test Volvo XC60 B5

Tendencja tworzenia wyjątkowo oryginalnych nadwozi samochodów typu SUV szczególnie mocno objawiła się w klasie premium. Na szczęście jednak nie wszyscy producenci ulegli temu trendowi i poszli głównym nurtem stylistycznym. Są modele, które nie muszą gonić za modnym stylem. Takie jak Volvo XC60, który ma w sobie coś tradycyjnego, a jednocześnie ponadczasowego; coś co sprawia, że niezmiennie emanuje świeżością. Dzięki atrakcyjności formy stylistycznej długo będzie cieszył oczy. Przepraszam, zanim przedstawię wnioski, jakie przyniósł test Volvo XC60 B5, musiałem się trochę pozachwycać.

Kto pamięta Volvo serii 200 i Volvo 850? Obydwa stały się modelami kultowymi i legendami za życia. Co ważne, obydwa miały też linie nadwozia znacznie odbiegające od formy samochodów innych producentów w tamtych czasach. Takie samo odczucie oryginalności towarzyszyło mi, gdy podchodziłem do Volvo XC60. I aż trudno uwierzyć, że ten model jest na rynku już od roku 2017.

Idealne proporcje Volvo XC60

Na tle obłych kształtów konkurentów i charakterystycznych form opadającego dachu, Volvo XC60 jawi się jako kwintesencja klasycznej formy SUV. Za projekt nadwozia odpowiada Thomas Ingenlath, który opracował też modele XC90, S90 oraz V90. Właśnie dlatego samochód ma wiele charakterystycznych dla marki akcentów stylistycznych. Należą do nich między innymi przednie reflektory z motywem młotu Thora, czy tylne lampy przywodzące na myśl model V90.

Volvo XC60 bazuje na tej samej płycie podłogowej SPA, na której zbudowano wszystkie aktualne modele serii 90. Właśnie ta nowa platforma dała stylistom dużą swobodę w kształtowaniu nadwozia. Przy długości 488,8 cm (czyli o 4,4 cm więcej niż miał poprzednik), szerokość pozostała bez zmian (211,7 cm, licząc z lusterkami). XC60 jest niższy od poprzednika o około 5 cm, co zaowocowało dynamicznymi proporcjami, jakich oczekujemy od współczesnych wcieleń SUV-ów. Tym samym przyjemność obcowania z efektownym stylem, jaką dał mi test Volvo XC60, otrzymałem dzięki niuansom, a nie projektowi SUV-coupe. Ważne jest też, że platforma SPA przyniosła możliwość lepszego rozplanowania miejsca, co projektanci należycie wykorzystali. Długość wzrosła bowiem niby tylko o 4,4 cm, ale rozstaw mamy większy aż o 9 cm. Na zwiększonym komforcie jazdy zyskali przede wszystkim pasażerowie jadący z tyłu. Co równie istotne, mimo większych rozmiarów nowe Volvo XC60 jest lżejsze od poprzednika o około 90 kilogramów.VOLVO XC60

Tradycyjnie skandynawski design i nowoczesne technologie

To już tradycja Volvo, że zawsze tak projektuje samochody, aby uwypuklić skandynawski design. We wnętrzu znajdziemy zatem piękne połączenie harmonijnych linii, wspaniałych materiałów i najnowocześniejszej technologii. Wnętrze Volvo XC60 doskonale odzwierciedla skandynawskiego ducha, bowiem granie kontrastowością kolorów z maksymalnym uwypukleniem jasności wizualnie je ociepla. Elementy wykończenia są wykonane wyłącznie z naturalnych materiałów, takich jak skóra, drewno i metal. Prawdziwym smaczkiem XC60 jest dekoracyjna matowa listwa biegnąca od zegarów, przez środek kokpitu aż do kratki wentylacyjnej pasażera. Co ciekawe, do jej wykonania posłużył jeden lity kawałek drewna.

Przeprowadzając test Volvo XC60, myślałem o oczekiwaniach nabywców samochodów segmentu premium, którzy baczną uwagę zwracają na najnowsze technologie. Dla nich dostęp do nowoczesnych funkcji łączności, usług i aplikacji to po prostu oczywistość. A kiedy już pozna się funkcję Volvo On Call, to już oczywistość absolutnie niezbędna. Dzięki Volvo On Call można bowiem na przykład wysłać adres do nawigacji ze swojego kalendarza spotkań, wyszukać najbliższą myjnię albo znaleźć swoje Volvo na wielkim parkingu. System jest kolejnym argumentem uzasadniającym uznanie Volvo najbardziej innowacyjną technologicznie marką przez J.D.Power.

Do modelu XC60 trafił ulepszony system Sensus, który dostarcza informacji i rozrywki oraz umożliwia obsługę różnych funkcji ułatwiających eksploatację samochodu. Nowością jest między innymi samoczynne, bezpłatne pobieranie przez auto aktualizacji map nawigacji. Jeśli pakiet danych nie przekracza 500 MB, wówczas kierowca nie musi odwiedzać serwisu, lecz samochód sam ściągnie potrzebne dane. Volvo XC60 może też korzystać z aplikacji Spotify, nie tylko na zasadzie sparowania telefonu z autem. Możemy wgrać Spotify bezpośrednio do systemu samochodu, który będzie widoczny jako odrębne urządzenie mobilne. O doskonałe brzmienie zestawu audio w kabinie SUV-a Volvo dba system Bowers&Wilkins. Wykorzystuje on aż piętnaście głośników, co czyni z modelu prawdziwą salę koncertową. Abyśmy mogli w pełni cieszyć się wszystkich dobrodziejstwami technologicznymi na pokładzie, pod maską Volvo XC60 dostajemy akumulator o powiększonej pojemności.wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium, XC60 B5 jazda testowa

Legendarne bezpieczeństwo Volvo stale umacniane

Volvo XC60, który obecnie czeka na nas w salonach należy oczywiście do najbezpieczniejszych samochodów, jakie producenci nam proponują. Jest wręcz naszpikowany najnowszymi i wciąż doskonalonymi technologiami bezpieczeństwa, które są przecież znakiem firmowym szwedzkiej marki. W SUV-ie Volvo w całej palecie mamy (oczywiście) system Pilot Assist wspomagający jazdę na prostych odcinkach dróg. Ja zwracam jednak uwagę tylko na ulepszone elementy.

Przykładowo system City Safety reaguje teraz przy różnicy prędkości pojazdów wynoszącej 60 km/h, a nie jak wcześniej 50 km/h. To zasługa nowego, bardziej wydajnego i precyzyjnego asystenta układu hamulcowego. City Safety podejmie automatyczne hamowanie, jeśli wykryje ryzyko kolizji z pojazdem jadącym w tym samym kierunku. Reaguje także na ryzyko zderzenia czołowego przy skręcie w lewo na skrzyżowaniach. Te cechy znamy już z wcześniejszych systemów bezpieczeństwa Volvo. Nowością jest tutaj to, że jeśli system oceni, iż samo hamowanie nie wystarczy do uniknięcia zderzenia, to samochód przejmie kontrolę nad kierownicą i podejmie próbę ominięcia przeszkody. Tak jak w przypadku innych nowych Volvo, City Safety wykrywa pieszych, rowerzystów oraz duże zwierzęta w dzień i w nocy.

System BLIS ostrzegał dotąd o obecności innego pojazdu w martwym polu. Teraz, w ulepszonej wersji, jest sprzęgnięty z mechanizmem, który nie pozwoli na kolizję z pojazdem poruszającym się sąsiednim pasem. System przejmie bowiem kierowanie i zmieni tor jazdy naszego samochodu, co zapewni bezpieczne wyjście z możliwej opresji. Mimo atrakcyjności systemów bezpieczeństwa cieszę się, że mój test Volvo XC 60 nie przyniósł okazji do ich zadziałania.wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium - Volvo XC 60

Test Volvo XC60 na trasie, czyli sprawdzam

Kiedy wsiądziemy do Volvo i zamkniemy drzwi nie będziemy mieli wątpliwości, że znajdujemy się we wnętrzu auta klasy premium. W drogich samochodach popularnych marek mamy bowiem wyposażenie i wykończenie niby z najwyższej półki, ale drobne niuanse zdradzają klasę. Dotyczy to między innymi dźwięku zamykania drzwi, przycisków otwierania okien czy spasowania elementów tapicerskich. To ostatnie szczególnie jest odczuwalne na konsoli między fotelami. Test Volvo XC60 nie pozostawił wątpliwości co do najwyższych standardów detali. Drzwi są masywne, a domykają się cicho i płynne. Przyciski uchylania okien działają przy minimalnym nacisku i nie mają luzów, a szyby przesuwają się płynnie i bezgłośnie. Połączenia wszystkich elementów tapicerskich są solidne i doskonale spasowane. W efekcie ani uderzanie w konsolę między fotelami, ani przejazd przez wyboje nie wywołują drgań, trzeszczeń, czy jakichkolwiek innych dźwięków.

Łatwość ustawienia fotela, które zawdzięczamy godnej pochwały wielopunktowej regulacji, sprawia, że test Volvo XC60 zaczynam od kolejnej pochwały. Także uruchomienie silnika potwierdzi, że testujemy samochód klasy premium, silnik pracuje bowiem bez żadnych niemiłych odgłosów i bez jakichkolwiek drgań. Przez moment poczułem się wręcz jak w hybrydzie, gdzie ruszamy z wykorzystaniem tylko silnika elektrycznego.

Po włączeniu dźwigni wyboru jazdy na D (dźwignia ma przyjemną formę przezroczystego tworzywa), ruszam w stałą testową trasę Warszawa-Kraków. Szybko uznaję, że jazda to kwintesencja przemieszczania się w wygodnym samochodzie.VOLVO XC60

Wrażenia jakie przyniósł test Volvo XC60 B5

Po pierwsze, jak to w SUV-ie, siedzimy wysoko, dzięki czemu doskonale widzimy sytuację na drodze. To ważna zaleta tak podczas jazdy w mieście (krawężniki, parkingi), jak i na trasie (większy zakres widoczności). W testowanym samochodzie miałem do dyspozycji dwulitrowy silnik benzynowy B5. Uznaję tę jednostkę za należycie łączącą czynniki ekologiczne i ekonomiczne z przyjemnością jazdy, ze szczególnym wskazaniem na elastyczność. Silnik generuje 197 KM mocy przy 4800 obr./min., a maksymalny moment obrotowy 300 Nm zapewnia w zakresie 1500 – 4200 obr./min. W połączeniu z ośmiobiegową przekładnią pozwala na przyspieszenie ze startu zatrzymanego do 100 km/h w czasie 8,1 sekundy. Z dziennikarskiego obowiązku podaję też, że prędkość maksymalna jest – jak w każdym Volvo – ograniczona do 180 km/h.

Jednakże tym co uznaję za największe i najważniejsze wrażenie, jakie przyniósł test Volvo XC 60 B5, jest zużycie paliwa. Pomimo masy 1800 kg i kół o wymiarze 235/55R19, pojazd zużywał w mieście 9,5 l/100 km (powtórzę – w mieście). Ogromną zasługę w takim zużyciu paliwa ma układ mild hybrid, który pozwala na wykorzystaniu dodatkowej baterii. Doładowuje się ona podczas rekuperacji, a jej energia pozwala na zasilanie klimatyzacji/ogrzewania czy różnych innych układów podczas postoju w korkach. Dodatkowo zapewnia też zastrzyk mocy podczas ruszania i przyspieszania, więc przynosi kolejne oszczędności na paliwie.

Na trasie nie mamy jednak możliwości wykorzystania dodatkowej energii, bo nie mamy dużej rekuperacji, gdyż zwalniamy i hamujemy rzadko. Ekonomice paliwowej nie pomaga też powierzchnia czołowa (szerokość – 1902 mm i wysokość – 1658 mm), waga 1800 kg oraz szerokie koła. W efekcie przy jeździe około 110 km/h zużyjemy godne uznania około 8 l/100km, ale już pędząc na granicy przepisowych 140 km/h zobaczymy na wskaźniku 13,5 l/100 km. Ograniczenie spalania utrudniał silny boczny wiatr i zimowe opony, na których przeprowadzałem test Volvo XC60 B5.

Wniosek podstawowy, do którego skłania test Volvo XC60

Model, który każdym elementem potwierdza przynależność do klasy premium ma za konkurentów samochody Audi, BMW czy Mercedes. Jednak w przeciwieństwie do nich, Volvo nie podąża za chwilowymi zmianami mody. Szwedzkie z korzeni samochody emanują ponadczasowym dostojeństwem, które nie zniknie wraz ze zmianą motoryzacyjnych trendów stylistycznych. Test Volvo XC60 potwierdził, że także on będzie cieszył swoich użytkowników przez długie lata. Czy będą Państwo mieli podobne odczucia? Zapraszam do kontaktu z dealerem Volvo i umówienie się na jazdę testową. Na przykład w bliskim mi Krakowie.

Test, tekst i zdjęcia: Bogusław Korzeniowski

Test Volvo XC60 B5 – galeria zdjęć

test Volvo XC60 B5 VOLVO XC60 VOLVO XC60 z przodu VOLVO XC60 VOLVO XC60 VOLVO XC60 z tyłu hak holowniczy w samochodzie Volvo XC60 światła przednie młot thorna samochód Volvo XC60 wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 ekran, wyświetlacz w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5 ekran, wyświetlacz w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5 ekran, wyświetlacz w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5 ekran, wyświetlacz w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5 wnętrze, kokpit, deska rozdzielcza samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 skórzane fotele samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 skórzane fotele samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 skórzane fotele samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 skórzane fotele samochodu klasy premium, test Volvo XC60 B5 ustawianie foteli w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5 ustawianie foteli w samochodzie klasy premium, test Volvo XC60 B5
Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!