Marzec zamyka pierwszy kwartał 2016 roku. Wkrótce przyjdzie czas na duże podsumowania sprzedaży. Tymczasem Opel i Nissan już teraz mogą pochwalić się znakomitymi wynikami.
Opel na fali
Luty był kolejnym bardzo udanym miesiącem dla Opla, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Niemiecka marka odnotowała najwyższy udział w rynku i największą sprzedaż od roku 2011. To zasługa coraz większego popytu, który trwa już od pewnego czasu. Tylko przez pierwsze dwa miesiące bieżącego roku Opel sprzedał 18 tys. samochodów więcej niż we wcześniejszym okresie. Opel ma przy tym dwukrotnie większe tempo wzrostu sprzedaży niż reszta producentów w Europie. Oznacza to, że możemy się spodziewać kolejnych rekordów ze strony tej marki.
Opel ma się doskonale także w Polsce. W lutym sprzedaż tej marki na naszym rynku wyniosła 2904 samochody. Liczba ta obejmuje auta osobowe i dostawcze do 3,5 t. To 15,1 proc. przyrostu względem tego samego okresu w roku 2015. Najpopularniejszym autem z gamy Opla jest naturalnie Astra, która zdobyła w marcu prestiżowy tytuł Samochodu Roku 2016. Drugie miejsce przypadło Corsie, a trzecie modelowi Mokka. Auta znalazły odpowiednio 2139, 1083 i 941 nabywców od początku roku.
Umów się na jazdę próbną nowym Oplem Astrą!
Popyt na Nissana Qashqaia nieprzerwanie bardzo duży
Nissan Qashqai odkąd pojawił się w salonach, rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Ten model był rynkowym strzałem w dziesiątkę japońskiego producenta. Po dekadzie od wprowadzenia tego auta do sprzedaży oraz po zaprezentowaniu nowej generacji, Nissan wciąż nie jest w stanie nadążyć ze zwiększaniem produkcji, by zaspokoić potrzeby rynku. W ubiegłym roku linia produkcyjna w Sunderland wyprodukowała rekordową liczbę 300 tys. samochodów. To jednak nie wystarcza.
Nissan zwiększy produkcję modelu Qashqai uruchamiając przed końcem 2016 drugą linię produkcyjną w zakładach w Sunderland. Wymaga to inwestycji o wartości 22 mln funtów, czyli równowartości 0,12 mld zł. Nissan zwiększy produkcję Qashqaia jeszcze przed wprowadzeniem do tego modelu systemu jazdy autonomicznej, który ma być pierwszym tego typu rozwiązaniem oferowanym w Europie.
Umów się na jazdę próbną nowym Nissanem Qashqai!
Mitsubishi L200 – rodzina w komplecie na polskim rynku
Do polskich salonów Mitsubishi właśnie wjechała kompletna rodzina użytkowego pickupa L200 piątej generacji. Auto już w wersji standardowej oferowane jest z napędem na obie osie. Klienci mają do wyboru 4 poziomy wyposażenia oraz dwie jednostki napędowe. Ich uzupełnieniem, które poszerza możliwość konfiguracji są dwie przekładnie – ręczna i automatyczna. Do tego wybierać można między dwoma wersjami nadwoziowymi. Ceny L200 startują w Polsce od 109 990 zł.
Obie jednostki dostępne w naszym kraju w L200 to silniki o zapłonie samoczynnym. Są to dwa warianty 2,4-litrowego motoru czterocylindrowego. Dysponują one mocami o wartościach 154 i 181 KM. Można je sparować z 6-biegową skrzynią ręczną o wysokiej wytrzymałości lub z równie odpornym na pracę przy dużych obciążeniach automatem 5-biegowym. Ostatnia ze skrzyń oferuje sekwencyjny tryb pracy Sport. W Polsce L200 dostępne jest jako Club Cab oraz Double Cab.
