Mitsubishi pokazało kompletnie nowego SUV-a. Jednak jego nazwa coś powinna Wam mówić.
W Genewie publicznie zadebiutowało Mitsubishi Eclipse Cross. Jego nazwę możecie kojarzyć ze sportowym samochodem, który niegdyś stanowił rewelacyjną propozycję japońskiej marki dla miłośników mocnych wrażeń. Każda kolejna generacja tego wozu miała świetną sylwetkę i mocne silniki. Teraz przyszedł czas na nową interpretację nazwy Eclipse.
Dostała ona przydomek Cross. To jasno wskazuje, z jakim autem mamy tu do czynienia. To SUV. Nie jest jednak zwykłym wozem tego typu, bo ma ostro opadającą tylną szybę i od słupka B aż do C cała linia jakby zwęża się ku tyłowi. To zabieg, który ma nadać wyglądowi Eclipse Cross dynamiki.
Boki auta zdobione są przez głębokie przetłoczenia. Górne wyraźnie rozcina wizualnie auto na pół. Tymczasem dolne nadaje Eclipse’owi Cross muskulatury. Szczególnie wyróżnia się tylne nadkole, które odznacza się na boku auta wyjątkowo wyraźnie.
Pod maskę nowego SUV-a Mitsubishi trafi nowy silnik benzynowy o pojemności 1,5 l. Dzięki turbodoładowaniu ma zapewniać wysoką moc i niskie zużycie paliwa. Dokładne parametry nie są jeszcze znane, ale wiadomo już, że ma współpracować z przekładnią CVT.
Alternatywnym rozwiązaniem będzie 2,2-litrowy silnik wysokoprężny. Będzie on parowany z 8-biegowym automatem. Naturalnie obok niego pojawi się także napęd hybrydowy, który ma zapewnić superniskie zużycie paliwa.
Chociaż wiele osób decyduje się na SUV-y z napędem na jedną oś, producenci nadal i tak proponują układy z czterema kołami napędzanymi. To dobrze, ponieważ samochody te mają jednak charakter lekko terenowy. Podobnie będzie w przypadku Eclipse’a Cross. Model ten dostanie układ Super All-Wheel Control. Na razie nie są znane szczegóły techniczne, ale pewne jest, że zostanie tu zastosowany system wektorowania momentu obrotowego.
Na razie nie są znane ceny tego auta. Eclipse Cross dołączy do gamy Mitsubishi obok m.in. SUV-a Outlander.
Umów się na jazdę próbną Mitsubishi Outlanderem!
Mitsubishi Eclipse Cross – galeria zdjęć
