Zanim latorośle dorosną do czytania instrukcji obsługi samochodu, trzeba w nich zaszczepić czytanie. Dlatego podobają nam się takie inicjatywy jak ta podjęta przez salon Volvo Car PGD, który w Dzień Dziecka zainaugurował projekt „Czytamy z Volvo”.
To kolejna interesująca i cenna społecznie inicjatywa krakowskiego salonu Volvo po choćby zorganizowanych przezeń Eco Days.
Oczywiście przygotowanie do nauki czytania instrukcji obsługi samochodu z pewnością nie jest najważniejszą korzyścią czytania dzieciom. Tych korzyści jest ogrom i jeszcze do nich wrócimy, ale najpierw zrelacjonujemy czytelniczy Dzień Dziecka w salonie Volvo.
Nasze radości
Salon jak z bajki przeniósł swoich najmłodszych gości do baśniowych krain przy wsparciu czterech autorek poczytnych bajek dla dzieci. Swoje, wierszowane albo i nie, baśnie oraz opowieści czytały Izabela Michta, Katarzyna Vanevska, Katarzyna Wierzbicka oraz Weronika Szelęgiewicz.
Przedszkolaki i „szkolaki” z krakowskich placówek często z otwartymi ustami słuchały opowieści o najważniejszych w życiu wartościach i o tym, by zawsze być sobą. Odkrywały przedszkolny świat niezwykle dzielnego Benia i dowiedziały się, że każdy zwykły dzień może stać się przygodą, jeśli tylko bardzo tego chcemy. Kiedy posłuchały to także pośpiewały i porysowały.
Inicjatywa to cenna nie tylko dlatego, że promuje bezpieczne podróżowanie z książką, ale także dlatego, że pozwala na radość, zabawę i wzruszenia oraz naukę. Czytanie bowiem – jak wszystkim wiadomo – nie tylko wzbogaca nasze słownictwo, ale też wspaniale rozwija wyobraźnię. Oto radujący oczy materialny dowód – TygrysoVolvo.
A kiedy już dzieci nauczą się słuchać, to z przyjemnością będą podróżować autem w towarzystwie audiobooków. Dla swojej przyjemności i z pożytkiem dla komfortu kierowcy, który nie będzie musiał co trzy minuty odpowiadać na pytanie: „Daleko jeszcze?”.
Wszyscy mamy świadomość zalet czytania dla rozwoju dziecka. Warto, żebyśmy ją w sobie utrwalali i zgodnie z nią postępowali. Czytać dziecku należy od pierwszych tygodni jego życia, rzecz jasna nie przeszkadzając mu w spaniu.
Naukowe uzasadnienie
Instytut Książki w projekcie „Mała książka, wielki człowiek” zwraca uwagę na fakt, że czytanie dziecku w wieku do trzech lat buduje więź emocjonalną i daje mu poczucie bliskości oraz bezpieczeństwa.
Nawet jeśli dziecko w wieku niemowlęcym niewiele z treści bajki rozumie, to rozumie i docenia uwagę, którą mu poświęcamy. Argumentów jest znacznie więcej. My wymienimy tu tylko usprawnianie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz wspomaganie rozwoju mowy poprzez przyswajanie intonacji i melodii języka. Zainteresowanym serdecznie polecamy 5 sposobów na skupienie uwagi Malucha | Mała książka – wielki człowiek (wielki-czlowiek.pl).
Wraz z wiekiem i rozwojem dziecka zmieniają się korzyści płynące z czytania. Na przywołanej stronie są one przypisane do trzech okresów rozwoju. Wspomnianego od 0 do 3 lat, od 3 do 6 lat i od 6 do 10. Wszystkie warto sobie na nowo uświadomić albo utrwalić.
Z kolei Magazyn Natuli pod adresem https://dziecisawazne.pl/wszystko-o-dziecisawazne-pl/ podaje dziesięć uniwersalnych argumentów, dlaczego czytanie dzieciom jest ważne.
Argument pierwszy: Czytanie stymuluje rozwój mózgu. W rozwinięciu czytamy: Zanim Twój maluch nauczy się mówić, najpierw będzie się uczył rozumieć mowę, a więc tworzyć tzw. słownik bierny. Zjawisko to związane jest z kolejnością dojrzewania poszczególnych ośrodków w mózgu, odpowiedzialnych za rozumienie oraz artykułowanie mowy. Otaczanie mową od wczesnego dzieciństwa wiąże się więc z lepszym przyswajaniem wiedzy o języku. Im więcej styczności z danym zjawiskiem, tym więcej połączeń między neuronami, dzięki którym dziecko więcej rozumie i tym lepiej radzi sobie z informacją w przyszłości.
Magazyn Natuli ostrzega jednocześnie przed jedną możliwą pułapką – przestymulowaniem. Zważywszy na pęd życia i częste zmęczenie czytających ryzyko wpadnięcia w nią jest naszym zdaniem bardzo nikłe.
Samo zaś przeczytanie przez troskliwego rodzica (i prarodzica albo ukochaną ciocię) dziewięciu pozostałych argumentów może okazać się przyjemnością. Bo czytanie utwierdzi ich w przekonaniu, ile to dobrego robią, czytając dziecku.
Władysław Adamczyk
