Suzuki Vitara to auto, które możemy nazwać prekursorem stylu średnich modeli SUV. W latach 1988-1997 produkowano model Vitara I w wersjach 3 i 5-drzwiowej oraz 2-drzwiowej ze składanym dachem. Pojazd miał klasyczną konstrukcje ramową, a w układzie napędowym, obok skrzyni biegów, znajdował się reduktor i skrzynia rozdzielcza. Wraz z ukierunkowaniem modeli terenowych, jako pojazdy o dużym komforcie, z wygodnym nadwoziem i napędem na cztery kola, wersje ramowe zniknęły z rynku. Tak było też w przypadku Suzuki Vitara. Nazwa ta pojawiła się jednak ponownie w roku 2005 roku, wraz z prezentacją SYV-a Suzuki Grand Vitara. Model oferowano do roku 2014. Jesienią 2014, podczas Salonu Samochodowego w Paryżu zaprezentowano model, który był kolejnym etapem w rozwoju typoszeregu. Od tamtego czasu wprowadzono w nim wiele zmian i innowacji. Właśnie takim zmodernizowanym modelem przeprowadzałem test Suzuki Vitara
Zanim rozpocznę test Suzuki Vitara warto zwrócić uwagę na nadwozie
Nadwozie wersji crossover może mieć charakter cukierkowaty jak Toyota C-HR, ale może też być klasyczną wersją SUV. Osobiście bardziej odpowiada mi ta druga opcja, stąd też Suzuki Vitara od razu przypadł mi do gustu.
Typowe dla SUV-ów Suzuki elementy podkreślające nowoczesny wygląd modelu to m.in.: 5- elementowy grill osłony chłodnicy, wydatne błotniki czy mocno zarysowany zderzak z chromowanymi detalami, Dodatkowo zamiast cukierkowatych kształtów karoserii mamy poziomo umieszczoną maskę i wyraźnie dwie bryły modelu.
Wnętrze – grunt to poprawność stylistyczna
Otwieram drzwi, zaglądam do wnętrza i widzę ogromną poprawność stylistyczną. Duże powierzchnie szarych plastików na desce rozdzielczej i na drzwiach, proste nastawy klimatyzacji oraz system multimedialny z ekranem dotykowym 7 cali, sprawiają wrażenie ergonomicznych elementów użytkowych. Dodatkowo wszystko jest efektownie zabudowane i nie “doklejonego do deski ekranu”.
Zajmuję zatem miejsce we wnętrzu, podłączam swój telefon poprzez Bluetooth i czuję się jak w innych modelach Suzuki. Jak w innych wersjach Suzuki w skład systemu audio wchodzi bowiem panel dotykowy, którego obsługa jest równie intuicyjna, co ekranu smartfona. Mamy tam informacje dotyczące obsługi radio, telefonu i nawigacji, a dodatkowo obraz z kamery cofania.
Także mający 4,2 cala kolorowy ekran informacyjny w centralnej części panelu instrumentów, pomiędzy głównymi zegarami, jest mi doskonale znana z innych modeli Suzuki.
Test Suzuki Vitara, czyli uruchamiam silnik i w drogę
Pierwsze co zwraca uwagę każdego oglądającego samochód do emblemat Hybrid na tylnej klapie. Ponadto między zegarami mamy wyraźną ikonę obrazującą działanie hybrydy: rekuperacja, napęd kół przez silnik spalinowy i napęd przez obydwa silniki.
Suzuki VitaraTen układ w Suzuki oznaczono jako SHVS – Smart Hybrid Vehicle by Suzuki. Głównymi elementami hybrydowego zespołu napędowego są 48-woltowy, litowo-jonowy akumulator o pojemności ok 0,5 kWh i nowy silnik elektryczny. Silnik ten nazywany jest Mild-Hybrid Starter-Generator – MHSG lub Belt Integrated Starter Generator – BISG. Pełni on jednocześnie funkcję silnika i generatora prądu. Sterowany jest elektronicznie za pomocą falownika i płynnie przełącza się pomiędzy dwoma trybami pracy – „silnik” i „generator”. Napęd MHSG zrealizowano paskiem z wału korbowego silnika.
MHSG podczas przyspieszania zapewnia dodatkową moc elektrycznej, która w trybie „silnik” wspomaga spalinową jednostkę napędową. Wpływa to na zmniejszenie obciążenia silnika i na redukcję emisji spalin.
W trybie „generator” system odzyskuje energię kinetyczną podczas hamowania zarówno przy użyciu hamulców, jak również podczas hamowania biegami i wykorzystuje tę energię do ładowania akumulatora 0,5 kWh.
Jak działał zespół napędowy w czasie testu Suzuki Vitara?
Zespół napędowy typu „mild hybrid” został zaprojektowany, aby podczas jazdy korzystać głównie ze spalinowej jednostki napędowej. Równocześnie jest jej jednak dostarczana dodatkowa moc, która pochodzi od silnika elektrycznego.
Podczas przyspieszania, czyli w rybie pracy „silnik”, akumulator jest rozładowywany i napędzany jest układ MHSG. Zapewnia to dodatkowy moment obrotowy i poprawia osiągi auta przy gwałtownym przyspieszaniu. Redukuje też obciążenia silnika spalinowego podczas delikatnego przyspieszania.
W czasie hamowania, jazdy w dół z użyciem hamowania silnikiem lub podczas podjeżdżania do skrzyżowania, MHSG przełącza się w tryb „generator”. W tym trybie odzyskuje energię z wału korbowego i doładowuje dodatkowy akumulator.
Systemem steruje komputer, który oblicza najbardziej efektywne wykorzystanie dostępnej energii. Jednostka sterująca bierze przy tym pod uwagę to, ile energii pozostało w akumulatorze.
Jak sprawdzałem przeprowadzając test Suzuki Vitara, w czasie jazdy miejskiej zużycie paliwa wynosiło od 5,8 do 6,8 l/100 km. Różnica dotyczyła w jakim trybie jechaliśmy Auto czy Sport (o trybach poniżej), oraz od stylu jazdy kierowcy. Na trasie Warszawa Kraków, przy szybkiej ale jednostajnej jeździe zużycie paliwa wyniosło 6,8 l/100 km/h.
Test Suzuki Vitara i tajemnicze pokrętło ALL GRIP
W testowanej wersji Suzuki Vitara, na klapie tylnej, obok znaczka Hybrid, umieszczono zagadkowy napis ALL GRIP.
Oznacza on, że w pojeździe był zastosowany inteligentny napęd na cztery koła. Ten, kosztujący 12000zł system, opracowany został przez inżynierów Suzuki na podstawie wieloletnich doświadczeń firmy.
Zapewnia on nie tylko przyjemność z jazdy, ale i poczucie bezpieczeństwa niezależnie od warunków panujących na drodze. Jednocześnie pozwala też na zachowanie niskiego zużycia paliwa. Napęd ALLGRIP oferuje możliwość wyboru jednego z czterech dostępnych trybów pracy w zależności od warunków jezdnych: AUTO – SPORT – SNOW – LOCK..
Test SuzukiVitara i sprawdzanie układu ALLGRIP
Wybór napędu odbywa się poprzez przekręcenie pokrętła, lub naciśnięcie przycisku, które umieszczono na konsoli między fotelami. Wyboru możemy dokonać w każdej chwili podczas jazdy, gdyż jego obsługa nie wymaga zatrzymywania pojazdu.
– Tryb AUTO – napęd przekazywany jest głównie na przednie koła, przez co jest ograniczanie zużycia paliwa. Jednakże w chwili gdy samochód porusza się po śliskiej lub mokrej nawierzchni i dochodzi do utraty przyczepności kół osi przedniej, układ AllGrip błyskawicznie zacznie działać. Układ AllGrip przełącza się automatycznie w tryb 4WD, aby wspomóc ustabilizowanie toru jazdy. Gdy tylko przednie koła odzyskają pełną przyczepność, układ ponownie przełącza się w tryb 2WD. Tryb AUTO zapewnia ekonomiczną jazdę przełączając się na napęd 4WD tylko wtedy, gdy jest to konieczne.
– Tryb SPORT – idealnie nadaje się do dynamicznej jazdy np. na krętych drogach. Zmieniająca się charakterystyka przebiegu momentu obrotowego silnika powoduje, że pojazd bardziej dynamicznie reaguje na wciśnięcie pedału przyspieszenia. W czasie jazdy wiele czujników rozmieszczonych w całym pojeździe stale monitoruje takie parametry jak np. stopień otwarcia przepustnicy czy kąt obrotu koła kierownicy. Na podstawie zebranych informacji układ AllGrip przewiduje możliwy tor ruchu pojazdu. Optymalizacja rozdziału momentu między koła przedniej i tylnej osi, zdecydowanie poprawia własności trakcyjne pojazdu w czasie pokonywania zakrętów. Niestety, jeżdżąc w układzie SPORT musimy mieć świadomość wyższego zużycia paliwa, o czym wspominałem wcześniej
– Tryb SNOW/MUD – najintensywniej wykorzystywany napęd 4WD. Na ośnieżonych i śliskich nawierzchniach tryb SNOW/MUD odpowiednio rozdziela moment obrotowy na koła przedniej i tylnej osi stabilizując tor jazdy. Gdy koła tracą przyczepność działanie układu ESP ogranicza ich poślizg. W czasie jazdy wiele czujników rozmieszczonych w całym pojeździe stale monitoruje takie parametry jak np. stopień otwarcia przepustnicy czy kąt obrotu koła kierownicy. Na podstawie zebranych informacji układ AllGrip przewiduje możliwy tor ruchu pojazdu. Zanim jeszcze dojdzie do utraty przyczepności układ odpowiednio rozdziela moment obrotowy między koła przedniej i tylnej osi wspomagając tym samym stabilność jazdy.
– Tryb Lock (tylko w przypadku załączonego systemu Snow/Mud) – pozwala wydostać samochód z głębokiego błota, piachu lub śniegu. System nieustannie przekazuje wysoki moment obrotowy do kół tylnej osi w celu pokonania trudnej przeszkody. System automatyczne dokonuje przełączenia w tryb Snow przy prędkości powyżej 60 km/h.
Atutem modelu są też LED=owe światła w każdej wersji wyposażeniowej
To na co zwróciłem uwagę przeprowadzając test Suzuki Vitara to oświetlenie. To jeden z punktów ewolucji tego modelu. Trzeba bowiem zauważyć, że reflektory samochodowe przeszły w ciągu ostatnich lat prawdziwy skok technologiczny. Ewolucja od świateł halogenowych, poprzez ksenonowe, po światła diodowe LED, zajęła mniej niż dwie dekady. Te kamienie milowe nowych technologii dostarczyły klientom zauważalną wartość dodaną. Poza stałym udoskonalaniem widoczności, zmniejszyło się bowiem zapotrzebowanie na paliwo i emisja spalin.
Wracając zaś do ewolucji technologicznej, to najnowszym osiągnięciem w oświetleniu są lampy LED. W wielu samochodach jest to opcja którą można zamówić za dopłatą. W przypadku Suzuki Vitara jest to jednak standard w każdej wersji.
Co przemawia za tymi lampami?
– Pierwsze to fakt, iż są praktycznie bezobsługowe i wystarczają na całe życie samochodu. Jak wskazują producenci tych lamp, czas świecenia wynosi ok 100 tysięcy godzin. Dla porównania żarówki halogenowe świecą ok tysiąc godzin.
– Drugie to ich barwa, gdyż wykorzystanie elektroluminescencji sprawiło, że snop generowany przez lampę ma barwę zbliżoną do światła dziennego. Tym samym kierowca ma lepsze możliwości rozpoznawania kształtów, czyli zwiększa się bezpieczeństwo. W przypadku tylnych reflektorów LED, to świecą one mocniej i mają mniejsze opóźnienie, co przekłada się na większą widoczność wykonywanych manewrów.
Technologia XXI wieku
Nie tylko lampy LED są innowacją technologiczną. Suzuki Vitara jest wyposażona w zaawansowany system monitorowania przestrzeni przed samochodem, poprzez podwójne wsparcie hamowania czujnikiem (DSBS) i standardowe wspomaganie hamowania radarowego (RBS).
Dual Sensor Brake Support (DSBS) – Układ reagowania przedkolizyjnego
W celu ustalenia, czy istnieje ryzyko kolizji z pojazdem lub pieszym, model używa dwóch czujników: kamery monoskopowej i czujnika laserowego. Po wykryciu potencjalnego zagrożenia, w zależności od sytuacji samochód:
1. ostrzega kierowcę za pomocą sygnałów dźwiękowych i świetlnych,
2. gdy ryzyko kolizji jest już bardzo duże, a kierowca rozpoczął hamowanie awaryjne, uruchamia układ wspomagania hamowania, by zwiększyć jego siłę,
3. gdy zderzenie jest nieuniknione, a działania kierowcy nie okazały się skuteczne, automatycznie i z pełną mocą aktywuje układ hamulcowy.
Kamera doskonale wykrywa przeszkody na średnich i dużych odległościach i rozpoznaje takie elementy ruchu, jak piesi oraz oznakowanie poziome. W połączeniu z czujnikiem laserowym, który doskonale sprawdza się na krótkich odległościach i w nocy, przyczynia się do niezwykle dokładnego kontrolowania terenu przed samochodem.
Radar Brake Support (RBS) – Radarowy system wspomagania hamowania
Podczas jazdy Vitara wykorzystuje radar fal milimetrowych do wykrywania pojazdu z przodu. Po wykryciu potencjalnej kolizji samochód działa na cztery następujące sposoby, zależnie od sytuacji:
1. gdy istnieje możliwość kolizji, ostrzega kierowcę dźwiękowo i wizualnie,
2. ostrzega kierowcę, aktywując wstępnie hamulec,
3. wspomaga hamowanie kierowcy, zwiększając siłę hamowania,
4. automatycznie włącza układ hamulcowy w trybie awaryjnym.
Zarówno DSBS, jak i RBS przyczyniają się do bezpiecznej i spokojnej jazdy jak w samochodach z segmentów wyższych.
Także zmiana pasa przy prędkościach powyżej 15 km/h jest teraz bezpieczniejsza, dzięki dwóm czujnikom radarowym, zamontowanym po bokach pojazdu. Pozwalają one na wykrycie innego pojazdu zbliżającego się z tyłu i mogącego znaleźć się w martwym polu widzenia bocznych lusterek. W przypadku takiej sytuacji, kierowca zostanie ostrzeżony za pomocą diody mrugającej w odpowiednim lusterku zewnętrznym. Gdy kierowca włączy w tym czasie kierunkowskaz, by zmienić pas ruchu, w przypadku zagrożenia pojawi się także sygnał dźwiękowy.
Dla kogo jest ten model?
Pierwsza Vitara była adresowana do osób lubiących jazdy w terenie. Grand Vitara była samochodem dużym i wygodnym klasy SUV. Aktualny model jest zaś klasycznym crossoverem, czyli miejskim autkiem o charakterze SUVa. To klasyczny, wygodny crossover, zapewniający komfort jazdy ze względu na widoczność, miejsca pasażerów i zdolność przejazdu po gorszych nawierzchniach.
Bogusław Korzeniowski