Pierwsze skojarzenie z marką Volvo to niewątpliwie bezpieczeństwo. Jednak Volvo to nie tylko to. To także monumentalne kombi oraz solidność, która jest cechą nieocenioną po latach eksploatacji. Oto pięć skojarzeń, które wam i mi przychodzą do głowy, kiedy usłyszymy „Volvo”.

Volvo jako pionier bezpieczeństwa

Żadna firma motoryzacyjna nie wniosła tyle w dziedzinę bezpieczeństwa na drodze co Volvo. Była pionierem i przetarła szlaki dla innych. Na początku lat 70. w okolicy Göteborga powstało Volvo Technical Center, którego celem jest doskonalenie systemów bezpieczeństwa. Volvo wprowadziło większość z dziś stosowanych, często zapomnianych już ze względu na powszechność rozwiązań. Pasy bezpieczeństwa, zagłówki, łamana kolumna kierownicy… kto dziś zastanawia się, czy ma to w swoim samochodzie?

W latach 70. Volvo oferowało fabryczne foteliki dla dzieci, podczas gdy w wielu krajach nikt nawet nie słyszał o przewożeniu dzieci inaczej niż „luzem” na tylnym siedzeniu. Volvo jako pierwszy wprowadziło system antykolizyjny, bez którego dziś żadne auto nie zdobędzie pięciu gwiazdek w teście Euro NCAP.

W temacie bezpieczeństwa biernego Volvo zrobiło już praktycznie wszystko. Teraz skupia się nad bezpieczeństwem czynnym.
W temacie bezpieczeństwa biernego Volvo zrobiło już praktycznie wszystko. Teraz skupia się nad bezpieczeństwem czynnym.

A dziś? Wciąż Volvo jest liderem wśród marek. Zdobywa nieustannie najwyższe noty we wszystkich testach bezpieczeństwa i eksperymentuje z rozwiązaniami, co do których inni podchodzą jeszcze sceptycznie. Fabryczny alkomat samochodowy pojawił się najpierw w aucie Volvo. To też jedyna marka, która chce ograniczyć maksymalną prędkość do 180 km/h oraz… ma wizję: zero wypadków od 2020 roku w nowych samochodach marki Volvo.

Jeśli Volvo, to kombi

Wręcz monumentalne. Auta typu kombi marki Volvo zawsze wzbudzały zaufanie, były przejawem nie tylko wysokiego prestiżu właściciela, ale także jego inteligencji i roztropności. Nie były to samochody na pokaz, choć oferowały odpowiedni luksus. Były natomiast bardziej praktyczne od konkurencji, a do tego cieszyły się statusem bezpiecznych. Mówiąc wprost – kto wybierał Volvo, ten wybierał mądrze.

Nie ma chyba bardziej kultowego kombi na świecie od modelu 740
Nie ma chyba bardziej kultowego kombi na świecie od modelu 740

Do najbardziej kultowych modeli kombi Volvo można zapisać przede wszystkim Volvo 740, którego zdjęcie mogłoby stanowić część opisu encyklopedycznego tego rodzaju nadwozia. Nie mniej ważnym jest model 240 – samochód ikona, produkowany prawie przez 20 lat. Później rolę dużych Volvo kombi przejął model 850 oraz jego następca, czyli niemal współczesne V70.

A dziś? Nic się nie zmienia. W ofercie marki Volvo kombi nie brakuje, choć konkurencji w tym segmencie jest coraz mniej. V60 stanowi naturalną kontynuację mniejszych kombi szwedzkiej marki, natomiast V90 jest przedłużeniem tradycji budowania flagowych kombi budzących zaufanie i respekt na drodze.

Volvo, czyli auto filmowej rodziny

Skoro już jesteśmy przy kombi marki Volvo, grzechem byłoby nie wspomnieć o roli jaką odegrały tego typu modele w kinematografii. Role niezauważane przez wielu, ponieważ stanowiły jedynie samochody bohaterów filmowych, wręcz były rekwizytami. Jednak zwłaszcza typowa amerykańska rodzina, sytuowana zwykle w klasie średniej musiała przemieszczać się autem marki Volvo i niemal zawsze z nadwoziem kombi. Sedanami posługiwali się detektywi, policjanci, maklerzy, dorabiający się biznesmeni czy łotry. Jeśli nie zwróciliście na to uwagi, skupcie się na pojazdach w amerykańskich, kilku-, kilkunasto- czy nawet kilkudziesięcioletnich filmach. Seria 200 i seria 700 to niemal standard.

Według jednego z for internetowych, po weryfikacji, tylko Volvo serii 200 było rekwizytem w ok. 5500 filmów.
Według jednego z for internetowych, po weryfikacji, tylko Volvo serii 200 było rekwizytem w ok. 5500 filmów.

A dziś? Volvo nie chcą zejść ze sceny i ustąpić innym markom. Klasyczne kombi zastępują SUV-y, takie jak XC60, XC70 czy nawet XC90. Tylko ten ostatni pojawił się w ponad 500 produkcjach. I choć nieco spadła liczba Volvo w amerykańskich filmach, to prawdopodobnie długo tam jeszcze pozostaną.

Niezawodne i solidne jak Volvo

Od kilkudziesięciu lat samochody marki Volvo kojarzą się z solidnością, ale nie tylko w testach zderzeniowych, lecz także w zwykłej eksploatacji. Przebiegi rzędu miliona kilometrów nie robią na samochodach Volvo większego wrażenia. Zresztą, autem z największym udokumentowanym przebiegiem w Księdze Rekordów Guinnessa jest Volvo P1800. W 2013 roku miało przebieg prawie 5 mln kilometrów i co więcej, nigdy nie należało do żadnej firmy, a do jednego właściciela.

Człowiek i samochód legenda. Irv Gordon swoim Volvo P1800S z 1966 roku przebył 3 miliony mil, czyli ok. 4,8 miliona kilometrów. Niestety właściciel rekordowo trwałego auta zmarł. Samochód wciąż jest na chodzie.
Człowiek i samochód legenda. Irv Gordon swoim Volvo P1800S z 1966 roku przebył 3 miliony mil, czyli ok. 4,8 miliona kilometrów. Niestety właściciel rekordowo trwałego auta zmarł. Samochód wciąż jest na chodzie.

A dziś? Volvo wciąż ma status producenta samochodów trwałych i niezawodnych. Do tej pory żaden model, który wychodzi lub wyszedł niedawno z produkcji nie jest uznawany za awaryjny, a większość można opisać jako trwałe i długowieczne. Musi minąć jeszcze 10-20 lat by sprawdzić, czy to samo będzie można powiedzieć o samochodach sprzedawanych obecnie.

Volvo XC70 – moja osobista ikona

Dla mnie, osoby urodzonej w latach 80., więc interesującej się motoryzacją od lat 90., to Volvo CX70 z kilku powodów jest najważniejszym modelem we współczesnej historii. Przede wszystkim dlatego, że trudno o równie wszechstronne auto. Połączenie dynamiki i komfortu, najlepszych cech samochodu osobowego i SUV-a, ponadczasowy wygląd, niezwykła praktyczność i to wszystko w najlepszym dla marki Volvo opakowaniu, czyli ikonicznym wręcz kombi.

W przypadku Volvo XC70 określenie "terenowe kombi" naprawdę nie jest na wyrost.
W przypadku Volvo XC70 określenie „terenowe kombi” naprawdę nie jest na wyrost.

Volvo XC70 uważam za najwspanialszy współczesny model marki, choć obecnie już nieoferowany. Dał początek rodzinie Cross Country i niewątpliwie przekonał projektantów do sensu wprowadzania na rynek SUV-ów, przed którymi Volvo dość długo się broniło. Był to także pierwszy model, który Volvo sprzedawało we wszystkich wersjach z napędem na cztery koła. Samochód był produkowany w trzech odsłonach przez 20 lat – wcześniej jako V70XC.

A dziś? Duch XC70 wraca w takich modelach jak V60 i V90 Cross Country, które przejmują jego najlepsze cechy. Mają wysoki prześwit, napęd na cztery koła i praktyczność zwykłych odmian. Tak się zaczęła historia modelu XC70 i tak się kończy.

Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!