Informacje o popularności, jaką cieszy się wśród klientów Mitsubishi Eclipse Cross PHEV, zamieszczamy co rusz. Bo i co rusz (co miesiąc) popularność ta zyskuje potwierdzenie w oficjalnych danych. Nie inaczej jest w najnowszym raporcie Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) dotyczącym liczby zarejestrowanych w czerwcu w Polsce nowych samochodów. Zgodnie z danymi, hybrydowy model Mitsubishi Eclipse Cross PHEV był w czerwcu najpopularniejszym modelem SUV z napędem plug-in hybrid w naszym kraju.
Przebój Mitsubishi w podsumowaniu całego pierwszego półrocza uplasował się na pozycji wicelidera w klasyfikacji SUV-ów PHEV popularnych marek. Z kolei wśród wszystkich SUV-ów PHEV zajął trzecie miejsce na podium.
Hybryda plug-in Mitsubishi i obserwowanie korzyści
Dlaczego Eclipse Cross PHEV był w czerwcu najczęściej kupowanym samochodem SUV PHEV w Polsce? I dlaczego okupuje podium w raportach sprzedaży SUV-ów z napędem PHEV za całe półrocze? Na te pytania może odpowiedzieć każdy, kto samochód poznał, a już szczególnie osoby, które odbyły nim dłuższą jazdę testową. Przez „dłuższą” rozumiemy taką, która pozwoliła na przynajmniej jedno ładowanie do pełna baterii samochodu. Dzięki temu najlepiej, bo w warunkach rzeczywistych, poznamy przyjazność hybrydy plug-in Mitsubishi dla naszego portfela. Czarno na białym, a raczej biało na szaro-granatowym, bo na wyświetlaczu, zobaczymy jego możliwości w trybie elektrycznym. Podczas dłuższej jazdy, tak po mieście, jak i w trasie (w obydwu przypadkach także w korkach), najpełniej docenimy efektywność i wygodę pięciostopniowego systemu odzyskiwania energii, który wyróżnia hybrydę plug-in Mitsubishi na rynku.
Może zanim zasiądzie się do dłużej jazdy testowej, warto poznać korzyści na podstawie kalkulatora oszczędności, jaki jest dostępny tu: https://www.mitsubishi.pl/samochody/eclipse-cross-phev. Proponujemy jednak, by był to tylko wstęp do zaprzyjaźniania się z Eclipsem PHEV, bo zdecydowanie zyskuje on przy bliższym poznaniu.
Eclipse Cross PHEV i katalogowanie zalet
Poznawanie samochodu zaczynamy rzecz jasna od spojrzenia na sylwetkę, wszyscy przecież lubią jeździć ładnymi samochodami. Nawet ci, którzy mówią, że w pierwszym rzędzie kierują się racjonalnością i dla nich najbardziej liczą się względy praktyczne. Zalety praktyczne Eclipse’a plug in uważamy za niepodważalne, bo są to ewidentne oszczędności i łatwość ładowania. Przyjazność dla środowiska naturalnego też nie jest już ideą, dlatego mamy ją zapisana w katalogu „Racjonalne”.
Z urodą i stylem sprawa nie jest już tak jednoznaczna, bo przecież De gustibus non est disputandum. Dyskutować zatem nie zamierzamy, pozwolimy sobie tylko wyrazić opinię, że stylistyka SUV-a coupe także przyczyniła się do sukcesu modelu. I wciąż się przyczynia, bo jest świeża i dynamiczna, a przy tym wyważona, gdyż dynamiczne linie nie potrzebowały szaleństwa. Podobnie jest we wnętrzu, którego każdy detal jest spójny stylistycznie i żaden element nie zaburza funkcjonalności. Wszystko jest tak stylowo poukładane, że w kokpicie czujemy relaksujące zrównoważenie i jednocześnie odległą jest myśl, że jest tu nudno.
Musimy jeszcze zwrócić uwagę na zmiany w specyfikacjach wyposażenia, jakie ma na swoim pokładzie Eclipse Cross PHEV. Podczas wakacyjnej podróży (wersja Instyle Plus) musiała nas zainteresować nawigacja TomTom, w jaką hybryda Mitsubishi została wyposażona. Z powodu przyzwyczajenia do googlowskiej nawigacji z AndroidAuto podchodziliśmy do niej z pewną nieufnością. Przyznajemy tu, że przystąpiliśmy do testu głównie z powodu dziennikarskiego obowiązku. Zupełnie niesłusznie, bo nawigacja okazała się bardzo precyzyjna oraz nad wyraz wylewna w opisach i szybko się na nią przestawiliśmy. Spostrzeżenia o precyzji i zasobie informacji rozciągamy na obszar od Śląska do Toskanii. TomTom powinien jednak popracować nad artykulacją nawigującej botki-przewodniczki, bo wymowa „leko” zamiast „lekko” po kilku powtórzeniach przestaje śmieszyć.
Nie przetestowaliśmy za to podczas urlopu – i otwarcie się do tego przyznajemy – jak działa podgrzewana przednia szyba. Jakoś nie było ani potrzeby, ani okazji.
Trzy Diamenty i ich dostępność
Żeby nikt nie miał wątpliwości, informujemy, że Mitsubishi odpowiednio zadbało o łańcuchy produkcyjne. To ważne, bo salony Japan Motors nie tylko dysponują samochodami testowymi, ale zapewniają odbiór aut niemal od ręki. To uzupełnienie dotyczy nie tylko modelu Eclipse Cross PHEV, ale wszystkich samochodów ze znakiem Trzech Diamentów. Proszę zatem poznać i sprawdzić ofertę także na modele Mitsubishi Space Star i Mitsubishi L200, również w wyjątkowej wersji STARK.
Władysław Adamczyk
