To, w jaki sposób siedzimy w samochodzie, ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa jazdy. Ważna jest przede wszystkim odpowiednia pozycja za kierownicą, ale w razie kolizji pasażerowie siedzący prawidłowo mają również większe szanse na uniknięcie poważnych obrażeń. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy tłumaczą, na co zwracać uwagę.
Wygodna pozycja do prowadzenia
Jednym z podstawowych elementów przygotowania się do jazdy jest prawidłowe ustawienie fotela kierowcy. Nie powinien on znajdować się zbyt blisko kierownicy, ale jednocześnie właściwe ustawienie powinno pozwolić osobie prowadzącej pojazd swobodnie, bez prostowania kolana, wcisnąć pedał sprzęgła. Oparcie fotela najlepiej ustawić możliwie jak najbardziej pionowo. Kierownicę należy trzymać oburącz, optymalnie w ustawieniu „za piętnaście trzecia”.
Ustaw zagłówek
Prawidłowo ustawiony zagłówek może w razie wypadku zapobiec urazom karku i kręgosłupa. Dlatego nie powinni tego lekceważyć kierowca ani pasażerowie. Gdy ustawiamy zagłówek, zwróćmy uwagę, by jego środek znajdował się na wysokości ucha, lub jego wierzchołek był ustawiony na równi ze szczytem głowy – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Pamiętaj o pasach
Prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa chronią przed wypadnięciem z pojazdu lub uderzeniem w siedzenie pasażera przed nami. Przenoszą również siły działające w momencie uderzenia na mocniejsze części ciała i w ten sposób ograniczają ryzyko poważnych urazów. W dodatku zapięcie pasów jest warunkiem właściwego działania poduszek powietrznych – mówi Krzysztof Peła, ekspert Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Prawidłowo zapięty pas piersiowy przebiega nad barkiem i nie powinien zsuwać się z ramienia. Pas biodrowy, jak sama nazwa wskazuje, ma opinać biodra – nie powinien znajdować się na brzuchu.
Nogi w dół
Zdarza się, że pasażerowie przedniego siedzenia lubią podróżować z nogami opartymi o deskę rozdzielczą. Jest to jednak bardzo niebezpieczne. W momencie wypadku otworzenie się poduszki powietrznej może w takiej sytuacji prowadzić do poważnych urazów. Oprócz tego podkurczanie czy podnoszenie nóg utrudnia prawidłowe działanie pasów bezpieczeństwa, które mogą podwijać się wtedy do góry, zamiast spoczywać na biodrach.