Seat Exeo nie odniósł dużego sukcesu i nie przyniósł oczekiwanego zysku hiszpańskiemu producentowi, ale nie oznacza to, że nie jest samochodem ciekawym. Zwłaszcza teraz, po latach może być jednym z najatrakcyjniejszych aut w swojej klasie, swoim przedziale cenowym i roczniku. Dlaczego? Tego dowiecie się z poniższego artykułu.
Model Exeo powstał w dość interesującej sytuacji i w wyniku zbiegu pewnych okoliczności. Seat w roku 2007 zapragnął mieć w gamie samochód klasy średniej, ale koszt opracowania własnej konstrukcji przekraczał możliwości producenta. Jednocześnie Audi wymieniało swój model A4 B7 na A4 B8, choć B7 wciąż pozostawał konstrukcją nowoczesną i technicznie aktualną. Jako, że Seat należy do koncernu Volkswagen AG, Hiszpanie skorzystali z tego, że nowe Audi A4 B8 wymagało zupełnie nowej linii produkcyjnej i musieli pozbyć się starej. Ta trafiła do zakładów Seata i powstawał na niej opisywany model Exeo, który w rzeczywistości był nieco odmienionym modelem Audi A4 sedan i kombi z wnętrzem do złudzenia przypominającym znane z Audi A4 Cabrio.
Technicznie samochody się nie różnią, ale Seat nie przejął wszystkich rozwiązań znanych z Audi. Przede wszystkim napędu na cztery koła, z którym Exeo nie było sprzedawane. Co ważne, pod maskę Exeo nigdy nie trafił silnik 2.0 TDI PD znany z kilku fabrycznych wad, ale od razu zamontowano w nim poprawioną, bardzo dopracowaną jednostkę 2.0 TDI z wtryskiem Common Rail. Seat skorzystał natomiast z konserwatywnej, ale atrakcyjnej linii nadwozia, bogatego wyposażenia, które w Audi było standardem – w Seacie było ono jeszcze wyższe – oraz znakomitego układu jezdnego, wielowahaczowego na aluminiowych elementach. Dzięki temu Seat Exeo, choć bazował na modelu, który wycofano z produkcji, w rzeczywistości niczym nie ustępował swoim rynkowym rywalom. Tym samym Seat miał w ofercie nie tylko model klasy średniej, ale i średniej premium.
Seat Exeo jest napędzany zawsze na przednią oś i zawsze silnikami czterocylindrowymi. Podstawową jednostką jest motor 1.6 MPI osiągający moc 102 KM. Nie jest to może idealny silnik – stosunkowo słaby i paliwożerny – ale za to prosty w obsłudze i bardzo trwały. Jego niezawodność mogą zaburzać drobne awarie nie mające większego wpływu na mobilność. Są to najczęściej rozregulowane przepustnice, które objawiają swoje niedomaganie wahaniami obrotów na biegu jałowym oraz awarie cewek zapłonowych. Pierwszą kwestię załatwia wizyta w serwisie i przeprogramowanie przepustnicy. Wyeliminowanie drugiej polega na wymianie niedrogiej cewki. Największą zaletą silnika 1.6 MPI jest możliwość zamontowania instalacji gazowej, co zmniejsza koszty eksploatacji prawie o połowę. Silnik ten znakomicie pracuje na gazie.
Kolejnym silnikiem, który można polecić był znany ze starszych modeli benzynowy 1.8 turbo, w późniejszym okresie zastąpiony nieudanym 1.8 TFSI. Pierwszy silnik jest nie tylko mocny (150 KM) i zapewnia autu naprawdę dobre osiągi, ale też pozostaje w miarę ekonomiczny i nieźle radzi sobie z zasilaniem gazowym. Jest prosty w naprawach i bardzo trwały, choć ma swoje drobne niedomagania. Najpoważniejszym jest zużywanie się popychaczy hydraulicznych kompensujących luz zaworowy. Ich wymiana zawczasu załatwia sprawę na długi czas. Po zakupie warto sprawdzić ten element oraz wymienić kompletny napęd rozrządu.
Teraz przejdźmy do silników, które trudno uczciwie polecić. Są to wspomniany motor 1.8 TFSI (120 i 160 KM) oraz jego większa i mocniejsza wersja 2.0 TFSI (200 i 211 KM). Obie jednostki borykają się z problemem polegającym na dużym zużyciu oleju, awariami przepustnicy i nagarem na zaworach. Nie są to jednostki udane, choć zapewniają fenomenalne osiągi i niezłe zużycie paliwa.
Osoby szukające auta przede wszystkim oszczędnego, ale i mocnego powinny raczej zastanowić się nad dieslem 2.0 TDI. Jest to zupełnie inny niż okryty złą sławą diesel pierwszej serii i jednocześnie to godny następca starszego 1.9 TDI. Co prawda niektóre wersje tego motoru też mają wadliwą pompę oleju, ale dotyczy to tylko aut z pierwszego roku produkcji i trudno trafić na taki egzemplarz. A nawet gdyby tak się stało, to z pewnością problem już wystąpił i został wyeliminowany. Do wyboru mamy trzy wersje mocy: 120 KM, 143 KM i 170 KM. Najmocniejszy diesel to idealna propozycja dla szukających osiągów. Jednocześnie nawet w jego przypadku można oczekiwać niskiego zużycia paliwa. Przy zakupie diesla warto zwrócić uwagę na stan układu wtryskowego, który jest dość kosztowny w naprawach oraz układu doładowania, bo przez zaniedbania można zniszczyć turbosprężarkę. Najlepiej udać się do serwisu, gdzie auto zostanie poddane gruntownemu przeglądowi technicznemu, a mechanik wyceni ewentualny koszt napraw.
Poza różnymi silnikami Seat Exeo oferował również dwa rodzaje skrzyń biegów: manualne i automatyczne. Te drugie to nietrwałe i niezbyt udane przekładnie bezstopniowe Multitronic – tych nie polecamy.
Seat Exeo wyróżnia się wysoką trwałością i niezawodnością, ponieważ do dopracowana konstrukcja. Układ jezdny dobrze znosi nawet drogi złej jakości, przy czym trzeba wiedzieć, że naprawy zawieszenia powinno się przeprowadzać kompleksowo i zawsze kończyć regulacją geometrii. Tylko wtedy Exeo będzie oferowało odpowiedni komfort i jakość prowadzenia. Właściciele nie muszą martwić się korozją, a wnętrze wytrzymuje próbę czasu.
W 2011 roku samochód przeszedł lifting, po którym wyeliminowano z oferty jednostki benzynowe 1.6 MPI i 1.8 turbo. Polecamy auta po liftingu z silnikami Diesla. W roku 2013 zakończono produkcję samochodu, który dziś można nabyć w całkiem rozsądnej cenie. Za egzemplarze z końca produkcji trzeba zapłacić około 40-50 tys. zł, przy czym warto zauważyć, że są to egzemplarze 3-letnie. Natomiast auta poliftowe z rocznika 2011 kosztują około 35 tys. zł. To atrakcyjna cena za to, co oferuje Seat Exeo.