Mitsubishi ASX to najpopularniejszy model w gamie japońskiego producenta i prawdziwy hit w segmencie kompaktowych crossoverów mimo, że jego staż na rynku jest już dość długi. Niedawno ASX przeszedł subtelny facelifting, najpewniej ostatni przed debiutem następcy.
Test Mitsubishi ASX 1,8 DI-D (2012)
Zmiany jakie poczyniono w połowie zeszłego roku trudno dostrzec na pierwszy rzut oka. Zmodyfikowano kształt dolnej krawędzi ogromnego grilla w stylu Jet Fighter oraz zderzaka w okolicy przednich świateł przeciwmgłowych. Tutaj pojawiły się światła do jazdy dziennej w technologii LED w wyższych wersjach wyposażenia. Zmieniono wzór felg aluminiowych oraz materiały wnętrza. I tu różnicę widać oraz czuć już na pierwszy rzut oka.
[youtube]http://youtube.com/v/SuMMPcMe0Uw[/youtube]
Wnętrzu ASX-a właściwie niczego nie brakowało w porównaniu z konkurencją, ale jakość materiałów była jego największą wadą i pod tym względem Mitsubishi wyraźnie odstawało. Teraz nie można mieć już żadnych zastrzeżeń. Są one naprawdę miłe w dotyku, wyglądają porządnie, choć szkoda, że Mitsubishi zdecydowało się na lakierowaną fortepianową czernią, delikatnie zmienioną konsolę środkową. Co ważne, poprawiła się również jakość montażu. Teraz wszystkie części deski rozdzielczej dzielą równe szczeliny. Poza tym pokrętło do obsługi napędu ustąpiło miejsca przyciskowi, znanemu już z Outlandera. Jego rola jest dokładnie taka sama. Czy jest to poprawa, to już kwestia indywidualna, ale faktem jest, że nowe rozwiązanie wygląda bardziej estetycznie.
Estetyczne i wygodniejsze jest też sterowanie radioodtwarzaczem z koła kierownicy, której kształt również zmieniono. Swoją drogą, pozycja za kierownicą jest mocną stroną tego modelu, a zakres regulacji fotela i kolumny nie pozostawia wiele do życzenia. Tak samo jak przestronność z przodu. Nie brakuje też miejsca na kubki i drobiazgi, choć wnęki w drzwiach nie mieszczą większej butelki z napojem. Z tyłu trochę brakuje miejsca dla wyższych pasażerów, ale cztery osoby wygodnie pojadą ASX-em. Bagażnik o pojemności 442 litry ma odpowiednie i łatwe do zagospodarowania kształty. Jego wielkość jest dobrą wartością w tym segmencie. Ma też nieduży schowek pod podłogą. Wadą w tej kwestii jest nisko unosząca się półka oddzielająca bagażnik od kabiny.
Mitsubishi Outlander 2,0 MIVEC – test
Oficjalnie Mitsubishi nie zmieniło nic w zawieszeniu i jednostce napędowej, ale podczas testu miałem wrażenie, że jeżdżę nieco lepszym autem niż 3 lata temu. Przede wszystkim silnik 1,8 DID MIVEC, który już wtedy można było uznać za bardzo dobry, stał się cichszy, co jest zasługą m. in. niskiego stopnia sprężania. Druga sprawa to dynamika i szerszy, użyteczny zakres obrotów. Teraz ASX przyspiesza sprawnie już od ok. 1700 obr./min i kręci żwawo do 3500 obr./min. Dysponując momentem obrotowym o wartości 300 Nm w zakresie 2000-3000 obr./min można bez stresu wyprzedzać nawet sznur pojazdów. Trzeba się tylko przyzwyczaić do zmiany biegów. Przekładnia nie lubi szarpania i szybkich zmian przełożeń. Trzeba raczej spokoju i precyzyjnych ruchów. Pod tym względem ASX przypomina prawdziwą terenówkę. Wystarczy raz chwycić za drążek by poczuć, że nie jest to miejski maluch.
Zaletą ASX-a zawsze było i wciąż pozostaje zawieszenie, które oferuje komfort wyższy niż znaczna większość konkurentów. Z jednej strony jest to zasługa dość miękko zestrojonego zawieszenia, ale z drugiej 16-calowych felg i opon o rozmiarze 215/65. Wysoki profil opony skutecznie izoluje pasażerów od niedużych, często występujących nierówności, a resztę roboty wykonują sprężyny i niezależne zawieszenie wszystkich kół. Układ jezdny jest na tyle pewny i bezpieczny, że kierowca przy odrobinie zaufania do auta może pokusić się o naprawdę szybką jazdę. Ogranicznikiem będą naturalne przechyły karoserii na zakrętach.
Pomocą w sytuacjach krytycznych służy układ napędowy ze sprzęgłem wielopłytkowym, sterowanym elektronicznie. Nadaje on podsterowną charakterystykę prowadzenia, a w momencie utraty przyczepności przedniej osi szybko i skutecznie dołącza napęd tylny. Sprawdza się on nie tylko na szosie, ale i w terenie, choć dobre właściwości jezdne na bezdrożach to głównie zasługa miękkiego zawieszenia z całkiem dużym skokiem kół. Napęd zawodzi dopiero wtedy, gdy jedno z kół całkowicie oderwie się od podłoża.
Mitsubishi ASX to wciąż dobry, a po ostatnich poprawkach konkurencyjny model w segmencie kompaktowych crossoverów. Jego zaletą jest również cena. Za podstawową wersję z benzynowym silnikiem trzeba zapłacić 61 900 zł, czyli tyle, co za tradycyjne kompakty. Kupując diesla mamy do wyboru tylko wyższe specyfikacje wyposażenia i tu już ceny zaczynają się od 90 990 zł – tyle kosztuje testowany egzemplarz w specyfikacji Invite.
[youtube]http://youtube.com/v/k6i0hcxcaGw[/youtube]
Wyposażenie Invite zasadniczo zawiera wszystkie niezbędne elementy, takie jak komplet poduszek powietrznych i systemów bezpieczeństwa, a także czujniki parkowania, światła przeciwmgłowe, klimatyzację automatyczną, dobrej klasy zestaw audio czy tempomat. Jedyne czego naprawdę brakuje to zestaw głośnomówiący z Bluetooth, czyli coś, co otrzymamy w dużo tańszych samochodach.
[plusminus]
+Wciąż świeża stylistyka
+Dobre osiągi silnika
+Niskie zużycie paliwa
+Napęd 4×4
+Dobre właściwości terenowe
+Wysoki komfort jazdy
+Atrakcyjne ceny
-Mało miejsca na tylnej kanapie
-Brak systemu głośnomówiącego w standardzie
[/plusminus]
Testowany egzemplarz: | Mitsubishi ASX 1,8 DI-D Invite |
|
Silnik i napęd |
||
Układ i doładowanie: | R4, turbosprężarka | |
Rodzaj paliwa: | ON | |
Ustawienie: | Poprzeczne | |
Rozrząd: | 16V | |
Objętość skokowa: | 1798 cm3 | |
Moc maksymalna: | 150 KM przy 4000 rpm | |
Moment maksymalny: | 300 Nm przy 2000 rpm | |
Objętościowy wskaźnik mocy: | 83 KM/l | |
Skrzynia biegów: | 6-stopniowa, manualna | |
Typ napędu: | AWD, dołączana tylna oś poprzez sprzęgło wielopłytkowe | |
Hamulce przednie: | tarczowe, wentylowane | |
Hamulce tylne: | tarczowe | |
Zawieszenie przednie: | Kolumna MacPhersona | |
Zawieszenie tylne: | Multilink | |
Układ kierowniczy: | Zębatkowy | |
Średnica zawracania: | 11,4 m | |
Koła, ogumienie przednie: | 215/65 R16 | |
Koła, ogumienie tylne: | 215/65 R16 | |
Masy i wymiary |
||
Typ nadwozia: | SUV, kombi | |
Liczba drzwi: | 5 | |
Masa własna: | 1660 kg | |
Stosunek masy do mocy: | 9,6 kg/KM | |
Długość: | 4295 mm | |
Szerokość: | 1770 mm | |
Wysokość: | 1615 mm | |
Rozstaw osi: | 2670 mm | |
Rozstaw kół przód/tył: | 1525/1525 mm | |
Prześwit (przód/tył): | 175 mm | |
Pojemność zbiornika paliwa: | 60 l | |
Pojemność bagażnika: | 442 l | |
Specyfikacja użytkowa |
||
Ładowność maksymalna: | 540 kg | |
Maksymalna masa holowanej przyczepy: | 1400 kg | |
Głębokość brodzenia: | 400 mm | |
Kąt natarcia: | 19 stopni | |
Kąt zejścia: | 30 stopni | |
Kąt rampowy: | 18 stopni | |
Osiągi
|
||
Katalogowo: | Pomiar własny: | |
Przyspieszenie 0-100 km/h: | 10 s | |
Prędkość maksymalna: | 198 km/h | |
Zużycie paliwa (miasto): | 6,8 l/100 km | 7,6 l/100 km |
Zużycie paliwa (trasa): | 4,9 l/100 km | 5,2 l/100 km |
Zużycie paliwa (mieszane): | 5,6 l/100 km | 6,3 l/100 km |
Emisja CO2: | 150 g/km | |
Test zderzeniowy Euro NCAP: | 5 gwiazdek | |
Cena |
||
Testowany egzemplarz: | 90 990 zł* | |
Model od: | 61 900 zł* | |
Wersja silnikowa od: | 90 990 zł* |
*Ceny uwzględniają oficjalne rabaty