamiczną i odważną sylwetkę pojazdu. Nie zabrakło także typowych dla marki Nissan detali stylistycznych, takich jak krata wlotu powietrza z motywem litery V oraz światła do jazdy dziennej w technologii LED z motywem bumerangu.
Wnętrze
Całkowicie przeprojektowane wnętrze zapewnia wysoki komfort jazdy, a każdy detal kabiny optymalizowano pod kątem najwyższej jakości, przestronności i funkcjonalności oraz wygody kierowcy i pasażerów.
Gruntownie zmieniono np. stylistykę deski rozdzielczej, której wyraziste kształty zwiększają poczucie przestrzeni w kabinie. Dodatkowym atutem są przednie fotele, które udoskonalono pod względem ergonomii, a ich konstrukcja inspirowana jest doświadczeniami NASA.
Obie wersje, zarówno ta z kabiną przedłużaną, jak i podwójną, wyposażone są w dwustrefową automatyczną klimatyzację, a nowy układ wentylacji tylnej części kabiny i nowa konstrukcja siedzeń podnoszą komfort podróżowania pasażerów tylnej kanapy.
Szczegółowe informacje udostępnimy osobiście
Komfort i właściwości jezdne
Jednym z głównych założeń przy projektowaniu modelu NP300 Navara była poprawa komfortu i uzyskanie właściwości jezdnych porównywalnych z crossoverem. W celu osiągnięcia tego efektu bez uszczerbku dla wysoko cenionej sprawności terenowej modelu inżynierowie Nissana zaprojektowali do wersji z podwójną kabiną zupełnie nowy pięciodrążkowy układ zawieszenia z tyłu, zapewniający znacznie wyższy komfort i poprawę właściwości jezdnych przy masie obniżonej o 20 kg w porównaniu z poprzednio stosowanym zawieszeniem na resorach piórowych. Wyeliminowanie resorów piórowych, sprawiło że jazda niezaładowanym samochodem przez wertepy, przestała przypominać jazdę na byku na rodeo.
W wersji z kabiną przedłużaną (wersja King Cab, z większą przestrzenią ładunkową jest częściej wybierana jako model typowo dostawczy) pozostawiono układ z resorami piórowymi, poddając go jednak gruntownej modyfikacji. Układ z resorami nad tylnym mostem jest o 7 kg lżejszy od poprzednio stosowanego układu z resorami pod mostem. Ponadto wersja z kabiną przedłużaną ma o 3,1% większy kąt natarcia tylnych kół, a hałas z drogi jest mniejszy.
Technologia
Jak każdy Nissan, także ten pick up, jest wyposażonym w liczne technologie pokładowe. Wprawdzie w tym segmencie rozwiązania podnoszące komfort i bezpieczeństwo przyjmują się zazwyczaj powoli, niemniej Navara wyznacza nowy poziom pod względem dostępności takich technologii, także w aspekcie finansowym. System kamer 360° oraz układ automatycznego hamowania awaryjnego – wysoko oceniane innowacje podnoszące bezpieczeństwo w crossoverach – są unikatowe w segmencie pickupów i umożliwiają klientom korzystanie z niedostępnych w nim wcześniej technologii. Kolejne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo i wygodę to między innymi tempomat oraz systemy wspomagania zjazdu ze wzniesienia (HDC) i ruszania pod górę (HSA). Wszystkie te elementy wyposażenia, podobnie jak bezkluczykowy system dostępu do pojazdu, tylna kamera i czujniki parkowania, opracowano w celu zaspokojenia konkretnych wymagań właścicieli Nissanów NP300 Navara.
Silniki i skrzynie biegów
Nowy silnik 2.3 dCi jest o 24% wydajniejszy od jednostki, którą zastępuje, a jednocześnie jest najbardziej ekologiczny i ekonomiczny w swoim segmencie. Silnik dostępny w dwóch różniących się mocą odmianach – 163KM i 190 KM (stosowany do najlepiej wyposażonych wersji modelu) to pierwsza jednostka z dwiema turbosprężarkami w tym segmencie. Silnik wyróżnia się też wyjątkowo niskimi kosztami eksploatacji i znacznie obniżoną emisją CO2.
Silniki te skonfigurowano z manualną, sześciobiegową skrzynią biegów, lub z automatyczną przekładnią siedmiobiegową.
Zgodnie z oczekiwaniami klientów nowy NP300 Navara doskonale radzi sobie zarówno w terenie, jak i na drodze asfaltowej.
Napęd na cztery koła to rozwinięcie konstrukcji z modelu poprzedniej generacji, zapewniającej bardzo dobre właściwości trakcyjne na nierównej nawierzchni. Załączenie napędu przedniej osi (standardem jest napęd na tył) następuje po przekręceniu przełącznika umieszczonego poniżej nastaw nawigacji.
Ładowność i uciąg
Z uwagi na specyficzny charakter samochodów typu pickup, ładowność i uciąg nowego Nissana NP300 Navara zostały zwiększone we wszystkich wersjach modelu. Dzięki ładowności wynoszącej powyżej 1 tony niezależnie od wersji oraz imponującej maksymalnej masie przyczepy, Navara sprosta najtrudniejszym zadaniom i najbardziej intensywnej eksploatacji w celach zarobkowych lub rekreacyjnych.
W skrzyni ładunkowej Nissan zastosował innowacyjne rozwiązania w postaci wysoko ocenianego systemu mocowania ładunku. Mocne prowadnice w przegrodzie za kabiną oraz burtach skrzyni ładunkowej umożliwiają elastyczne i skuteczne unieruchomienie przewożonych rzeczy. Zaciski można dowolnie przesuwać wzdłuż prowadnic, dlatego zamocowanie ładunku nawet o najbardziej nietypowych kształtach nie sprawia żadnych trudności.
W wersji z podwójną kabiną skrzynię ładunkową wydłużono o 67 mm w porównaniu z poprzednim modelem. Obecnie ma ona 1578 mm długości, czyli najwięcej w tym segmencie pojazdów. W wersji z kabiną przedłużaną skrzynia ładunkowa ma długość 1788 mm.
Model który mamy okazję prezentować był wersją z najbogatszym wyposażeniem i silnikiem 190 KM. Do testu tego pojazdu podeszliśmy jak do modelu będącego partnerem w pracy i podczas wypoczynku. Tak więc poszukiwałem głównie zalet i wad w moim codziennym użytkowaniu, Zatem..
Na trasie
Samochód ma dużą powierzchnię czołową (szerokość 1850 mm, wysokość 1805 mm), znaczny prześwit (224 mm) i niezbyt osłonięte koła o wymiarze 265/60R18. Wszystko to sprawia, że na trasie jest jak szafa gdańska, a przecież opór powietrza rośnie do kwadratu prędkości. Oznacza to, że jadąc z prędkością 30 km/h i 120 km/h opór powietrza (czyli ilość paliwa potrzebna na pokonanie tych oporów) rośnie 16 razy!!!!
Nie oczekiwałem więc wyjątkowo niskiego zużycia na trasie. Okazuje się jednak, że jadąc Warszawa – Kraków, testowy Nissan zadowolił się jedynie 8,0 l/100 km (wg katalogu zużycie wynosi 5,9 l/100km). Oczywiście nie była to jazda „na wariata”, tylko płynne wykorzystywanie walorów terenu i jazda z napędem tylko na oś tylną, niemniej średnia prędkość wyniosła 72 km/h.
W Mieście
Niestety tutaj muszę rozczarować wszystkich fascynatów tych modeli. Nie chodzi nawet o „apetyt na paliwo”, gdyż zużycie w teście ok 10-10,7 l/100 km nie jest wartością szokującą (wg katalogu zużycie wynosi 8,5 l/100km). Gorzej jest jednak w przypadku eksploatacji. Ogromna długość pojazdu (5300 mm), ogromny rozstaw osi (3150 mm) i średnica zawracania 12,4 metra (dla porównania podam, ze wartość ta dla Nissana Qashqai wynosi 10, 7 m) sprawiały, że wjazd w wąską prostopadłą uliczkę często trzeba wykonywać „na dwa razy” , parkowanie na chodniku jest kłopotliwe, gdyż nigdzie nie było tak dużo miejsca, a… pod centrami handlowymi „zrobili za krótkie miejsca na samochód”.
Komfort – jak w wersji SUV
Model SUV, będące ucywilizowaną odmianą „terenówek”, miały połączyć siermiężne wersje terenowe z komfortem limuzyny. W przypadku testowanej wersji Nissana możemy pokusić się o stwierdzenie, że jest pogodzenie stylu dostawczego modelu pick up z wersją osobową (nie limuzyną, gdyż jest to jednak model do pracy, a nie do reprezentacji). Do takiej opinii składnia mnie zarówno bogactwo wyposażenie (m.in skórzana tapicerka, podgrzewane fotele, tempomat, kamera cofania), jak i komfort akustyczny zrealizowany poprzez aerodynamikę bryły i poziom wyciszenia (materiały tłumiące, uszczelki). Nieco gorzej jest jedynie na tylnej kanapie, która nie jest wygodnym siedzeniem, ale prostą (choć efektownie dopracowaną tapicersko) ławką.
Rekreacja…
Przyznam, że okres testu przypadający na listopad nie nastrajał zbyt optymistycznie do ekspedycji w teren dalszy niż przydomowe uliczki, ale oferowane przez Navarę walory jezdne (sprawdzone bardzo pobieżnie w gorszych warunkach), aż proszą się o wykorzystanie „na kempingu”. Przyznam, że nie jestem fascynatem jazdy w bagnie, błocie, czy po polu ornym, gdyż wyjście na zewnątrz w takich warunkach nie jest moim marzeniem. Uwielbiam jednak wyjazdy w tereny „obce cywilizacji XXI wieku, ale dla ludzi”. Stąd też w czerwcu wybiorę się na Międzynarodowy Spływ Kajakowy na Dunajcu i… zobaczę co naprawdę znaczy posiadać Nissana Navara. Wtedy bowiem pojedziemy w cztery osoby, ze sprzętem kempingowym i nie ograniczymy się jedynie do utartych szlaków. (Nieciekawa pogoda była też przyczyną wykorzystania zdjęć sylwetki zrobionych podczas wcześniejszych testów)
Dla kogo?
Ponieważ każdy test kończymy tym hasłem muszę się do niego ustosunkować.
W naszych warunkach klimatycznych i ekonomicznych, model ten z pewnością nie jest dla rolników (co przecież wykorzystują mieszkańcy ciepłych krajów). Jest za to idealnym modelem dla przedsiębiorców zajmujących się hydrauliką, elektryką, tynkarstwem i wszystkimi rodzajami prac przy budowie i remoncie domu. W tym wypadku nie dość, że mamy pakę ładunkową, to dodatkowo duże koła, zawieszenie i wysoki prześwit umożliwiają swobodny dojazd na plac budowy. Budowa przecież to nie składanie klocków, ale cement, maszyny budowlane, samochody ciężarowe i wszechobecne nierówności terenu. Jeżeli dodatkowo popada deszcz, to bardzo często będzie tam też błoto i… normalne wersje dostawcze nie dojadą gdyż się zakopią. Z tych samych powodów jest to idealny model dla geodetów, często pracują w trudnych warunkach. Poza tym jest to także model dla aktywnie spędzających czas. O tak szerokiej ofercie handlowej przekonuje nas nie tylko charakter samochodu, ale także lista dedykowanych przez producenta dodatków:
W samochodach wykorzystywanych w pracy zintegrowana skrzynka narzędziowa i przegroda skrzyni ładunkowej są praktycznymi i oszczędzającymi miejsce rozwiązaniami, natomiast plastikowe i aluminiowe opcjonalne wykładziny skrzyni zabezpieczają ją przed uszkodzeniami i zadrapaniami przez ciężkie przedmioty. Akcesoria te pozwalają kierowcy wykonywać wszelkie prace bez wpływu na estetykę pojazdu.
NP300 Navara może służyć nie tylko do pracy, ale także jako rodzinny pojazd rekreacyjny. Tekstylne i gumowe dywaniki pomogą ochronić wnętrze przed błotem i śladami psich łap, a dostępne w zróżnicowanym asortymencie osłony ładunku skutecznie zabezpieczą sprzęt zabierany na weekendowe rodzinne wyprawy.
Klienci, którzy chcieliby wyróżnić się z tłumu, z pewnością zainteresują się opcjonalnymi dodatkami inspirowanymi wzornictwem crossoverów Nissana. Oferta akcesoriów stylizacyjnych obejmuje między innymi orurowanie, zestawy reflektorów dalekosiężnych, 18-calowe felgi ze stopów metali lekkich, końcówki wydechu i naklejki stylizujące, które nadadzą pojazdowi niepowtarzalny wygląd.
Dowodem dbałości Nissana o jakość i najwyższy standard wszystkich elementów wyposażenia pojazdu jest przeznaczony do nowego pickupa NP300 Navara hardtop. Został on wyposażony w centralny zamek oraz oświetlenie i wykończenie wnętrza. Jest dostępny we wszystkich kolorach nadwozia, a za doskonałe dopasowanie i jakość odpowiada zespół specjalistów i inżynierów producenta.
Bogusław Korzeniowski