W roku 2007 Nissan jako pierwszy producent zaproponował nowy rodzaj samochodu – crossovera. Obecnie takich modeli jest już na rynku ponad trzydzieści. Trzeba więc mocno walczyć o klienta. Zatem…

Zatem nowy crossover Nissana musiał być wyjątkowy. Nie był bowiem modelem który samotnie wkracza na rynek i pozyskuje wszystkich klientów. Tym razem musiał rozpocząć walkę z innymi modelami i innymi koncernami…

Lepsze jest wrogiem dobrego

Na prezentacji modelu usłyszeliśmy jednak, że nie jest to rewolucyjny samochód. Qashqai trzeciej generacji jest raczej ewolucją modelu. Jak mówił prowadzący, „mając doskonale postrzegany przez klientów model nie można go drastycznie zmieniać. Trzeba tylko poddać go liftingowi uwzględniającemu nowsze technologie produkcji karoserii oraz zgłaszane przez klientów potrzebne modyfikacje i… sukces jest zapewniony. Niezbędnym modyfikacją podlegają zaś układy napędowe, techniki bezpieczeństwa i układy infotainment”.

Kompaktowe wymiary nadwozia

Atutem crossovera pierwszej i drugiej generacji były wymiary, zapewniające wygodne zagospodarowanie wnętrza i łatwość parkowania. Nie inaczej jest obecnie.
Rozstaw osi wzrósł o 20 mm, a długość całkowitą zwiększono o 35 mm. Nieznacznie wzrosła także wysokość samochodu (+25 mm), a jego szerokość zwiększyła się o 32 mm. Dzięki temu samochód lepiej prezentuje się na drodze, ale zachował atuty poprzedników.

Z przodu nowego modelu dumnie prezentuje się powiększona chromowana krata wlotu powietrza z motywem litery V, z dodatkowym paskiem satynowego chromu dla podkreślenia precyzji wykonania. Po obu stronach wlotu powietrza umieszczono wąskie, zaawansowane technologicznie matrycowe reflektory full LED z charakterystycznymi światłami do jazdy dziennej w kształcie bumerangu. Doskonale spasowane elementy tworzą wrażenie precyzyjnie dopracowanego samochodu klasy premium.

Z boku, nowy Qashqai ma bardziej atletyczny i dynamiczny wygląd dzięki pojedynczej ostrej linii, która biegnie wzdłuż całego nadwozia od przodu do tyłu, nadając sylwetce bardziej wyrazisty wygląd, a także dodając jej dynamiki.
Qashqai nowej generacji jest dostępny nawet z 20-calowymi obręczami kół ze stopów lekkich (największe obręcze kół w modelu poprzedniej generacji miały średnicę 19 cali) , które idealnie wypełniają przestrzeń nadkoli i znacznie lepiej się prezentują.

Redukcja masy nadwozia

W samochodzie zastosowano nowe materiały w produkcji nadwozia, co zaowocowało znacznym zmniejszeniem masy karoserii.

Pokrywa silnika, drzwi i przednie błotniki wykonano ze stopu aluminium, dzięki czemu nadwozie jest o 60 kg lżejsze w porównaniu do modelu poprzedniej generacji. Rozwiązanie takie pozwala obniżyć zużycie paliwa i w efekcie emisję spalin. Pozwala także wyposażyć samochód w większą liczbę technologii, bez obaw o wzrost masy finalnej produktu,

Jak ważne było to w praktyce doskonale obrazuje widoczny slajd, gdzie wykazano, że masa całkowita nowego samochodu wzrosła o 28 kg, mimo obniżenia masy karoserii o 63 kg. Jest to efektem wzrostu wielkości nadwozia (+28 kg), zwiększenia poziomu wyposażenia (+ 16 kg), lepszego wykończenia (+ 22kg) i zastosowanie w standardzie układu Mild Hybrid (+22 kg)

Wyjątkowa atmosfera wnętrza

Dużą wagę przykładano do subiektywnego odczucia we wnętrzu kabiny. Kabina nowego Nissana Qashqai wyznacza nowy standard doświadczenia w zakresie stylistyki i parametrów użytkowych.

Atmosferę spokoju i relaksu w całej kabinie tworzy nowe białe oświetlenie, którego jednorodność zapewnia wrażenie harmonii i prestiżu.

Wiele uwagi poświęcono także ergonomii i estetyce dźwigni zmiany biegów i przycisków, których wysoka jakość i miłe w dotyku wykończenie dają użytkownikowi poczucie pewności i wyrafinowania.

Nowy Qashqai daje kierowcy poczucie pełnego panowania nad sytuacją na drodze dzięki lepszej widoczności do przodu, do tyłu i na boki w porównaniu z modelem poprzedniej generacji. Wśród ulepszeń należy wymienić większy kąt widzenia do przodu, cieńsze przednie słupki oraz umieszczenie lusterek bocznych na drzwiach, a nie na przednich słupkach, w celu zmniejszenia strefy ograniczonej widoczności.

Większy rozstaw osi w nowym Nissanie Qashqai oraz optymalne rozmieszczenie podzespołów samochodu pozwoliły wygospodarować jeszcze więcej miejsca dla podróżujących.

Przestrzeń na nogi dla pasażerów na tylnych fotelach wzrosła o 28 mm, do 608 mm. Jednocześnie zwiększono odległość dzieląca kierowcę od pasażera na przednim fotelu. Dzięki niewielkiemu powiększeniu gabarytów samochodu przestrzeń nad głowami użytkowników z przodu i z tyłu została zwiększona o 15 mm.

Ważne było także zjawisko NVH, które jest skrótem od wyrazów hałas, wibracja, chropowatość (z ang. Noise, Vibration, Harshness). Minimalizacja dźwięków emitowanych w czasie jazdy dzięki analizom NVH stanowiła ważny element projektowania samochodu.

Inteligentne sterowanie

Nowy Qashqai oferuje zaawansowany system informacyjno-rozrywkowy z szerokim zestawem zintegrowanych funkcji, między innymi łatwym i bezproblemowym podłączaniem smartfonów, oraz wewnętrzną siecią Wi-Fi.

  • Większy niż dotychczas, dziewięciocalowy wyświetlacz systemu NissanConnect to cyfrowy interfejs funkcji nawigacji, informacji, rozrywki i ustawień samochodu, kompatybilny zarówno z Android Auto®, jak i Apple CarPlay®. Umożliwia on również bezprzewodowy dostęp do Apple CarPlay®.
  • Nowy wielofunkcyjny ekran TFT wysokiej rozdzielczości o przekątnej 12,3” oferuje możliwość konfiguracji różnych sposobów wyświetlania informacji z systemu nawigacji, rozrywki, danych o ruchu drogowym i stanie pojazdu przy pomocy wygodnego pokrętła na kierownicy.
  • Innowacyjny, 10,8-calowy wyświetlacz przezierny (HUD – Head-Up Display) zapewnia największy w tym segmencie rozmiar obrazu. Na linii wzroku kierowcy na przedniej szybie wyświetlane są kluczowe informacje nawigacyjne, wspomagające prowadzenie oraz drogowe.
  • Dzięki aplikacji NissanConnect Services na smartfonie dostępne są funkcje zdalnego sterowania niektórymi funkcjami samochodu, takie jak uruchomienie sygnału dźwiękowego, włączenie świateł czy zamykanie i otwieranie drzwi. Istnieje również możliwość ustawienia w aplikacji inteligentnych powiadomień, w tym między innymi dotyczących przekroczenia określonej prędkości, czasu jazdy lub wyznaczonej strefy.
  • Wszyscy podróżujący mają łatwy dostęp do umieszczonych z przodu i z tyłu gniazd ładowania USB-A oraz USB-C.

Uosobienie praktyczności

Bolączką dotychczasowych generacji była przestrzeń bagażowa. Zgodnie z założeniem, że nowy model powinien uwzględniać opinie użytkowników, pojemność bagażnika została zwiększona o 74 litry. Stało się to m.in. poprzez obniżenie podłogi bagażnika o 20 mm oraz dzięki bardziej kompaktowej konstrukcji tylnego zawieszenia.

W nowym modelu zastosowano też – po pewnych udoskonaleniach – popularne rozwiązania dostępne w jego poprzedniej odsłonie, np. boczne schowki nad nadkolami oraz ruchomą podłogę bagażnika. Zmienił się nieco kształt elementów podłogi. Element ruchomy pokryto z jednej strony trwałą wykładziną, z drugiej warstwą z tworzywa sztucznego, która jest gładka i łatwa w czyszczeniu.

Lepsza ergonomia otworów drzwiowych pozwala na łatwiejsze wsiadanie i wysiadanie w porównaniu do modelu poprzedniej generacji. Rodzice docenią np możliwość otwarcia tylnych drzwi pod kątem 85°, co zapewni lepszy dostęp do dzieci i niemowląt na tylnych siedzeniach.

Dwa silniki + dwie przekładnie + dwa rodzaje napędu = droga do Sukcesu

1,3-litrowa jednostka stosowana w nowym modelu jest dostępna w dwóch wersjach – o mocy 140 KM i 158 KM . Maksymalna moc silnika uzyskiwana jest przy 5500 obr./min, a maksymalny moment obrotowy to 260 Nm przy 1800-3750 obr./min w wersjach 158 KM i 240 Nm w zakresie 1650-4000 obr/min dla wersji 140KM.

MODELE W SALONIE OD RĘKI

Gama układów napędowych oferowanych w nowym modelu Qashqai obejmuje warianty 2WD i 4WD oraz 6-biegową manualną skrzynię biegów i nową przekładnię Xtronic

Manualna przekładnia została zaprojektowana tak, aby zapewnić kierowcy wrażenie szybkiej, bezpośredniej i bardziej sportowej zmiany przełożeń. Z kolei skrzynia Xtronic nowej generacji gwarantuje jeszcze lepsze parametry zużycia paliwa oraz przyspieszenia dzięki wprowadzonym w jej konstrukcji zmianom, które obejmują układ dwóch pomp oleju, którego elementem jest nowa, elektryczna pompa.

Pierwsza jazda, czyli w trasie

Tyle najważniejsze informacje producenta. Jeżeli zaś chodzi o nasze odczucia to… trudno jednoznacznie wypowiedzieć się o modelu po przejechaniu samochodem ok 160 km. Prezentujemy zatem jedynie pierwsze odczucia spotkania z tym modelem:

  • Doskonałe ergonomiczne rozplanowanie wnętrza. W modelu tym m.in. zastosowano ekran dotykowy, ale nie wyeliminowano wszystkich urządzeń analogowych. Największym problemem w przypadku ekranów dotykowych jest wybór nastaw klimatyzacji. W modelu Qashqai III wybór ten jest zaś na osobnym, analogicznie ustawianym panelu. W efekcie wszystkie zmiany nastaw są szybkie i nie wymagają wpatrywania się w ekran dotykowy, co wiąże się z oderwaniem wzroku od sytuacji na drodze (większe bezpieczeństwo).
  • Dobry komfort akustyczny. W modelu faktycznie jest odczuwalna jakość wykonania połączeń i zastosowanego wytłumienia. Jadąc prędkością 170 km/h (było to złamanie prawa o ruchu drogowym, ale odbywało się na długiej prostej drogi S7, gdy była wolna przestrzeń) mamy mniejszy dyskomfort akustyczny, niż w modelu II generacji.
  • Wyświetlacz na desce rozdzielczej i wyświetlacz HUD. W przypadku wyświetlacza HUD jest to największy, z jakim mieliśmy okazję jeździć w wersji crossover. Jest on czytelny i eksponuje swe dane nie na dodatkowej płytce wysuwającej się przed szybą, ale „jakby na masce pojazdu”.
    Wyświetlacz na desce rozdzielczej jest zaś intuicyjny i ma doskonale zobrazowaną nawigację.
  • Silnik 140 i 158 KM. Przyznam, że pierwszym modelem którym jechałem ok 80km był model z większym silnikiem, automatyczną skrzynią przekładniową i napędem na obie osie. Jazda tym samochodem to poezja. Po zdjęciu nogi z pedału przyspieszenia, przy prędkości poniżej 18 km/h oraz przy wciśniętym pedale hamulca silnik zostaje wyłączony. W tym momencie wykorzystywana do zasilania układów elektrycznych samochodu jest energia zgromadzona wcześniej w dodatkowym akumulatorze układu Mild Hybrid. Dzięki temu silnik przez pewien czas nie pracuje, co przekłada się na niższe zużycie paliwa. Po naciśnięciu na pedał przyspieszenia, mamy zaś chwilowy „zastrzyk mocy” i nasz Qashqai wystrzeliwuje do przodu.
  • Skrzynia bezstopniowa nie ma nic wspólnego z przekładniami Toyoty, które tylko wyją, wyją i… niechętnie przyspieszają. W tym wypadku mamy płynne i ciche przyspieszanie jak w skrzyni dwusprzęgłowej, ale zachowano ujednolicanie obrotów, czyli cechę przekładni bezstopniowej.
  • W przypadku napędu 140 KM, skrzyni manualnej i napęd na oś przednią, skupiłem się na walorach eksploatacyjnych. Zasada działania układu Mild Hybrid i odzyskiwanie energii służącej jako „dodatkowy zastrzyk mocy” jest w obu wersjach identyczna, jednak odczuwalne jest bardziej ospałe przyspieszenie. Jeżdżąc w okolicach Serocka-Pułtuska i Zalewu Zegrzyńskiego (korki) przez blisko 90 km, średnie zużycie wyniosło 7,2 l/100 km. Zapewne gdybym dłużej eksploatował pojazd byłaby możliwość dokładniejszego sprawdzenia ekonomii eksploatacji.

To tyle z „pierwszego spotkania z nowym Nissanem Qashqai”. Wkrótce przeprowadzimy dokładne testy modelu z większym i mniejszym silnikiem, na trasie Warszawa-Kraków, na naszej ulubionej trasie testowej Kraków – Nowy Targ – Krościenko n/Dunajcem – Zabrzeż – Mszana Dolna – Kraków oraz w samym mieście.

UMÓW SIĘ NA JAZDĘ PRÓBNĄ

Z pwnością takie dokładne testy pomogą Państwu wybrać swój pojazd, który ma być przyjacielem przez kilka lat. Tym bardziej, że sama gwarancja trwa pięć lat…

Bogusław Korzeniowski

Poprzedni wpis Następny wpis

    Szukasz auta dla siebie?
    Wypełnij formularz, a my się z Tobą skontaktujemy!