Będzie nowa wersja modelu CUPRA Leon. Podobnie jak w przypadku już obecnego w ofercie CUPRY Leona, tak i ta pojawi się w nadwoziu hatchback (pięciodrzwiowy) oraz jako Sportstourer. I wszystko cudownie. Jest tylko jeden powód, że nie od razu skaczemy do góry z radości. Otóż samochód ten nie trafi na salony tak od razu. Marka zapowiedziała, że CUPRA Leon VZ CUP „pojawi się przy okazji prezentacji oferty na rok modelowy 2023, w pierwszej połowie 2022 roku”, z czego absolutnie nie można wysnuć, czy będziemy czekać nań dwanaście miesięcy, czy dwadzieścia jeden.
Atrakcyjność po rodzinie
CUPRA Leon zapewnia właściwe DNA marki wrażenia z jazdy dzięki wysoce zaawansowanej gamie układów napędowych, innowacyjnym technologiom (tym w nadwoziu, jak i podwoziu) oraz sportowemu stylowi zarówno w wyglądzie zewnętrznym, jak i wewnętrznym. W rezultacie CUPRA Leon jest jednym z najbardziej atrakcyjnych samochodów w segmencie. Teraz (przepraszamy, jeszcze nie teraz, bo za rok lub półtora) otrzymamy tej atrakcyjności rozwinięcie. Najnowsza wersja modelu, oznaczona jako VZ CUP, przywozi elementy, które dodają wyrazistości jego dynamicznemu wyglądowi i akcentują wysokie osiągi.
W wersji pięciodrzwiowej oko cieszy tylny spojler. W obu wersjach – dziewiętnastocalowe czarno-miedziane felgi aluminiowe, listwy progowe z ciemnego aluminium i lusterka zewnętrzne pokryte włóknem węglowym. Z kolei we wnętrzu najpierw oczy, a potem inne części ciała (jak choćby plecy) rozradują ekskluzywne fotele CUPBucket.
Fotele niczym tron mistrza kierownicy
Nazwa wersji VZ CUP może kojarzyć się z pucharem dla rajdowego mistrza. Dlatego wyjątkowy wyróżnik, jaki ma CUPRA Leon w tej wersji, a mianowicie fotele CUPBucket, skojarzyły nam się z tronem. Zdjęcie w galerii poniżej prostuje jednak nasze spojrzenie i nie pozostawia wątpliwości. To nie są fotele do zasiadania, to fotele do dynamicznego kierowania. Nie mamy jednak podstaw, by ujmować im wygody. Urody natomiast nie odbierze im nikt.
Fotele CUPBucket są wykonane ze skóry. Nie znajdujemy przymiotnika „ekologicznej”, znajdujemy natomiast kolory – Genuine Black lub Petrol Blue. Tylna strona siedziska jest wykonana z włókna węglowego, natomiast boczne elementy foteli są skonstruowane tak, żeby zapewnić jeszcze pewniejsze wsparcie kierowcy. Co najważniejsze, fotele CUPBucket dają niską pozycję za kierownicą. Dzięki temu, zmaksymalizowana przestrzeń umożliwia kierowcom i pasażerom zajęcie bardziej ergonomicznej pozycji i jednocześnie gwarantuje prawdziwie sportowe wrażenia z jazdy.
Wrażeniom tym służy też kierownica z ergonomicznie zaprojektowanymi przyciskami. Łatwy dostęp do przycisków umieszczonych satelitarnie pozwoli na szybkie uruchomienie silnika i takie też przełączenie pojazdu w tryb CUPRA.
Ponieważ mamy tylko kilka zdjęć, to w niektóre rzeczy musimy na razie uwierzyć na słowo. Nawet pisane, ale zawsze słowo. Ta uwaga dotyczy na przykład tego, że na desce rozdzielczej są miedziane przeszycia. Ponadto, że będzie dostępna w kolorze czarnym lub niebieskim.
CUPRA Leon VZ CUP – Jej Sportowa Wyrazistość
Niby drobiazg, a mocno akcentuje sportowy charakter i styl. Chodzi o wspomniany wcześniej tylny spojler z włókna węglowego, który wzbogacił wersję hatchback. Oczywiście ma on nie tylko walory stylistyczne, ale też aerodynamiczne.
Sportowej wyrazistości przydają nowej wersji także listwy progowe Dark Alu i osłony lusterek bocznych z włókna węglowego, które są przewidziane jako opcja. No i te dziewiętnastocalowe felgi aluminiowe z miedzianym wykończeniem!
Silniki do wyboru
Według stanu wiedzy na dziś, CUPRA Leon VZ CUP ma być dostępna w przynajmniej czterech (łącznie dla wersji hatchback i Sportourer) wersjach silnikowych. Będą to zelektryfikowany 2,0 TSI 180kW/248KM e-HYBRID, 2.0 TSI 221kW/304KM i 2.0 TSI 180kW/248KM (benzyna). Tylko w wersji Sportstourer ucieszy nas układ 2.0 TSI 228kW/314KM DSG 4Drive.
I cóż… Czekamy.
Władysław Adamczyk
