Jest wiele elementów, które łączą Nissany X-Trail oraz Qashqai – elementów użytkowych, technologicznych, ekonomicznych i ekologicznych. Braterstwo krwi sprawia, że w obu przypadkach możemy, a wręcz musimy, akcentować wiele wspólnych zalet zapewniających nam przyjemność jazdy. Czytelnicy tego bloga wiedzą, bo przyznałem się do tego w przypadku obu modeli, że jestem w nich zakochany. To, że nie wiem, w którym bardziej, tylko potęguje fakt, że jestem nieobiektywny. Właśnie dlatego tym serdeczniej kieruję specjalne zaproszenie do przetestowania obu modeli, żeby każdy mógł wypracować własne opinie na ich temat. I jednocześnie mógł odpowiedzieć sobie na pytanie: Który Nissan lepiej mi leży i jest samochodem dla mnie stworzonym? Przy okazji liczę także na to, że testy pozwolą Pani i Panu lepiej zrozumieć moje uczucie do Qashqai’a oraz X-Traila. Powód, dla którego piszę o nich razem, jest bardzo istotny, bo nad wyraz atrakcyjny: Oferta specjalna salonów Nissan Japan Motors. Suma korzyści do trzydziestu tysięcy złotych.
Promocja Nissana na obydwa modele przynosi okrągłe sumy korzyści. Ale oferta specjalna, jaką znalazłem tylko w sieci Nissan Japan Motors, jest naprawdę specjalna, dlatego od jej przedstawienia muszę zacząć. Od emocji, nawet tak silnych jak stan zakochania, w tym wypadku ważniejszy powinien być argument racjonalny.
Powody korzyści kupujących bez tajemnic
Dlaczego Nissany w promocji na taką skalę znalazłem tylko w sieci Japan Motors? Od 1 lipca, każdy wprowadzony na rynek Unii Europejskiej samochód musi być wyposażony w rejestrator danych. To coś na kształt zminiaturyzowanej czarnej skrzynki w samolocie zaczytującej dane z istotnych systemów. Ponieważ Nissan miał trochę niesprzedanych samochodów bez tego urządzenia, w Japan Motors kupili je hurtowo, czym dokonali wprowadzenia na rynek. Ponieważ kupili hurtowo, więc taniej, to i taniej mogą sprzedawać, a klienci mogą na tym skorzystać. To niby objaśnienie techniczne, ale myślę, że istotne, aby nikt nie myślał, że chodzi o jakieś czary mary. Taka jest cała tajemnica promocji, której skala skłoniła mnie do tego wpisu, bo suma korzyści jest cudownie okrągła.
Rzeczona suma korzyści w przypadku Nissana Qashqai jest okrągła bardziej, ponieważ wynosi 30 000 złotych (słownie: trzydzieści tysięcy złotych). Chociaż dla wielu osób (na przykład obchodzących srebrne gody), bardziej okrągła będzie suma korzyści równa 25 000 złotych. A taką właśnie można uzyskać teraz, przy zakupie Nissana X-Trail w czasie trwania promocji. Absolutnie nie chcę wpływać na niczyj kalendarz i plany wypoczynkowe, ale zachęcam do przetestowania aut w promocyjnej ofercie możliwie szybko. Już bowiem na początku muszę zaznaczyć, że promocja jest ograniczona czasowo oraz ilościowo. Dlatego też zdecydowanie warto podjąć decyzję o złapaniu okazji wcześniej niż później, kiedy wybór wersji jest większy. Powtarzam: tak atrakcyjna jest tylko oferta salonów Japan Motors. Wystarczy zadzwonić, żeby się o tym przekonać. Podpowiedź dla przedsiębiorców: Nissany Qashqai oraz X-Trail w leasingu od 103%.
Nie tylko finansowa oferta specjalna Nissana
W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, kiedy bardziej niż moment obrotowy silnika liczy się moment, w którym pojawia się ból kręgosłupa. Chcemy, żeby na długiej trasie (na przykład nad to, czy inne morze) moment ten następował jak najpóźniej albo wcale. Moje pierwsze a od razu poważne uczucie do Qashqai’a rozkwitło podczas kilkusetkilometrowej jazdy testowej pierwszą generacją modelu. Tak, bardzo dawno temu, kiedy Qashqai dopiero zaczynał tworzyć klasę samochodów crossover (dla niektórych klasę kompaktowy SUV). Z X-Trailem sprawa była oczywista, bo tu od razu widać, że w samochodzie siedzimy, a nie leżymy. Inaczej z Qashqai’em, który jest przecież protoplastą segmentu i dlatego o jego zdrowotności trzeba było przekonać się na własnym kręgosłupie. To, obok między innymi funkcjonalności i uniwersalności, sprawiło, że Qashqai został nie tylko królem segmentu, ale też przebojem rynku.
Tak X-Trail, jak i Qashqai przekonują do siebie bardzo bogatym wyposażeniem, bliskim klasy premium. W przypadku X-Traila to niejako oczywiste, bo wynika z pozycjonowania i wielkości, ale jednocześnie korzysta na tym Qashqai.
Precyzyjne powinienem napisać, że skoro korzysta samochód, to z jego wzbogacenia korzystamy my, jego użytkownicy. Jasne, że nie za darmo, bo przecież wszystko musi swoje kosztować, ale w tym wypadku „swoje” znaczy mniej. To taki szczególny przypadek, gdy oferta specjalna nie jest wprost finansowa. Dzieje się tak, ponieważ gdy marka wprowadzi nową technologię do swojego samochodu klasy wyższej, to łatwiej przenieść ją do innych. Łatwiej, bo taniej i księgowych w firmie nie boli głowa. Z kolei my jako nabywcy, zyskujemy na lepszym stosunku wartości do ceny. Często przypomina mi się przypadek Infiniti – marki premium Nissana – i banalny przykład z sygnalizacją obecności pojazdu w martwym polu lusterka. Dwadzieścia lat temu absolutna nowość, po chwili (technologicznej) trafiła do Nissana Micra. Jeszcze więcej korzystamy na grubszych technologicznie elementach wykorzystywanych w obu autach, jak choćby układ e-Power czy napęd e-4orce.
Nissan Qashqai i oferta specjalna
Model, w którym jestem zakochany od pierwszego testowania (pierwszej generacji w 2006 roku) w każdej wersji cieszy właściwościami jezdnymi. Jak uniwersalne jest jego wnętrze, tak uniwersalnie zestrojone ma zawieszenie, co ma wpływ i na kręgosłupy, i na bezpieczeństwo jazdy. Właściwy komfort, łatwość manewrowania, stabilność i precyzja prowadzenia w zakrętach – tego oczekujemy od nowoczesnego crossovera (vel kompaktowego SUV-a). Uprzejmie proszę o sprawdzenie tej opinii podczas swojej jazdy testowej.
Którą wersję silnikową Nissana Qashqai wybrać, gdy oferta specjalna obejmuje wszystkie? Mnie podczas ostatniego testu radowała nowość, czyli układ e-Power, ale nie uważam, żeby ta miała być najlepszym rozwiązaniem dla każdego. Nawet jeśli właśnie przy zakupie tej wersji uzyskamy największą sumę korzyści. Qashqai z silnikiem 1,3 litra w układzie miękkiej hybrydy jest zdecydowanie wart uwagi nie tylko ze względów ekonomicznych. Czy w wersji z manualną skrzynią biegów (wtedy ma 140 KM mocy), czy z przekładnią automatyczną (i mocą 158 KM)? To zdecydowanie kwestia indywidualnych preferencji, tym bardziej, że w obu przypadkach momentu obrotowego nam nie zabraknie. Wynosi on bowiem 240 lub 260 niutonometrów.
Aktualna oferta specjalna na Qashqai’a składa się z dwóch elementów. Pierwszym jest rabat w wysokości do 27 000 złotych (największy w przypadku wersji e-Power). Drugi element promocji to premia za odkup samochodu, czyli – jak to mówią – zostawienie swojego auta w rozliczeniu. Ta zawsze wynosi 3 000 złotych, stąd bierze się suma korzyści (tylko tych finansowych) w maksymalnej kwocie 30 000 złotych. Sprawdziłem listę dostępnych od ręki samochodów i wygląda na to, że wybór wersji jest bogaty.
Nissan X-Trail i szczegóły promocji
W drugim z naszych bohaterów zakochałem się jeszcze wcześniej, bo w roku 2001. Najmocniej w wersji, w której X-Trail pierwszej generacji miał reflektory drogowe umieszczone w relingach dachowych, tyleż stylowe co skuteczne. Za to w modelu czwartej generacji skuteczność gwarantują światła ledowe. Nissan X-Trail IV gen po prostu musi być lepszy i bogatszy od X-Traila trzeciej generacji. Jest bogatszy o dwa miejsca, bo ma wariant siedmiomiejscowy. Jest bogatszy o układ e-4ORCE, napęd e-POWER i silnik o zmiennym stopniu sprężania. A lepszy jest choćby o nową generację układu wspomagania prowadzenia ProPILOT Assist. Ponieważ w przypadku X-Traila na wybór częściej będą wpływać plany ciągnięcia przyczepy kampingowej lub łodzi (ach, ten wakacyjny czas), to nie podejmuję się próby podpowiedzi wersji silnikowej. A koni mechanicznych możemy mieć 163, 204 lub 213. Nie mogę wiedzieć, jaką wersją do testu będzie dysponował salon Nissana, który Pani i Pan odwiedzą.
Myślę, że nikogo nie zwiodą liczby określające różnice wielkości Nissanów Qashqai oraz X-Trail. Większy brat ma niby tylko o cztery centymetry większy rozstaw osi, ale jest przestronniejszy w każdym wymiarze. Podczas testu obydwu modeli zwrócą Państwo zapewne uwagę na nowoczesność systemów multimedialnych połączoną z komfortem operowania fizycznymi przyciskami i gałkami. Zachowanie ich do obsługi najczęściej używanych funkcji to decyzja świetna dla naszej wygody.
W przypadku Nissana X-Trail obecna oferta specjalna przynosi sumę korzyści w kwocie 25 000 złotych. Ta promocja także składa się z dwóch elementów, z których pierwszą, najważniejszą część stanowi rabat w wysokości 21 000 złotych. Drugim elementem jest premia za odkup samochodu w kwocie 4 000 złotych. Żeby nie pozostawić wątpliwości – bieżąca oferta specjalna Nissana obejmuje również X-Traila w wersji siedmioosobowej.
Szczegóły specjalnej promocji Nissana w sieci Japan Motors można sprawdzić pod tym linkiem. Z kolei samochody w promocji można przetestować w dobrych salonach Nissana.
Władysław Adamczyk
Zdjęcia: Bogusław Korzeniowski i Władysław Adamczyk
Nissan Qashqai oraz X-Trail – oferta specjalna