Sprzedaż samochodów w Polsce wciąż spada, są jednak na rynku firmy, które nie mają powodów do narzekań. Grupa PGD sprzedała w pierwszym półroczu tego roku o 13,8% aut więcej niż w analogicznym okresie 2012 r.
Wyniki sprzedaży PGD w czerwcu br. były o 11,2% lepsze niż w maju. W porównaniu z czerwcem 2012 r. poprawiły się aż o 26,8%. W sumie największa w naszym kraju grupa dealerska zebrała w ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku 6077 zamówień na samochody.
Do takiego wyniku najbardziej przyczynili się klienci indywidualni. W ujęciu półrocznym popyt na auta w tej grupie wzrósł o 17%. W przypadku flot było to 10%.
W segmencie sprzedaży detalicznej najbardziej poprawiła się sytuacja salonów oferujących pojazdy marek Ford (poprawa o 46,6%), Mitsubishi (o 27,8%) oraz Hyundai (o 23,7%). Z kolei Suzuki Japan Motors sprzedało do firm o ponad 75% aut więcej niż przed rokiem.
Prezes Grupy PGD Grzegorz Hankus:
Poza wzrostem sprzedaży innym ważnym powodem naszego zadowolenia jest fakt skutecznego docierania przez nas z ofertą do klientów indywidualnych i małego biznesu, szczególnie w sytuacji, gdy niektóre z reprezentowanych przez nas marek notują nie najlepsze wyniki sprzedaży.
Przed nami druga połowa roku, z okresem wakacyjnym, który często nie jest najlepszym czasem dla sprzedaży. Teraz jednak duże nadzieje wiążemy z nowościami wprowadzanymi przez marki z naszego portfela. Liczymy, że nowe modele − Suzuki SX4, Nissan Micra, Note i Leaf – zostaną dobrze przyjęte przez klientów, co w IV kwartale ożywi sprzedaż.
Przedstawiciele Grupy PGD spore nadzieje wiążą też z Infiniti, a zwłaszcza najnowszym modelem japońskiego producenta, czyli Q50.