Jeden z najlepszych obecnie pickupów jakim jest Nissan Navara przeszedł lifting, a samochód w odświeżonej wersji trafi na rynek już 1 lipca 2019 roku. Oto najważniejsze zmiany jakie zaszły w tym modelu.
Mocniejszy
Bazowa jednostka wysokoprężna 2.3 dCi o mocy 160 KM po zmianach technicznych, mających na celu dostosowanie jej do nowych norm emisji spalin Euro 6d-temp zyskała momentu obrotowego. Teraz ma go 425 Nm zamiast 403 Nm, co jest efektem zastosowania systemu podwójnego doładowania. Dzięki temu przyspieszono reakcję na dodanie gazu tym samym niwelując efekt tzw. turbodziury.
Oszczędniejszy
Dzięki takim modyfikacjom silnik stał się nie tylko bardziej przyjazny środowisku, ale też dynamiczniejszy i oszczędniejszy. Zastąpiono tłoki aluminiowe tłokami stalowymi z powłoką DLC, co przełożyło się między innymi na lepsze odprowadzanie ciepła oraz zmniejszenie oporów tarcia. Wzrosło ciśnienie wtrysku z 2000 do 2200 barów. Wyższą ekonomię uzyskano także przez delikatne zmiany przełożeń w skrzyni biegów. Dodatkowo, w celu podniesienia komfortu jazdy skrócono drążek zmiany biegów. Zużycie paliwa zostało zredukowane o 10 proc. w porównaniu z poprzednią wersją silnika.
Inteligentniejszy
Kluczową zmianą we wnętrzu pojazdu jest nowy system multimedialny NissanConnect z bardziej przyjaznym dla użytkownika 8‑calowym ekranem i usługami opartymi na połączeniu z internetem. Umożliwia on zdalne sterowanie niektórymi funkcjami pojazdu i ma ładniejszy interfejs. Połączenie ze smartfonem jest łatwiejsze i bardziej intuicyjne.
Jeszcze lepszy w pracy i na co dzień
Do tej pory typowo „robocza” odmiana Nissana Navary, czyli wersja King Cab z krótszą kabiną, stała się bardziej przyjazna na co dzień dzięki zastosowaniu po raz pierwszy wielokrążkowego zawieszenia tylnej osi. Takie rozwiązanie oferowano do tej pory wyłącznie w nadwoziu Double Cab. Jednak nie przekłada się to na gorsze właściwości użytkowe. Wręcz przeciwnie.
Dopuszczalna masa całkowita została zwiększona do 3200 kg dla wersji King Cab oraz do 3250 kg dla nadwozia Double Cab z podwójną kabiną. To przełożyło się na ładowność większą o 54-135 kg, w zależności od wersji.
Podwyższone o 25 mm tylne zawieszenie, sprawiło, że zmianie na plus uległy także kąty – zejścia wzrósł z 25 st. do 27 st., natomiast kąt rampowy z 22 st. na 23 st. To oczywiście przyczyniło się do poprawy właściwości terenowych.
Dodać należy do tego takie elementy jak nowe zaczepy mocowania ładunku o wytrzymałości do 400 kg, a także system Trailer Sway Assist, który zwiększa stabilność toru jazdy holowanej przyczepy poprzez przyhamowywanie odpowiednich kół oraz sterowanie momentem obrotowym silnika.
– Dzięki połączeniu komfortu, osiągów, ładowności i dzielności w terenie Nissan Navara nieprzerwanie odnosi sukcesy w całej Europie – powiedział podczas prezentacji modelu Paolo D’Ettore, dyrektor oddziału lekkich samochodów dostawczych w Nissan Europe. – Navara jest obecnie oferowana na 109 rynkach na całym świecie, a Nissan odnotowuje stały wzrost w dziale samochodów opartych na konstrukcji ramowej i lekkich pojazdów dostawczych – dodał.
Nowy Nissan Navara trafi do salonów 1 lipca bieżącego roku, ale już ustalono promocyjne ceny, które w Polsce zaczynają się od 127 750 zł brutto za wersję Double Cab Visia z silnikiem 2.3 dCi 160 KM, a najpopularniejsza wersja Tekna z automatyczną skrzynią biegów i silnikiem o mocy 190 KM kosztuje 168 400 zł brutto. Odmiana King Cab będzie jak do tej pory dostępna wyłącznie ze słabszym motorem.
