W swoim pierwszym starcie w rajdach terenowych zespół Mitsubishi RALLIART zanotował pełny sukces – po prostu wygrał klasyfikację generalną. Napisanie „po prostu wygrał” generalkę było łatwiejsze niż wprowadzenie o pierwszym starcie. Bo przecież Mitsubishi startów i wygranych w rajdach terenowych – w tym najtrudniejszych, jak Dakar – ma w swojej kolekcji bez liku. Pickup L200 też jest w rajdach otrzaskany (i w przenośni, i dosłownie), ale zespół Mitsubishi RALLIART był całkowicie nowy. Tym bardziej należy pogratulować, że tak wspaniale nawiązał do historycznych sukcesów marki.
Przebieg rywalizacji na Asia Cross Country Rally 2022
Zapraszaliśmy do śledzenia rajdowych zmagań, zakładając, że będzie się działo więcej niż podczas meczu Polski z Meksykiem na Mundialu. I tak faktycznie było, bo zespół Mitsubishi RALLIART nie od razu wskoczył na pierwsze miejsce. Chayapon Yotha został liderem „dopiero” po drugim dniu Asia Cross Country Rally 2022 (AXCR). Za to nie oddał prowadzenia do samej mety. Przewaga, którą przed ostatnim dniem rajdu wypracował nad rywalami, była tak duża, że wystarczyło ją spokojnie dowieźć do mety. Można było tym spokojniej, że OS6 został skrócony do zaledwie 48 kilometrów, na których nic złego zdarzyć się nie powinno.
Łatwo powiedzieć, trudniej dojechać. Wiadomo, to rajd, a wymuszone warunkami atmosferycznymi skrócenie oesu, tylko potwierdza, że na rajdach zawsze można spodziewać się niespodziewanego. Tym bardziej, że mimo skrócenia odcinka, był on najbardziej wymagający ze wszystkich etapów. Przebiegał wyboistymi drogami gruntowych z dużymi dziurami i głębokimi koleinami oraz przez gęste zarośla, dróżkami wąskimi na jednego człowieka. Największą przeszkodą były jednak drogi tak błotniste, że część załóg przedłużyła kąpiele błotne poza limit czasu. Kluczem do sukcesu była precyzyjna nawigacja pilota, koncentracja kierowcy i precyzja jazdy oraz terenowo-przeszkodowe możliwości samochodu.
Chayapon Yotha w samochodzie #105 L200/TRITON za priorytet przyjął, by nie popełnić błędu i nie uszkodzić samochodu. Ukończył OS6 na piątej pozycji, a cały Asia Cross Country Rally 2022 na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej. Zapraszamy do telekina – https://www.youtube.com/watch?v=KxxspYGH1pE&t=77s.
Przypomnijmy, że L200/Triton, którym startowały załogi Mitsubishi RALLIART przeszedł tylko modyfikacje ustawień silnika i podwozia. – Bazowaliśmy na wysokiej niezawodności oraz trwałości modelu i przystąpiliśmy do rajdu ze specyfikacją stosunkowo zbliżoną do samochodu produkcyjnego. Tym bardziej jestem dumny z naszego wyniku – powiedział Hiroshi Masuoka, dyrektor zespołu.
Zespół Mitsubishi RALLIART komentuje
Zaczynamy oczywiście od zwycięzcy rajdu w klasyfikacji generalnej. – To było sześć dni piekielnie ciężkiej walki z terenem… Ależ jestem szczęśliwy – nie krył wzruszenia zmieszanego z ekscytacją Chayapon Yotha. – Aby wygrać z rywalami startującymi pojazdami z silnikami o większej pojemności, skoncentrowałem się na eliminacji błędów i precyzyjnym prowadzeniu. Doskonałe właściwości jezdne L200/TRITONA bardzo mi w tym pomogły. Samochód prowadził się łatwo i pewnie podążał wytyczonym przeze mnie torem w każdych warunkach – na asfalcie, szutrze czy błocie.
Debiutujący w rajdzie terenowym Rifat Sungkar przyznał, że przede wszystkim poczuł ulgę, iż udało mu się dojechać do mety. Choć nie ustrzegł się błędu i wypadku już na pierwszym etapie. – To także uświadomiło mi elementy, nad którymi muszę pracować w zgraniu swoich umiejętności z samochodem rajdowym – powiedział terenowy debiutant. Przemawiała przez niego skromność. Mimo bowiem braku doświadczenia był jednym z najszybszych na każdym z etapów (poza pierwszym) i zajął piąte miejsce w generalce. – Po raz kolejny poczułem, że L200/TRITON to naprawdę wytrzymały, trwały i niezawodny samochód. To niesamowite, że pokonaliśmy tak ciężką trasę rajdu samochodem prawie seryjnym – powiedział Rifat Sungkar.
– To była nasza pierwsza próba powrotu do motosportu pod szyldem RALLIART i był to bardzo ważny rajd dla Mitsubishi Motors. Tak na gorąco komentował Hiroshi Masuoka zwycięzca Rajdu Dakar w latach 2002 i 2003. – Myślałem o pozycji na podium, a tymczasem zespół Mitsubishi RALLIART odniósł wspaniałe zwycięstwo. Mechanicy i inżynierowie każdego dnia idealnie przygotowywali L200/TRITONA do startu, a kierowcy i piloci wydobywali z niego najlepsze osiągi. Zwycięstwo było wynikiem pracy zespołowej i ogromu wiedzy, jaką Mitsubishi Motors zgromadziło przez lata. Zespół Mitsubishi RALLIART rozważy możliwość startu na w przyszłorocznym Asia Cross Country Rally – zdradził dyrektor teamu. Podziękował też wszystkim fanom i sponsorom.
Zatem do zobaczenia (być może) za rok na AXCR. Wcześniej (na pewno) będziemy kibicować załogom Astara Team na Rajdzie Dakar 2023.
Waldemar Sadowski
