Najbardziej rodzinny crossover Nissana przejechał już w ramach premierowych prezentacji przez salony Nissan Japan Motors. Na pewno jednak nie wszyscy zainteresowani nowością marki zdążyli mu się przyjrzeć. Nic nie zastąpi widoku na żywo, ale w tej sytuacji pozostaje nam pokazać, jak prezentuje się nowy X-Trail na zdjęciach. Tym bardziej, że wziął ostatnio udział w dynamicznej sesji zdjęciowej w uroczej Słowenii. Dynamicznej, bo nie pozował tylko statycznie, ale także prężył swoją rzeźbę i kręcił kołami na malowniczych trasach.
Bohater numer 1: Nowy X-Trail na zdjęciach
Widok samochodu jest już raczej znany, ale przyjmijmy, że raczej oznacza tu ogólnie. Przyznajemy się do tejże obrazowej ogólności także na podstawie własnego wpisu o tym, że X-Trail już pojawił się w ofercie.
Nie po raz pierwszy staramy się uciec od zwyczajowego w mediach opisywania tego co widać. Wszyscy wiemy ilu słów jest wart obraz, a może nawet wciąż tej wartości nie doszacowujemy. Zatem piszemy możliwie krótko, ilustrując za to na bogato, bo galeria zdjęć jest niemała. Absolutnie nie będziemy mieli Ci za złe Droga Czytelniczko i Drogi Czytelniku, jeśli zaraz zarzucisz czytanie i przejdziesz do galerii.
Rzeczy początek: Ta bryła nadwozia
W naszej redakcji ciepłe myśli o X-Trailu zawsze, od pierwszej generacji, zaczynały się od wyjątkowo proporcjonalnej i wyważonej bryły. Równowaga nadwozia crossovera Nissana zasadza się w połączeniu jej widocznej mocy z budzącą zaufanie solidnością. Jednocześnie projektanci nie szli w stronę tanich sztuczek z pompowaniem samochodu agresywnymi elementami, które miałyby sugerować jego drapieżność. Nowy X-Trail na zdjęciach jest taki, jakim powinien być duży samochód rodzinny i jednocześnie kompan fascynujących turystycznych i sportowych przygód. Oczywiście, że potwierdza tym samym swoje DNA, docenione w trzech poprzednich generacjach modelu.
Galeria zdjęć nowego X-Traila nie pokazuje, że będziemy mogli wybierać spośród dziesięciu kolorów nadwozia oraz pięciu dwukolorowych zestawień lakieru. A będziemy mogli.
Do wnętrza nowego Nissana zajrzymy z aparatem na dłużej już niebawem. Będziemy bowiem chcieli szerzej opisać jego wyposażenie. Teraz odnotowujemy tylko to, co nowy X-Trail na zdjęciach wnętrza potwierdza: Mogę być pięcio- albo siedmiomiejscowy.
Władysław Adamczyk
