Takie informacje lubimy otrzymywać. Takie informacje lubimy przekazywać. To informacja, że nowe ceny Nissana ARIYA zaczynają się teraz od 209 900 złotych. Maksymalne oszczędności dochodzą nawet do trzydziestu tysięcy złotych. Co bardzo ważne, wraz z redukcją cen nie zostały zredukowane elementy z listy bogatego wyposażenia którejkolwiek z wersji elektrycznego Nissana. Jednocześnie importer wprowadził zmiany w specyfikacji, o których pisze, że pozwalają „jeszcze lepiej dostosować ten model do potrzeb różnych klientów”.
Akurat to ostatnie stwierdzenie brzmi marketingowo, bo za dużo mamy różnorodnych potrzeb i „jeszcze się taki nie narodził…” Ale faktycznie, wzbogacenie pakietu Design o elementy pakietu Komfort wydaje się właściwym posunięciem, szczególnie gdy jest atrakcyjnie wycenione. Piszę o tym w dalszej części. Jednakże jak zawsze: Każdy najlepiej sprawdzi to osobiście, konfigurując wymarzoną przez siebie wersję samochodu.
Skala obniżek cen elektrycznej nowości Nissana jest chyba jeszcze bardziej zaskakująca niż wielkość dzisiejszej obniżki stóp procentowych przez RPP. Na szczęście, w odróżnieniu od obniżki stóp, obniżka cen ma tylko pozytywne skutki. Widzimy jednak, że okres obowiązywania nowych cen Nissana ARIYA jest określony do 30 września. Nie przypuszczam, żeby Nissan miał się z nich wycofać z uwagi na spadek wartości złotego do twardych walut. Tak kiedyś ze wszystkimi markami było, ale już od dawna ceny aut ustala się „w długoterminowej perspektywie kursowej”. Jednak z rzetelności zaznaczam, proszę pamiętać o tej dacie, żeby potem nie było zaskoczenia.
Nowe ceny Nissana ARIYA niższe nawet o 30 tys. zł
Wersje wyposażenia i ceny Nissana ARIYA prezentowaliśmy na początku roku. W kwietniu prezentowaliśmy nowe wersje – Engage i Evolve+ z nowymi cenami. Proszę jednak nie wracać do tamtych wpisów z oczywistego powodu – zawierają nieaktualne ceny. Zmiany zostały wprowadzone tak szybko, że nawet salony Nissana jeszcze (6 września) ich na swoich stronach nie zaktualizowały. Ale jeśli Pani i Pan czytają ten wpis po kilku dniach, to powinny tam wisieć już aktualne cenniki Nissana ARIYA. Aktualne są za to opinie, które przyniósł test Nissana ARIYA 87 kWh, jaki przeprowadziliśmy wiosną. Skoro wpis dotyczy oszczędności w cenie samochodu, to warto, bym przywołał oszczędne zużycie energii, jakie wykazał test. Średnie wyniosło bowiem 18,6 kWh/100 km. Nasz kierowca testowy nie jeździł jednak zgodnie z procedurą WLTP, bo przecież musiał przetestować choćby przyspieszenie, dlatego nie osiągnął zasięgu, który wykazały badania.
Zainteresowani Nissanem ARIYA mogą wybierać spośród czterech wersji wyposażenia – Engage, Advance, Evolve oraz Evolve+. Jak łatwo się domyślić, najniższa, ale przecież bardzo konkretna obniżka objęła wersję podstawową – Engage, z napędem na przednie koła.
We wstępie napisałem, że nowe ceny Nissana ARIYA zaczynają się od 209 900 złotych, bo tyle właśnie kosztuje wersja Engage z akumulatorem 63 kWh, gwarantującym wg procedur WLTP 404 kilometrów zasięgu. Wersja z akumulatorem 87 kWh, który zapewnia zasięg do 536 km kosztuje od 234 900 złotych. Skala oszczędności rośnie wraz z poziomem wyposażenia. W konfiguracjach Advance i Evolve (z napędem na przednią oś) wersja z akumulatorem 63 kWh jest tańsza o 15 000 złotych, a z akumulatorem 87 kWh o 20 000. Największą korzyść, bo w kwocie aż 30 000 złotych uzyskamy kupując Nissana ARIYA z napędem na cztery koła e-4ORCE oraz z akumulatorem 87 kWh, który zapewnia autu zasięg do 515 km. Taka konfiguracja występuje w wersjach wyposażenia Advance, Evolve oraz Evolve+. Przejrzyście nowe ceny Nissana ARIYA prezentuje poniższa tabela.
Tańsza ładowarka i nowy pakiet wyposażenia
Nowe ceny Nissana ARIYA objęły także trójfazową ładowarkę pokładową AC o mocy 22 kW. We wszystkich wersjach nowego elektryka Nissana ładowarka ta stanowi element wyposażenia standardowego. Wszystkich, poza wersją Engage zarówno z akumulatorem 63 kWh, jak i 87 kWh. Dotychczas trzeba było za nią zapłacić 7 000 złotych, teraz 5 000. Za zaoszczędzone 2 000 złotych możemy ładować akumulator na jakieś 15 000 kilometrów, a to naprawdę dobry roczny przebieg. (Do uproszczonej wyliczanki przyjąłem już drogi prąd, taki po 70 gr za kWh.)
Wspomniany na wstępie nowy pakiet wyposażenia to „Design + Komfort”. We wszystkich wersjach wyposażenia Nissana ARIYA (z wyjątkiem wersji Engage), otrzymamy go w standardzie. Zawiera on elementy właściwe pakietowi Design (przyciemniane tylne szyby i przeciwmgielne reflektory LED), a dodatkowo także (jako Komfort) podgrzewaną kierownicę, podgrzewane i elektrycznie regulowane przednie fotele oraz tapicerkę częściowo ze skóry ekologicznej. Pakiet, proponowany jako opcja do wersji Engage, kosztuje 7 000 złotych. Przy czym sam pakiet Design, znowu – jako opcja tylko dla wersji Engage – pozostał w ofercie w cenie tysiąca złotych. W wyższych wersjach otrzymujemy go oczywiście (jak dotychczas) w wyposażeniu standardowym. To potwierdza deklarację, że nowe ceny Nissana ARIYA nie wynikają z uszczuplenia specyfikacji wyposażenia, a wręcz przeciwnie – z jej wzbogacenia.
– Zgodnie ze strategią elektryfikacji marki Nissan, zależy nam, żeby nasz flagowy crossover ARIYA był dostępny dla szerszej grupy odbiorców. W przypadku klientów w Polsce korzyść jest niejako podwójna. Obniżenie cen spowodowało bowiem, że więcej wersji tego modelu będzie się kwalifikować do dopłaty rządowej w ramach programu „Mój Elektryk”. W Norwegii, gdzie ceny modelu ARIYA zostały obniżone wcześniej, znacznie wzrosło zainteresowanie tym modelem wśród klientów. Wierzymy więc, że analogiczne działania na naszym rynku przyniosą podobny efekt – powiedział Piotr Laube, dyrektor zarządzający marki Nissan w Astara NIP Poland.
Władysław Adamczyk
Zdjęcia: Nissan
